Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jamajca_21

Wazysz 66 kg, chcesz 58-60 ?? Przyłacz się do mnie. Zapraszam.

Polecane posty

Gość kółko i krzyżyk
Mogę się dołączyć? :) To mój "pierwszy raz" odchudzania w grupie :) Ja mam 173 cm, 65 kg, chciałabym 58, taka ładna liczba :) Problem w tym, że z powodu maksymalnego braku czasu, nie mogę ćwiczyć wiele. Poza tym, drastyczna dieta też odpada, nie chcę potem walczyć z jojo. Jakie dietki stosujecie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewuszki! Dziś rano na śniadanko był plasterek chudej szyneczki, pół plasterka żółtego sera, krązek ryżowy i dwie małe gruszki. Obecnie jestem w trakcie popijania czerwonej herbatki:) Jak dobrze, ze dziś pt:) Jutro wkońcu sb i będe mogła się spotkać z moim lubym;) A i może na jakies małe zakupy się wybiorę:) Bo marza mi się nowe szpileczki;) Nadal trzyma mnie katar, więc z ćwiczeń narazie nici:( No ale może juz po niedzieli bedzie lepiej, to rusze pełną parą:) Kółko i krzyzyk----> przeczytaj poprzednie posty a dowiesz się wszystkiego o dietkach jakie stosujemy. Wpisów nie jest znowu tak bardzo dużo, więc powinnaś dac rade;) kikus89----> Witaj Na te rozstępy to proponuje zakupić jakiś dobry balsam ujedrniający, lub stsosowac taki krem do biustu z avonu (niby do biustu) ale jest dośc mocny i na brzuch też powinnien pomóc:) A propo tych 5 kg w m-cu uważam, ze jest to cel jak najbardziej realny:) bo to tylko troche ponad 1 kg na tydzien:) Madonnalicious-----> zazdroszczę ci tego spacerku, ja niestety nie mam czasu, bo na 8 mam być w pracy, jedyny ruch z rana jaki mam to jakieś 15-20 min na rowerku w czasie drogi do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jamajca-- tez uwazam ze 5 kg w miesiac to realne, ale czy wytrwam... moja dietka to poprostu mniej żrec:) dzisiaj na sniadanie jogurt malinowy pitny (200ml), dwie male kromki chleba razowego, jedna z szynka konserwowa i plasterkiem pomidora, druga z dzeme, potem w szkole jabłko;) a na obiad 6 pierogów gotowanych z cebulka ktora ma troche kalorii, no ale cos chodzi o ograniczanie, nie nazarlam sie jak swinka:) teraz pije czerwona herbatke i do 16 mam nadzieje ze nic nie rusze, oprocz wody czy herbatki;) pozniej musi byc hula hop, slyszalam ze krecac przez miasiac codziennie conajmniej 20 min.. mozemy pozbyc sie nawet 5 cm w pasie:Dja staram sue ok 30 min, ale nie naraz, bo tak nie lubie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc laski,ja już po kawusi i po śniadanku(buleczka grahamka i jedna parowka)..Dziewczyny a co sądzicie o tych parowkach tak co jakiś czas na śniadanie i tylko śniadanie?to straszny grzech???w ciągu dnia jem malutko tylko śniadanie postanowilam robić takie by się najeśc..i znowu dziś ta parowka ..ech:-/...Terazpiję sobie gorzką herbatkę rumiankowa..musze zakupić sobie znowu czerwoną albo zieloną bo już się pokończyly...Ja sobie wlasnie dostalam z Avonu tonik ujędrniający (Avon Solution,chyba tak się to pisze),niby ma być po tygodniu stosowania do 1cm mniej,hehe zobaczymy..jak ktoraś zamawia z Avonu kosmetyki to się powinna orientować o co mi chodzi;-)Noi zobaczymy czy coś da ten kosmetyk;-)Może ktoraś go też nawet zamowila?...Ja mam w domu saune(ten pas,ktory wygrzewa)niestety dwa razy go uzylam bo jakoś nie mialam spoconego brzucha po 50ciu minut trzymania tego pasa na max..i nie wiem czy dziala w ogole to:-/ jeżeli ktoraś to ma w domu i stosuję to milo będzie jak się podzieli swoimi wrażeniami..i może dzięki temu się przekonam i znowu sprobuję...albo się jeszcze bardziej zniechęce;-)..Na obiadek dziś mama planowala(bo mieszkam z mamą jeszcze i ona częsciej gotuje)rybkę,więc zjem sobie bez ziemniaczkow z gorą sałaty,a na kolację jogurcik i coś tam sobie jeszcze wymysle....Jak wam dziewczyny idzie?