Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niezmężna

niedole niezamężnej kobiety

Polecane posty

Gość niezmężna

Pierwsze pytanie dawno niewidzianych znajomych: "wyszłaś zamąż?" Zyczenia świąteczne, urodzinowe, imieninowe itp." no i życzę dobrego męża" Jestem sama, nie mam faceta, co nie znaczy,że nie chciałabym mieć. Ale nie zamierzam go szukać na siłę, a jak już znajdę- ciągnąć po pierwszej randce do ołtarza. Tak mi się życie układa i nic na to nie poradzę, ale mam dość już tych wszystkich pytań dotyczących mojego ewentualnego zamążpójścia. Do wszystkich, którzy są w szczęśliwych bądź mniej szczęśliwych związkach-dajcie żyć!!! Do wolnych, w sensie nie związanych z nikim kobiet, bądź też mężczyzn: wy też tak macie, czy tylko mnie to tak wkurza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie powiem kto
a mi w pracy ma Wigilii jedna zyczliwa zyczyla wielkiej milosci do WLASCIWEJ PLCI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezmężna
ło jeezzu! to jeszcze gorzej, no ale w sumie może mnie też podejrzewają;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajaja
mnie to nie wkurza, mnie to WK..RWIA!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezmężna
czyżby sami "związkowcy", jak ja to mówię, byli teraz na forum???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To w sumie jest niezly pomysl: powiedz im, ze jestes lesbijka, to moze skoncza sie uciazliwe pytania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też niezamężna
mnie to zwisa i powiewa:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezmężna
to zaczną mi życzyć dobrej żony;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie powiem kto
i jako jedyna panna w pracy nieustannie mi sie czepiaja jakby byl brukowiec u mnie w pracy, nie schodzilabym z 1 strony, kazdy sms , telefon a nawet moj usmiech to jakowes podejrzenia:P chore babsztyle bo to one , faceci sa ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezmężna
tez niezamężna----> mi też kiedyś zwisało i powoewało, ale już po prostu mam dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez spotykam się z takimi życzeniami:-( nie są one przyjemne:-( choć pewnie Ci co je składają ( nie wszyscy oczywiście) nie zdają sobie sprawy z tego, że sprawiają mi przykrość:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe, skad ja to znam? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też niezamężna
niezamężna- a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezmężna
nie powiem kto---> zazdrosne mężatki, mające chłopów nierobów-po prostu Ci zazdroszczą wolności:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezmężna
27 latek stuknęło...ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajzerka to ty
???????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezmężna
nie, to nie Kajzerka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie powiem kto
tez mi tak znajomi tlumaczą:) a raz mnie 1 zlapala na chwilke w waznej sprawie na boczek ja mysle ,z eona z wazna sprawa, a ta ze najwyzszy czas juz:) bym nie czekala:D nie mówiac o checiach zapoznanaia mnie z synami, bracmi, kuzynami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezmężna
oooo swatanie też znam- boshe jakie to żenujace jest!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też niezamężna
niezamężna- to ja mam 26 czyli prawie tyle co Ty i naprawdę mam to gdzieś, moje życie i nikomu nic do niego, nie przejmuj się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeej
A mnie takich życzeń nikt nie składa... Widocznie to zbyt jasne,że nie są do spełnienia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezmężna
też niezamężna---> ja się nie przejmuję, tylko mnie to wkurza po prostu. Nie mam parcia na zamążpójscie, ale jak komus o tym mówię, to patrza na mnie z mina pt."taaa nie może znaleźć faceta, ot co"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezmężna
Eeej---> Ty to masz szczęście kobieto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie powiem kto
:( to aj tu stara jestem 28 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezmężna
ja spotkałam ostatnio dawno nie widzianego i wcale nie takiego znów dobrego znajomego, on od razu na wstępie " wolna czy mężatka?" Nie wytrzymałam i słodko sie usmiechając odpowiedziałam pytaniem na pytanie " a ty sypiasz jeszcze ze swoja żoną??" Chyba się obraził..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezmężna
nie powiem kto----> nawet nie waż sie tak mówić:) młode siksy z nas;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeej
Niezamężna -Nie jestem tego taka pewna... To jasne,że bym się złościła takimi pogaduszkami,życzeniami,ale ich brak świadczy chyba o czymś gorszym :o Dlatego nie złoście się tak bardzo dziewczyny ,że Was to spotyka... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie powiem kto
niezmęzna _ dobry tekst chyba zaczne z niego korzystac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcadcac
Ja was naprawdę nie rozumiem, no nie jestem w stanie. Nie miałam kompleksu że jestem sama i chyba dlatego nigdy-przenigdy nie uraził mnie czyjś tekst na temat partnera dla mnie i nawet takich tekstów nie pamiętam (jakoś nikt z przyjaciół, nikt z pracy, z żadnego środowiska nawet nie zahaczał o moje życie osobiste). Czy nie jest tak że wasze własne obawy i poczucie... nie wiem... niższej wartości powoduje że czujecie się dotknięte, że prowokujecie czyjeś dopytywania? Dodam że wiem co piszę bo do wieku 28 lat nigdy nie miałam nikogo, nawet przelotnie chłopaka i to z własnego wyboru. Nigdy też nie odczuwałam że ktoś jest w związku z tym dla mneie przykry czy wobec mnie nietaktowny. Teraz mam 30 lat, jestem z kimś, i nadal nikogo nie interesuje moja sytuacja osobista no chyba że sama daję przyzwolenie na rozmowy na jej temat. I tak jak wcześniej, tak i teraz, jeśli już ktoś coś wspomni, to są tą jakieś pozytywne, zdawkowe uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też niezamężna
chyba trochę przesadzacie, mnie się aż tak w życie ludzie nie wpie....;) czasy w końcu się zmieniły i wiele jest kobiet koło 30 nadal wolnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×