Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aniunia82

jak skutecznie uwieść faceta??????

Polecane posty

jestem z nim od 9 miesięcy.wlasciwie to jest moim kochankiem ale bardzo chcialabym żeby sie we mnie zakochał.czy ktoś ma jakiś pomysł albo coś??kiedyś całkiem niedawno powiedziałmi że jest o krok od zakochania sie we mnie.I że umie nad sobą panować żeby sie nie zakochć.czy to w ogóle jest możliwe zeby nad sobą panować??jak mu\'\' pomóc\'\' sie zakochać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiebzań
Trzeba było nie dawać dupy. Teraz to się żalić zachciało. Za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez czekam na to zeby poczul do mnie cos wiecej ale lipa...jak narazie przynajmnie. tylko ze ja sie z nim nie kochalam wiec moze dlatego jest mi latwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak sie przez 9 miesiecy nie zakochal to marne szanse,zeby teraz go wzielo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba jedyne co mozesz zrobic to spokojnie czekac i byc cierpliwa... no i oczywiscie nie gadac o milosci i niczym w tym stylu bo sie znudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w umie faktycznie jakbys sie z nim jeszcze nie kochala to byloby latwiej... ja dlatego sie wstrzymuje bo boje sie ze uzna mnie za przyjaciolke z ktora moze robic wszystko... bede zastepstwem dziewczyny ale nie dziewczyna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja to chyba z jakiejś innej bajki jestem, bo nie wyobrażam sobie, żeby pójść do łóżka z facetem z którym nie jestem w związku, który mnie nie kocha. Dopiero wtedy wiem, że seks ma sens, a tak to nie wiem co mogę Ci doradzić. Na pewno nie kupisz niczym jego uczuć, na pewno nie seksem, no i nie ma szans żebyś mu mogła jakoś \"pomóc\" się zakochać jeśli on sam po takim czasie jeszcze tego nie wie. Dla mnie to chora sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie da się \"pomóc\' komuś w sobie zakochać. jeśli mu nie pasujesz - tzn. Twój charakter, sposób bycia, inteligencja, wygląd - to zwyczajnie się nie zakocha. miłość to nie jest proces taki jak nawiązywanie znajomości,że po prostu można się tego nauczyć, walcząc z nieśmiałością. albo się zakocha albo nie. a uwieść go możesz, owszem, tylko on będzie pod wpływem Twojego chwilowego uroku. przestaniesz go uwodzić i \'pomagać\' mu - czar pryśnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty się pytasz co ma do rzeczy? Kobieto, kurwisz się i jeszcze nie wiesz o co chodzi? Weź przejrzyj na oczy, albo napij się zimnej wody to może ci przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie to zgadzam sie evvika.... teraz faktycznie mozesz byc dla niego tylko to seksu a te bajeczki o zakochaniu to moze tyllko dla sciemy sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogaty facet
mozna sie dupczyc bez zobowiazan co nie pasuje ci to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko że ja mam wrażenie że on jest zakochany tylko ja do tej pory zachowywałam sie obojętnie i on sie jakoś zamknął i teraz gdyby nawet to jużnic nie powie.powiedziałam że sie nedługo rozstaniemy i widziałam jego żal.przez jakiś czas zachowywał sie na prawde bardzo fajnie i miło. a teraz poczasie już miesiąc wie ze sie rozstaniemy zaczął mnie traktować jakoś tak jak by tylko chciał skoczyć do łóżka i już. chciałabym to jakoś naprawić ale nie wiem jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwiec.
a ty myslalas ze wystarczy zdjac majty zeby sie zakochal? jak juz to zrobilas, to i tak juz po wszystkim, szukaj sobie nowego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra ja musze chwilowo spadać wszelkie dorady mile widziane narka bede później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę być złośliwa, ale trzeba było uważać na to co się robi. Oczywiście ja wiem, że czasem jak człowiek się zakocha to robi różne rzeczy, włącznie z tym, że idzie z tym swoim \"obiektem pożądania\" do łóżka. No ale u Ciebie to trwa jak sama piszesz już 9 miesięcy, to nie jest chwilowe zauroczenie. A to nie jest normalne. Bo w zasadzie to ja nie wiem co was łączy. Tylko seks? To po co taka znajomość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×