ćwiczycie ostro?? Co do tej dietki owsianej..ja narazie nie robię jej,ograniczylam jedzenie,wybieram zdrowe posiłki narazie tyle...ale jakby to nie ruszyło za bardzo to pewnie przejdę na coś drastycznego by szybko zobaczyć efekty...ja się dośc szybko zniechęcam..to jest dla mnie cieżkie:-/aaa i od jutro koniec z jakimkolwiek pieczywem...bo myslę,że w tym tkwi moj problem z wielkim brzuchem:-/No zobaczymy ...zyczę sobie i wam kobietki wytrwałosci..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i jeszcze mam jednego motylka może też ktoś to ma i uzywa? Motylka nie probowalam wcale bo jakoś nie mam do tego wiekszego zaufania,że niby dzięki temu miałyby niby cm spadać..no nie wiem,jak ktoś uzywa to niech napisze wrażenia ...będę wdzęczna;-) I widze,że dziś tutaj coś cichutko..pewnie wszystkie biegają ostro :D...Oj pobiegalabym sobie...buu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze, że ostro walczycie z kg. Staram sie rowniez, wczoraj nawet jakoś poszło. W ciągu dnia się trzymam, ale najgorsze są wieczory. :( Podobnie jak wy zabijam głód czerwoną herbatą. Chwilami mam jej już dość :( Kiedyś zajrzałam na topik dziewczyn, które chca przytyć. Niektóre są naprawdę chudziutkie, ale niektórym przydałaby się raczej dieta odchudzająca. Pisała tam jedna o wzroście 164, że ma w pasie 76 cm i w biodrach 98 cm. To moje wymiary i uważam, ze muszę trochę schudnąć, choć jestem od niej dużo wyższa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to już drugi dzień, biorąc pod uwagę, że wszystkie moje dietki kończyły się wieczorkiem pierwszego dnia to właściwie mogę napisać, że to AŻ drugi dzień:) nie jestem głodna, a to najważniejsze, brzuszek zrobił się troszkę mniejszy. Zważę się dopiero w poniedziałek- zobaczę jakie efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jamajca_21 - ja Ci zazdroszczę tego ze możesz pedałować ;) bo u mnie niestety kradną rowery i nie mogę go miec :) dziś wyjatkowo mogłam pozwolić sobie na dluzszy spacer przed pracą bo miałam na 9, ale w przyszlym tyg. codzień na 8 :( KoCiaa - chodzi Ci o motylka do ćwiczenia ud? zastanawiam sie nad jego kupnem. Nie stosuje żadnej diety (wykonczylabym się psychicznie gdybym miąla jesc tyle tego i tyle tamtego - to nie dla mnie), po prostu staram się ogranicząc ilosc żarła, innymi slowy minimum jedzenia, maximum ruchu :) Dziś za mna: 2 kromki pieczywa chrupkiego z serkiem topionym (100) 2 kromki pieczywa chrupkiego z serkiem kanapkowym (150) talerz pomidorowki (150) czerwone winogorona (?) ruch - łącznie 1,5h spaceru (450)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc kochane;-) No u mnie dosyć idzie...jestem po barszczyku z jajeczkiem noi oczywiście kubku kawy..Ja też mam walsnie problem z wieczorami czasem w dzień malo jem a pod wieczor k18..wlącza mi się ssanie..masakra:-/ ale kupuję jogurty naturalne albo jabluszka i jakos się