Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polka w Anglii

TAK BARDZO BYM CHCIALA WROCIC DO POLSKI,DO DOMU....

Polecane posty

Gość polka w Anglii

ZZERA MNIE CHOLERNA TESKNOTA,TESKNIE ZA SWOIM KRAJEM,ZNAJOMYMI,RODZINA........CO Z TEGO ZE MAM PIENIADZE,PERSPEKTYWY JAK NIE UMIEM SIE TYM CIESZYC........SPRAY ZASZLY ZA DALEKO ZEBY TO WSZYSTKO ODKRECIC,DZIECKO CHODZI TU DO SZKOLY JUZ 2 ROK,JAK MU TERAZ ZNOWU ZMIENIC ZYCIE,NIE MAM SERCA,ALE TESKNOTA JEST STRASZNA,BOZE......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspólczuję
i tyle moge tylko napisać, ale może przyzwyczaisz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeżeli tam
ułozyłas sobie zycie to nie przesadzaj z ta tesknota, przeciez zawsze możesz odwiedzic rodzinę. Myślę, że z oddali idealizujesz tzn. wszystko widzisz w innym swietle. Na pewno dziecko twoje ma większe szanse w przyszłości tam jak w kraju. Popatrz co u nas jest, nigdy nie wiadomo co kogo czeka, nawet prawo dziala wstecz, nie jestes pewna właściwie ani dnia ani godziny nie mowiąc o tym co bedzie za rok czy 10 lat ... :( Znajomych córka 5 lat temu wyemigrowała do Niemiec, a powodziło im się tutaj bardzo dobrze, ale zrobili to ze względu na dzieci, zeby mialy lepszy start zyciowy i nie żałują. Odwiedzaja rodzinę raz lub 2x w roku ... Nie wiesz czy mieszkając w Polsce mieszkałabyś w tym samym mieście co rodzina ? A poza tym jak mowi stare przysłowie z rodzina wychodzi się dobrze na zdjęciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz ja bylam pare lat
zagranica, w bdb warunkachm maz byl tam wydelegowany do pracy, najgorszy byl pierwszy rok. Dzicku tez bylo tam dobrze, ale tesknilo, Gdy jednak wrocilismy ( bo nie poplanowalam pobytu na stale, poza tym rodzice b. do nas tesknili) jakos szybko zaaklimatyzowalimy sie z powrotem, choc Polska z oddali wydawala sie duuuzo symopatyczniejsza, zwlkaszca dla dzicka, a tu kop. Ale rozumiem ciebie i uwazam, ze powinnas zyc, jak wolisz - zycie ma sie tylko jedno, pieniadze rzecz nabyta, a rodzina , jasli dobra - bezcenna, dla mnie np cenniejsza niz wszystkie pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja za to umieram z tesknoty
do mojego faceta, ktory siedzi za granica (dopiero 2gi miesiac), w Anglii i tam zarabia pieniadze na to by utrzymac mnie razem z corka. Szczerze, powinnas sie cieszyc ze masz tam lepsze zycie, bo wiekszosc ludzi ucieka w wasze strony od tego bagna, w naszym kraju. Tu sie normalnie nie zyje, tu sie wegetuje! Ja juz tylko czekam na paszport corki i tez stad zmiatam. Zazdroszcze ci, wiesz? ja juz chcialabym miec za soba to terazniejsze zycie w Polsce( zarazonej "kacza grypa")...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo umieram z tesknoty
Hehe, no i mamy koniec tematu :D Rozwiazany, bez problemu ;) Pozdrawiam Polską Angliczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zacznij gdzies wychodzic, poznaj jakis ludzi, znajdz sobie przyjaciol tam, gdzie jestes. Bedzie Ci latwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaap
Dla ciebie koniec:P Ale dla tych ktorzy tesknia raczej nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaap
Ja tez mieszkam w Anglii i zapewniam, ze takie znalezienie sobie przyjaciol i zaaklimatyzowanie sie nie jest latwe, tym bardziej, gdy sie teskni... A na tesknote nie mozna nic poradzic chocby nie wiem jak sie chcialo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka w Anglii
to dopiero poczatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja za to umieram z tesknoty
jaaap, jesli chodzi o koniec tesknoty to masz racje! Ale tak jak ktos wczesniej napisal, sa samoloty, promy itp :D ja czekam teraz na swoje kochanie :D przyleci do nas SAMOOOLOOOOTEM :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia.891
będzie dobrze:* szkoda mi Cię. Osoby które są patriotami i są związani z rodziną i znajomymi nie powinny wyjeżdżać(a często muszą): Ja np nie mam żadnych zobowiązań i dobrych relacji z nikim.. więc chcę jak najszybciej wyjechać. Znajdź przyjaciółke Polke i może bedzie Ci raźniej albo lepiej zniesiesz rozłąke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka w Anglii
