czemu dziewczyny i zony maja swoje profile randkowe w serwisach ?

wiem ze moja dziewczyna tam notorycznie zaglada, oglada facetow non stop, miedzy nami jest wszystko super, kochamy sie ale nie wiem co o tym myslec. Pytalam ją czy szuka sobie nowego faceta , czy mnie ma dosyc i chce czegos nowego ale ona mowi ze robi to z ciekawosci, zabawy itd. Mimo wszystko jest mi bardzo przykro. wiem tez ze ma konto na sympatii i nie chce go usunac pomimo tego ze wie ze mi sie to nie podoba. Mowi mi ze jestem jedynym facetem ktorego kocha i tylko ze mna chce byc wiec naprawde nierozumiem po co jej to i dlaczego tam tak czesto wchodzi. Czy ja przesadzam czy rzeczywiscie jest problem???

Załóż własne konto i sprawdz jak zareaguje...

...i nie przegląda ogłoszeń. Ciekawość z czegoś wynika, widać między Wami nie jest tak wspaniale

jest wspaniale czemu wy baby jestescie takie? jakby to facet zzrobil to by bylo halo!!

u co faceci

pewnie szuka 3 osoby do trojkata jesli przeglada ogloszenia kobiet to plus dla ciebie, bedziesz miec zabawe jesli facetow, to wybacz, no chyba ze lubisz pakowac facetom, w co watpie rada: rzuc ja

daj spokoj, to tylko zabawa. moja siostra jest mężatka z dzieckiem i tez ma profil w sympatii i co z tego? po prostu lubi dostwac maile od facetow, ktorzy pisza ze jest ładna itp, nic poza tym.

a w końcu pozna kogoś dla kogo rzuci męża :P tak to już jest

...przeciez to jeszcze nie zobowiazuje do niczego.. a moze nie wypuszczajmy swoich partnerow na zewnatrz! a noz spotkaja kogos kto im sie spodoba! i co? :O:O kurcze.. moze po prostu lubi slyszec komplementy od osob postronnych? moze to ty za malo milych rzeczy jej mowisz?

Ja też uważam, że to nie w porządku. Takie nibynieszukanie już się pewnie niejednym romansem i zdradą skończyło. Jak się jest w związku, to się nie powinno rozglądać - bo po co? Jak ktoś jednak to robi, to pewnie ma powód...

moja siostra nie ejst glupia i na pewno męża nie zdradzi ani nie zostawi dla kogos poznanego na sympatii :)

Jak się z tych pogaduszek rozwinie znajomość, potem przyjaźń, a potem zakochanie, to się zdziwisz.

Stary nie bądź ciapa tylko postaw sprawę jasno zanim obudzisz się z ręką w nocniku. Albo Ty albo jacyś wirtualni kolesie. Ja bym tego tak nie zostawił, dla mnie to chora sytuacja. Dla mnie moja kobieta może mieć jak najbardziej realnych kolegów, np. z uczelni czy osiedla i nawet spotykać się z nimi po kumpelsku, ale jakby mi pisała z obcymi chłopami w sieci to bym nie zniósł.

zalozyla juz taki topik, miala nick "troche zmartwiona" a on przepisal to zywcem tylko zmienil chlopak,maz na dziewczyna, zona jestes zalosny gosciu na maksa

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3466928

nawet jesli tak to? wychodzi wasza dwlulicowsc facet nie ma prawa patrzec na inne miec profilu na randce a wy jak najbardziej obludnice!! dobrze ze nie mam dziewczyny bo bym z taka suka nie wytrzymal!!