bronię hehehe.Od poniedzialka wsiadam narowerek w końcu;-))) i będę znowu jeździć codziennie po godzince albo dlużej;-)ważne by było to codziennie... Tak mam na mysli motylek taki przylepny na brzych może być,uda,czy ramię...ja nie uzywam go..ale chyba się skuszę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cameron----> powodzenia Ci zyczę i pisz jak Ci idzie ;-) ta dietka owsiana jest dobra..tzn ja mysle,żę moglabym w niej wytrwać bo lubię takie zupki mleczne..także pisz co i jak;-) fajna pogoda...ciekawe jakie macie plany na wieczor sobotni,ja może do kina się wybiorę..;-) aa i muszę nauczyć się w końcu kręcić na hula hop bo mi lezy w pokoju ale jakoś nie potrafię nim kręcić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski! ja wczoraj wytrwalam, po 19 zjadłam 2 kromki chleba razowego z serkiem, potem wybylam z domu i worcilam dopiero po 22 i bylam głodna masakrycznie... zjadlam sobie płatki kukurydziane corn flakes z mlekiem i niezaluje, bo znajac mnie to moglam se mega kolacyjke walnac bedac na takim głodzie:P a dzisiaj... to jedna kromka chleba z serkiem , sałata i pomidorem, potem 3 pierozki bez cebulki na zimno wszamilam a niedawno activie z batonikiem muesli:P i na razie luzik nic nie jem, potem moze warzywka na patelnie se zrobie, a wieczorem na impreze ide..:( bedzie duzo jedzonka, ale postaram sie nie jesc duzo, za to duzo bawic zeby spalac kalorie:P no i bedzie vodeczka... apropo alkoholu czy wg was moze szczegolnie pogarszyc odchudzanie?? boa ja zawsze bo roznych imprezkach z alkoholem to na drugi dzien sie czuje jakby lzejsza, nawet waga to pokazuje, ale to tez chyab zalezy ile sie je, co sie je i czy sie tanczy np. pozdrawiam was goraco! wspierajmy sie razem, bedziemy szczuplutkie na lato, musimy wytrwac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikuś ja Ci powiem tak,że ja też czasami się napiję i jak piję wodkę to wlaśnie malo co jem przy tym,natomiast przy piwku jakoś wlącza mi się jedzenie..a najbardziej to lubię pić winko markowe jakieś nie jakieś siury oczywiście hehehe i w tedy pijąc winko nie jem nic;-)...i na drugi dzień też jestem jakby lżejsza..Podobno na niektorych piwo dziala \'odchudzająco\'a na innych nie bo brzuch im rośnie,więc to chyba już zależy od osoby,nie znam się jakoś bardzo,ale czasami napić się chyba można tylko trzeba uważać co się je;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi brzuch od piwka chyba nie rosnie, chociaz ostanio w oogle nie pilam, malo imprezowalam, bralam przez miesiac antybiotyki i w ogole troche problemów mnie dotyka ostatnio a z tym idzie stres, smutek, depresja... a mi taki stan nie, sluzy, bo zaraz sie pocieszam jedzeniem i mowie sobie ze mi juz i tak nic nie pomoze wiec jem dla przyjemnosci... ale musze sie wziac za siebie, zobaczymy jak bedzie, znajac mnie to przyjdzie dzien za tydzien albo 2 kiedy bede miala lekko depreche... musze walczyc ze swoim cialem i psychika, bo tylko wtedy sie czuje dobrze jak wszystko jest w miare w normie, a jak wiadomo jeden problem pociaga za soba drugi, dlatego trezba walczyc ze swoimi slabosciami i problemami, ja musze to robic walcze juz jakeis 2 latka, a mam dopiero 18 i niestety nie jest lepiej, ale tez nie jest tragedia, moge w miare funkcjonowac jak człowiek.. na razie nie chce mowic o tymw szystkim, z reszta to topic