niedawno zdalam sobie sprawe ze to nigdy nie bedzie moj kraj...moja ojczyzna.......wiem ze potepia sie takich co emigruja ale my mielismy ciezkie zycie w Polsce wiec jak trafila sie szansa to uieklismy,urodzilo nam sie tu dziecko,sprowadzamy co i raz znajomych zeby zapelnic ta pustke ale to nie wystarcza...cholera,chce mi wyc.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaap
Mnie w Anglii trzymaja tylko perspektywy... Niestety jestem swiadoma sytuacji w Polsce dlatego tam nie wracam... Nawet nie wyobrazalam sobie, ze mieszkanie za granica jest az takie trudne... Ale jak mus to mus...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaap
Oj przestan bo mi sie zaraz zachce wyc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie po prostu
ale pociesz sie tym,ze jak wrocisz tu to i tak czeka Cie bezrobocie:( zawsze mozesz wrocic do Polski i odwiedzic rodzine,znajomych,ale perspektyw tu nie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia.891
Nie płacz- zadzwon do domu do mamy taty, pozdrów rodzeństwo i znajomych. Usłyszysz głos rodziny to Ci się polepszy i ciepełko zapełni Twe serduszko:* Pozdrawiam. B PS 3maj się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cię,ja nieddawno sobie uświadomiłem że te wszystkie okolice w których mieszkam to najpiękniejsze miejsce na Ziemi,zapach traw i lasów,wzgórza Roztocza,tu jest po prostu pięknie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka w Anglii
gdybym miala jakies normalne mieszkanie w Polsce to bym wrocila,ale jak zyc na 20m z dwojka dzieci,z praca bym sobie jakos poradzila,maz tez...Kiedys myslalam ze jak ma sie pieniadze to juz 90%sukcesu,a to nieprawda,co do wyjazdow to moge 2 razy do roku,to nie wystarczy,gdybym nie miala dzieci to napewno bym wrocila..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka w Anglii
dzieki Basiu,moja mama jest u z nami,moj ojciec jest w Polsce ,ma druga zone itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie sie podoba
hehe....nastepna matka- polka; czyli poswiecasz sie dla dziecka tam zostajac? i cale zycie sobie tak ustalisz? wg tego zeby dziecku bylo lepiej (?); wiedz ze bedzie mialo pretensje do ciebie za to, w najlepszym wypadku!!! a w gorszym gdy dobije pelnoletnosci powie bay-bay..... i jeszcze jedno: mialam CUDOWNE dziecinstwo w pl ( podworko, ogrody, kolezanki, zabawy); a moja cora wraca do domu okolo 17stej: ksiazki, komputer, ew spacer....ehhhhhh nawet NIE MA MOWY zeby sama wyszla na dwor....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka w Anglii
tak,tu nas trzymaja tylko perspektywy,ciekawe czy kiedys przestaniemy tesknic.....Karamba-ja sie boje latac!i tu pies pogrzebany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka w Anglii
dlaczego Matka-Polka?wiesz-dzieci to odpowiedzialnosc,nie jest sztuka je urodzic i wykarmic,trzeba je WYCHOWAC,dzieci to rezygnacja z samego siebie......ale co tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaap
Bedzie dobrze ( kieruje to oczywscie do wszystkich polakow mieszkajacych poza granicami wlasnego kraju)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaap
Racja, dzieci nie stworzyly takiej Polski, dlaczego one maja cierpiec?? Niech chociaz one maja lepsze zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka w Anglii
Jaap,mysle ze nikt kto tu przyjezdza nie zdaje sobie sprawy jaki to ciezki kawalek chleba........ja juz nie mam odwrotu cholera,za daleko to zaszlo.....dobrze mi tak,zachcialo mi si swiatano to mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka w Anglii
Jaap,musi byc dobrze,w innym razie trzeba by bylo zwijac sie do domu..........???????ale gdzie jes DOM??????????moj DOM!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka w Anglii
brakuje mi tu takich zwyczajnych rzeczy jak np.kajzerka z maslem i zoltym serem,albo mleko laciate albo malanka z ostroleki,smieszna jestem.....wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×