Psycholog namawia mnie do przestępstwa.

Mówi, że skoro nigdzie nie mogę znaleźć pracy, to powinienem udzielać korepetycji "na czarno". Czy psycholog może nakłaniać mnie do popełnienia przestępstwa? W końcu praca "na czarno" to przestępstwo!

wszyscy udzielaja korepetycji na czarno nie bądx taka wielce praworzadna , nie przesadzaj

A jak ktoś mnie podkabluje? :-O

zgłoś swojego psychologa na policje z zawiadomieniem o popełnienu przestępstwa ---hahahahahahahahahahahahahahahahahahahah

Nie śmiej się! Ja mówię poważnie! :-O

korepetycje to super sprawa. sama takich udzelam juz od wielu lat. dawno chcialam z tym skonczyc ale mi nie pozwalaja moi uczniowie ;) sama sobie wybierasz godziny zajec, stawke - na prawde mozna niezle na tym zarobic - jak studiowalam to z korepetycji zylam i odkladalam kase bardzo polecam a jesli chodzi o odprowadzanie podtakow to bys musiala pracowac kilka godzin dziennie zeby zostalo Ci cos po ich odprowadzeniu - bo trzebaby bylo zalozyc dzialalnosc gospodarcza i placic co miesiac

czy może tak---- ja też całkiem serio hahahahah

Szkoda tylko, ze korepytycji udzielaja ludzie, ktorzy nawet nie maja podstawowych kwalifikacji. Mysla, ze jak przerobili w szkole ksiazke upper-intermediate(w przypadku angielskiego), to wszystko wiedza i moge uczyc. Czesto te korepetycje polegaja na 'ryciu' gramatyki i uczen i tak g... wie i nie potrafi sie wyslowic. Macie czyste sumienie, ze tak wyciagacie kase??