który dotyczy dietek odchudzajacych, ale tak chcialam troszke przyblizic moja oosbe, mam nadzieje ze wam to nie przeszkadza...:) dzisiaj ide sie bawic i mma nadzieje ze bedzie ok:) czasami trezba zapomniec o swich zmartwieniach;) milej soboty zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikuś rozumiem Cię..przynajmniej tak mi się wydaje..ja też od zycia dostałam kopa i też mam rozne humory,raz jest lepiej a raz tragicznie..i też najczęsciej w tedy napycham się ..po prostu..gdybym z powodu stresu nie mogla jeśc..dzis pewnie bylabym patyczkiem..no ale coż,ja w czasie stresu wpierdalam(sory za słowo)...Już po obiadku,cztery pierożki zjadlam a teraz zajadam jabluszko...dziś pewnie napiję się ze dwa piwka..w końcu sobotka;-) ale nigdzie się niewybieram z chłopakiem posiedzimy przed dvd i cos poogladamy;-) To nic dziewczynki do jutra,też zyczę udanej sobotki,buźki;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w piękny słoneczny niedzielny dzionek!:) Ostatnim czasem się nie oddzywałam, bo nie dosyć że net nam siadł przez te wiatry, kable pozrywało:O, to jeszcze w pt moja siorka miała wypadek autem:(. Auto nie nadaje sie do jazdy, ale naszczęscie moja siostra cała i zdrowa. uffff Piątek był dietkowy, ale wczoraj było ładnie pieknie do czasu kiedy wypiłam 4 piwka:D No i troszkę sie odwodniłam i jak to piszecie- czuje sie dziś lekko. Dzisiaj musze odpokutowac, wiec dietke bede trzymac. ;) Naśniadanko była pomarańcza i jajecznica z jedego jajeczka+ kromka chlebka. Nadal jestem chora:( wiec narazie dupa z ćwiczen, a one naprawde duzo mi dają, tylko kurde nie mam na nie siły.:( Musze sie podelektować niedzielą, bo jutro zaś poniedziałek- praca a popołudniami nauka, bo w przyszły weekend idę na uczelnie a tam 2 zaliczenia i kolos eh:O:O:O Więc nieciekawie mi sie tydzien zapowiada. Nienawidze sesji- non stop chodzę zdenerwowana, wydzieram się na mojego chłopaka eh i im bardziej myśle o nauce to bardziej mi sie odechciewa (zamiast mnie moblilizować) Marzy mi się żeby wszystko w pierwszych terminach pozdawać. Mam nadzieję, ze dam rade;) A jak narazie pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanej niedzieli (bez najcięzszych \"grzeszków\" ;) ) Buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po weekendzie !! Niestety weekend nie sprzyja mojej dietce, bo w sobotę i w niedzielkę były imprezy tortowe i nietety skusiłam sie na kawałeczki! po 5 dniach odchudzania waga o 1 kg w górę! I jak tu się zmotywować!! Idę dziś na aerobik choć dostałam okres i z aerobikiem może być kłopot, jutro daję spokój z basenem, ale od środy już ćwiczenia ostro! Na razie zjadłam na śniadanko 2 razowce z szynką i sałatkę, teraz popijam wodę mam jabłko w domciu czeka gotowane mięsko!! Jakoś w tygodniu łatwiej być na diecie niż w weekend! A co tam u Was ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ja wczoraj niestety też nie zabardzo dietkowałam (oczywiście %%% sprowadziły mnie na manowce:P ) ale zapewne nic nie zgrubłam. Waga się zmieniła. (jak widać w stopce):) także nie jest źle;) Nadal jestem zasmarkana z łebem 6 na 9:( I szkoda, bo chętnie bym zaczeła ćwiczyc. Dziś rano wypiłam 5 łyków coli (suszyło mnie:P ) zjadłam pomarancza a teraz wcinam jablko i popijam czerwona herbatka:) I masz racje koleżanko wyżej, że w tyg lepiej sie odchudza niż w weekend. nie dosyć żem chora, to jeszcze do pracy trzeba chodzića popołudniami i wieczorami zakuwać:O:O:O eh.... Nic spadam, to żalenie nic mi nie da... Miłego dnia.