Za co musze płacić byście nie skwierczały że facet jest skąpy..

po co o tym w ogóle mówicie - nie ma kobiet materialistek to faceci to wymyslili, każda kobieta chce zadbac o siebie no i w przyszłości o dzieci jesli faceta niejstes na jedna kolacje to co bedzie później? dajcie sobie spokój z wymyslaniem głopot! z reszta kazdy woli jezdzic BMW a nie fiatem 126p

ja wole jezdzic 126p z takim ktory nie widzi problemu w postawieniu mi piwa, niz takim co jezdzi bmw i ma z tym problem

kapiszon23 - to akurat prawda! Jestem w zupełności za!

ja zawsze place za siebie bo dla mezczyzn nic nie jest bezinteresowne...

managga --- > hmmm ... zależy czy później sobie na coś pozwolisz

Trabanty sa romantyczne...:)

za wyjściatypu: kolacja, dyskoteka, restauracja płaci facet, kosmetyczka, solarium, fryzjer- ja rachunki, zakupy po połowie ciuchy każdy za siebie, chociaż czasami go na coś naciągam, wczasy, wyjazdy po połowie ale marzę o takim który za wszystko by płacił ech.........

sa materialistkami...wychodzi to pozniej, w malzenstwie, np poczytac sobie temat....moj maz ciapa...a czemu ciapa? No jak to czemu, za malo zarabia, za malo sie stara...zreszta, forse to chyba kazdy lubi i bez przesady z tekstami pieniadze to nie wszystko.

kabel czyli swoje pieniądze wydajesz na siebie a chcesz by jeszcze jego szły w twoją strone... Kiedyś nawet głupio wam było przyznać się do materializmu...teraz nie macie oporów, i do tego jeszcze z agresją w strone tych co nie popierają waszego konsumpcyjnego nastawienia do życia....Koniec świata idzie ?

zawsze byłem za równouprawnieniem....ale kobiety same nie chcą równouprawnienia!!! Bo chyba walczyłyście o wszystkie prawa i obowiązki z tego wynikające nie ?

też się z chęcia dowiem!!! na ile się wyceniacie miesięcznie ?

do zimny roman napisałam tylko o czym marzę, marzenia nie zawsze się spełniają moja kasa idzie na pół rachunki i jak wyżej, ale mimo wszystko jestem z nim, bo jestem szczęśliwa

ja sie jakos nie potrafie wycenić ;O Nienawidze jak moj facet za mnie płaci, jakos dziwne chyba bym sie czuła jakby on płacił za moje zachcianki (mimo że jesteśmy razem czwarty rok)

ja się chętnie zamienię

do dziewczyny bogatego skąpca - na co chcesz sie zamienić? na partnera?! - NIGDY W ŻYCIU!!!!!!!!! :P