Czytać......nie czytać- o wrażeniach kilka zdań

Dopiero od niedawna wiem o istnieniu Kafeterii i czasem przeglądam tematy,które są tu poruszane. Zastanawiam się niejednokrotnie co motywuje niektóre osoby do pisania, do "zakładania" tematów. Naprawdę chyba niektórzy nudzą się setnie, albo też cyber-anonimowość wzbudza w ludziach "dziwny napęd" do wypowiadania się. Jakiś "dziki" imperatyw każe im w taki czy inny sposób(niekiedy b. nieprzyzwoity) zabierać głos. Ja nie jestem jakąś "skamieliną" obyczajową, nie są mi obce żarty, autoironia, spojrzenie z przymrużeniem oka na jakiś temat, ale uważam,że powinno się przestrzegać pewnych reguł,że lepiej zwrócić uwagę na treść i formę niż pisać niechlujnie . Przecież inni to czytają. Ktoś powie,że można nie czytać. Tak, zgadzam się. Pozdrawiam!