🌼 Ps. Nienawidzę poniedziałków:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki🌻 a u mnie też nic nowego,w czasie weekendu też nagrzeszylam,miałam niejeśc pieczywa a wczoraj wpieprzyłam dwie kanapki białego pieczywa przed snem...jestem uzależniona od chleba:((...muszę z tym poważnie skończyć bo nigdy nie schudnę! już jestem po śniadanku:jajecznica,dwa małe plasterki boczku,ogórek i żodkiewka noi bułeczka grahamka bez masła..do tego kawa...muszę też nauczyć się pić kawę podczas śniadania albo po ..bo po kawce szybciutko idę do kibelka(tak na mnie działa)i już wlaśnie wydaliłam śniadanie hehe..drugą kawę będę pić też zaraz po obiadku;) dziś postanowilam mieć dzień \'jajeczny\' ugotowalam sobie już jajeczka i nic więcej nie jem dziś..muszę wytrwać bo pogoda za oknem jest cudowna a jak sobie pomyslę,żę nie ubiorę nic obcisłego to aż mi się ryczeć chce:( wczoraj zrobilam brzuszki,wieczorem też będę robić,muszę powoli wracać do ćwiczeń..Kobietki jak wam idzie odchudzanie? aa noi smaruję się tym tonikiem z Avonu..zobaczymy czy to w ogole działa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a co ze stosowanie kremów, żelów itp i jakiś ziółek oczyszczających ??? Macie jakieś fajne wypróbowane działające ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na szczęście przez weekend jakoś się trzymałam :) Ale dziś mnie ssie od rana. nienawidzę początkow diety, nim żołądek przyzwyczai się do mniejszych porcji. A na dodatek mam teraz \"sezon urodzinowy\" i trudno będzie wytrwać na diecie. Z balsamów używam Eveline, ale raczej do walki z cellulitem. Jakoś trudno mi uwierzyć, że po balsamie schudnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chodzi o herbatki, to jedynie piję czerwona liściastą sprasowana w kostki (kupiłam w aptece za 9 zł- 40 kostek). Jest super, bo jedną kostke moge nawet 3 razy zaparzać , a ciagle ma taki sam mocny smak:) Jeśli chodzi o balsamy to uzywam ujedrniający z Q10 z nivei. Jest dobry, skóra jest dobrze nawilżona i elastyczniejsza po użyciu, no i w miarę szybko się wchłania nie pozostawiając tłustego filmu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o peelingi to ja polecam peelingi z kawy pewnie wiecie o co chodzi,moze też same się tym smarujecie podczas prysznica...i naprzemienne pryskanie ciała...raz cieplą wodą potem zimną...po takim prysznicu wmasowuję sobie tonik ujędrniający z Avonu(w sumie polowę moich kosmetykow to Avon)...wiem,że to szajs ale moja mama zamawia więc ja przy okazji też coś dla siebie wybieram..Te peelingi z kawy mogę z calą pewnością polecić..Aha ,kobietki a może ktoraś z was się owija folia?ja wlasnie myslę nad zakupieniem folii i tak z trzy razy w tygodniu owijać się na godzinke..hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do herbatek to wlaśnie czerwoną Pu Erh tyle,że ja pilam ją w torebkach..i zakupowalam w super markecie z Vitax-a,noi zielona herbatka z cytryną np...Ja bardzo lubię ziolowe herbatki ,także picie ich nie robi dla mnie jakiegoś problemu,wręcz przeciwnie;-)...Obecnie nie mam ani zielonej herbaty,ani czerwonej ale za to piję rumiankową,nie wiem czy wspomaga odchudzanie,chyba nie ale napewno jest zdrowa i pyszna jak dla mnie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to co
