Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aniunia82

nie wiem w czym noże być problem

Polecane posty

hello ja mam taki problem no nie wiem czy mały czy duży (ale problem zaczyna poważnie mnie wkur....) otóż chodzi o to że nigdy w życiu nie mniałam orgazmu z facetem (no chyba że sie podczas stosunku szma do niego doprowadziłam) ale jakby facet dzialał sam to by to nawet za 100 lat nie nastąpiło.nie wiem czy to coś ze mną nie tak czy czy moi faceci to nie powiem co. dodam że mam 27 lat no i nie robie tego od wczoraj tylko do dobrych paru LAT.nie wiem o tu może chodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama to samo
:o i problem wcale nie jest w psychice ze sie stresuje czy cos i te wszytskie bzdety ktore niby sexuuolodzy podaja jako przyczyne braku orgazmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też to brałam pod uwage że to problem podświadomy ale to jakieś bzdury.nie wiem jak to możliwe ze przez 8 (z haczykiem) lat nie miałam orgazmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atak z boku
Widocznie w młodości często się onanizowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atak z boku
No cóż teoretycznie nic ale napisałaś że sama potrafisz się doprowadzić a z nim nie. Ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mnie to wkurza przecież nie o to chodzi żebym to sama robiła tylko żeby facet mnie doprowadził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanna barkebrka 25
ja tez tak mam :( tzn jak facet piesci mnie jezykiem po lchtaczce to mnie doprowadzi ale w zaden inny sposb nie :( zni penisem ani palcami :( a ja sama to potrafie w kilkanascie sekund osiagnac orgazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie nie.:-( ja wolałabym to zrobić z facetem żeby było zajebiście no ale chyba za dużo wymagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atak z boku
Jak robisz to sama to jakiego rodzaju masz orgazm. Łechtaczkowy czy pochwowy lub inny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi lizanie po łechtaczce nic nie daje a jak robie to sama to 1 min. ijuż gotowe ALE PRZECIEZ TO NIE O TO CHODZI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam łechtaczkowy jest świetny ale byłby lepsz do spółki z facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atak z boku
Ups... to widać jakiś poważny problem. Może spróbuj z dziewczyną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie wchodzi w gre. ostatnio była z moim nowym facetem(jestem z nim 8 m-cy) było świetnie.on faktycznie sie stara.jak zaczyna mnie całować to sie normalnie rozpuszczam.później całuje i liże mnie po ramionach plecach tyłeczku. póżniej po łechtaczce po udach:-)) póżniej ja jego pieszcze. ja sie we mnie wbija to zapominam że żyje a po jakimś czasie moje ekstremalne podniecenie znika i jest bez orgazmu na deser

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tżeba ćwiczyć mięśnie kegla
i próbowac, próbować próbwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja2
A ty co ? Chcialabys mieć taki i taki? Za duzo trzy grzybki w barszczu. Niektore dziewczyny nie maja zadnego i musza zyć.Poczytaj sobie inne topiki ,na ktorych dziewczyny opisują , jak bardzo musza sie napracowac ,zeby osiagnac chociaz jeden rodzaj orgazmu.Bo tak naprawde , orgazmu dostaje sie w najbardziej nieoczekiwanych sytuacjach. Tak jest ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atak z boku
Może "Twoje ekstremalne podniecenie" nie minie jak będziesz myślała o seksie a nie o tym czy wyłączyłaś żelazko !?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie możei tak.to przysłowiowe żelazko to chyba to że jemu bardzo zależy żebym miała orgazm i jak kiedyś mu powiedziałam że nie miałam to zrobił z tego mały problemik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atak z boku
Tylko nie pisz że zrobił Ci awanturę z tego powodu że nie miałaś orgazmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati543
Ja mam tak samo. moj chłopak myśli ze jak się kochamy to doprowadza mnie do orgazmu. Lecz tak nie jest i nigdy nie było. Przecież mu o tym nie powiem bo chłpoak się załamie i pomyśli że jest kiepski!!!!!!!! Wiec pozostało milczeć> Chyba że wy dziewczyny macie jakiś pomysł. Albo niech jakiś mężczyzna się wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie zrobił mi awantury ale to było tak no nie potrafie tego tak dokładnie opisać jakby to była czyjaś wina. on właściwie nic w sumie nie powiedział ale zachowywał sie tak jakby to bardzo bardzo ważne zebym miała i jakby to była jego wina czułam sie troche głupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati543
zajebiście głupio mu powiedzieć że nie potrafi cie doprowadzić a zę ty sama potrafisz. Poczuje sie gorszy i wogóle bedzie unikał zbliżenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atak z boku
No ale przynajmniej sytuacja jest jasna. Walczysz o swój orgazm. Kati543 widać nie ma odwagi przerwać milczenia bo..... no właśnie co? Chłopak odejdzie, załamie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja1
Czytam ,to oczym piszecie i uwazam sie za szczesciare pod tym wzgledem. W moim zwiazku nie ma czegos takiego jak brak orgazmu, od poczatku do konca .Ale uwierzcie mi , duze pole do popisu ma w tej matrii ma wasz partner.On przy waszej pomocy powinien was doprowadzic do szczytowania Chyba ze cierpicie na ozieblosc, to juz jest inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzenie o tym nie wchodzi w rachube.to była by klęska totalna nie wiem można spróbować nowych pozycji. albo znaleść sobie kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to dziwne jest... No chyba lepiej mu powiedzieć, co ma robić, czy pokazać, niż żeby się miał męczyć godzinami i żebyście obydwoje z tego mieli zero korzyści. Przecież jak on wie, że Ci nie dogadza, to sam też nie jest za bardzo zadowolony. Raczej...:O Lubisz oglądać filmy? Nie mówię o kreskówkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniunia - masz dwa wyjścia. Albo jesteś na maksymalnym luzie, cieszysz się bliskością i seksem i nie czekasz na żaden orgazm, delektujesz się tylko tym, ze jest Ci bosko - wtedy czasem nadejdzie sam, albo w momencie, gdy czujesz, że to już prawie zaraz i obawiasz się, ze nic z tego, to błyskawicznie zaatakujesz łechtaczkę paluszkiem i będziesz szczytowała razem z mężczyzną. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×