Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

chce sie zabiś

Polecane posty

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

:( po co żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce huraganu
Jak to po co? Życie to najpiękniejszy dar jaki posiadamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seniia
jak nie masz po co żyć, żyj innym na złość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
:9 nie wiem czy coś dla niego znacze,po co to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i całe swoje życie chcesz uzaleznić od jednego faceta? zastanów się ile w tym sensu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita34
ty bardziej on nie zasluguje zebys dlaniego zycie marnowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeee
ale ty jestes glupia ... mysle ze potrzeba ci ciezkiej choroby zebys docenila zycie... i nie plec takich bzdur bo moze sie spelnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykła kasia
on nie wart Twojego plunięcia jutro będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie uwazam, że dziewczyna jest głupia. zwyczajnie ma doła :O trudno zrozumieć? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeee
zeby chciec sie zabic z powodu faceta to jest glupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykła kasia
dlatego trzeba ja z dola wyciagnac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbbbbbb
wejdz sobie na topik o ziarnicy zlosliwej.... i porownaj swoj problem z problemami innych a dojdziesz do wniosku ze twoj problem to gówno nie problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, zanim założymy jakikolwiek topik, przejrzyjmy całe forum, czy aby na pewno ktoś nie ma gorezj :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edej000
Wczoraj właśnie w naszym mieście dziewczyna 16-letnia wyskoczyła oknem z 13 piętra z powodu zawodu miłosnego. Zgroza! Nie myślała co zrobiła swoim rodzicom?? A facet, za rok (może krócej) już by o nim zapomniała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaa
faktycznie mi źle,jest mi ciężko,jestem w dołku,jestem smutna,nieszczęśliwa,nie mam z kim o tym pogadać,bo...zakochałam sie w koledze,który wyraźnie intertesuje sie moją najlepszą koleżanka,z którą jestem na każdej imprezie,na której on też jest....nic mi się nie chcę,prócz płakania.tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaa
mam 18 lat,w poniedziałek próbna matura z bioli,taki szkolny test,1000 stron,a ja ciągle myslę o KRzysiu....:( boże jeszcze nie byłam w nikim zakochana,a jak już on sie pojawił,to.....ehhh....jeszcze z kumpelą rozmawiać nie umiem,mam żal do niej,a ona przecież nie robi nic,nawet nie jest nim zainteresowana,kibicowała nam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedzie 100 innych facetow
kiedys bedziesz sie smaiala z wlasnej glupoty. tego ci życze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jak mialam 18 lat to tez bylam zakochana w pewnym krzysiu :D i tez mnie nie chcial 😭 hehe w sumie to i dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaa
:-) ja chcę żyć chwilą,tak mi teraz strasznie źle.......obym przez to nie przytyła,bo ja z nerwów jestem w stanie chyba całą lodówkę wchłonąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaa
a najgorsze jest to,że on ze mną duużo rozmawia,fajnie sie czujemy razem,tańczy ciągle w pobliżu na wszystkich 18-nastkach,głaska po głowie,ślicznie sie uśmiecha,wygłupia....:( tyle mi tym zachowaniem nadziei narobił... ostatnio(smiać mi sie chce jak o tym pomyśle,więc nie jest ze mną tragicznie)śpiewał do mnie: "barabara bara riki tiki ta jeśli masz ochote daj mi jakiś znak"-tzn leciała ta piosenka :)a on zaczął tak śpiewac w moim kierunku,był obok i ten uśmiechhh........... wiem,że to ostatnie zdanie jest smieszne,ale mi ciągle źle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×