ale wy jesteście GLUPIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlaśnie zjadlam sobie jajeczko z majonezem ..i do tego jedną parowkę...mam jeszcze dwa jajca i zjem je jak będę glodna a obiadu dziś nie jem ..teraz kawusie piję...Czytam sobie o dietce jajecznej coraz bardziej mnie interesuje tylko ,że ja bym tak z cztery dni chciala być na niej-jesli się w ogole zdecyduje,no chyba,żę wytrzymala bym dlużej....Dziś zjadlam więc jajecznice,noi te jajeczko z parowką..już bez pieczywa,jestem najedzona....Dziewczyny a wam jak idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja zjadłam śniadanko jak wyżej pisałam i w pracy wypiłam 0,5 litrwa wody i jabłko, i zarz uciekam na gotowane mięsko a potem na aerobik!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ! ja w sobote poszlam na urodzinki i sie popilo trozku, ale tez pojadlo, no cos nie zalowalam sobiem, ale spalalam tanczac do ranca :P i waga rano nie byla wieksza, za to wczoraj popoludniu bardziej mi sie chcialo jesc, zrobilam sobie kawke bo taka zmeczona bylam, spałam 3 godziny:P no i ciasteczko se zjadlam jedno, czekoladke jedna i loda big milka, ma niecale 100 kcal chyba;) a dzisiaj to 2 jabłuszka, pomidorówka, kawałek miesa z indyka, 3 kromki chelab razowego ( jedna z dzemem inne z szynka serkiem i warzywami, i tez loda dzisiaj włoskiego śmietankowego, jedno ciastko, słonecznik:P, twarozek na kolacje, troche jogurtu naturalnego mozliwe ze pomihelam cos drobnego i krece hula hopem, musz ekonczyc 3majci sie papa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia21
Hej dziewczyny, Przeżywam dokładnie to co Wy, tez jestem na diecie 1000kal. jest Tyklo że waże 58kg, a moim marzeniem jest 50 przy167cm wzrostu. tak to nie mam problemów z tą waga bo nie widać że gruba jestem, tylko mam tak wielki brzuchol:(( na plaże nie ma szans w sumie to tyłek ręce, biodra wszystko mam ok tylko te fałdy....... jestem też troche leniwa i nie mam kondycji, chociaż tak mnie te fałdy zmobilizowały ze zaczełam brzuszki robić i mam w związku z ty pytanie czy stosujecie jakieś inne sposoby na spalanie tłuszczu na brzuchu?? ja ostatnio zamówiłam na allegro saune z sumie 20zł mażna spróbować, zastanawiam się też nad abgimnikie ale bie wiem czy to coć daje... jakby któraś miała jakieś doświadczenia byłabym wdzięczna pa i powodzenia w likwidacji tłuszczyku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia21
Hej dziewczyny, Przeżywam dokładnie to co Wy, tez jestem na diecie 1000kal. jest Tyklo że waże 58kg, a moim marzeniem jest 50 przy167cm wzrostu. tak to nie mam problemów z tą waga bo nie widać że gruba jestem, tylko mam tak wielki brzuchol:(( na plaże nie ma szans w sumie to tyłek ręce, biodra wszystko mam ok tylko te fałdy....... jestem też troche leniwa i nie mam kondycji, chociaż tak mnie te fałdy zmobilizowały ze zaczełam brzuszki robić i mam w związku z ty pytanie czy stosujecie jakieś inne sposoby na spalanie tłuszczu na brzuchu?? ja ostatnio zamówiłam na allegro saune z sumie 20zł mażna spróbować, zastanawiam się też nad abgimnikie ale bie wiem czy to coć daje... jakby któraś miała jakieś doświadczenia byłabym wdzięczna pa i powodzenia w likwidacji tłuszczyku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×