Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

basiula25

CZY TWOJ MAZ JEST WYLEWNY W UCZUCIACH?BO MOJ NIE!!!!

Polecane posty

Jestem w zwiazku od ponad 5 lat(w tym 2 lata malzenstwa)I zeby uslyszec slowo kocham to musze go ciagnac za jezyk.On twierdzi ze licza sie czyny a nie slowa.I znim jest cos nie tak cz ze mna?bo juz sama nie rozumiem.nie oczekuje od niego zeby mowil mi to na okraglo ale czasem moze.........:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do naszego zycia wkradla sie codzienna monotonia.praca,obiadki,..........i nie chcialabym bym zeby nasze malensto(o nie boje sie najbardziej)na tym ucierpialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz jak bylam w ciazy to napewno.ale teraz waga wrocila do normy.oto akurat staram sie dbac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiula ja jestem z facetem 5,5 roku i kocham słyszę średnio 5 razy dziennie jak nie więcej , non stop mnie przytula , całuje i tak dalej ;) tylko on był zawsze tak wylewny a jesli Twój mąż kiedyś taki był a teraz sie zmienił to może to rutyna, przyzwyczajenie, zmęczenie, stres itd a jeśli zawsze musiałas go za język ciągnąc to już tego nie zmienisz bo widać taki ma charakter ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko wiesz Teoria brakuje mi takiego milusinskiego slowka po calym dniu sprzatania gotowania i zajmowania sie dzieckiem.oczywiscie przytula mnie caluje tez.ale z kazdym dniem to sie oddalamy od siebie.a ja tak juz nie chce zyc.nawet po gdy sie nie widzimy dluzszy czas to nie mamy o czym rozmawiac.to jest przykre:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jednak przystaje
za tym ze licza sie przede wszystkim czuny, slowa moga byc piekne ale nic nie znaczace...jezeli taki zawsze byl to niestety taki zawsze bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem ze swoim chlopakiem ponad 4lata i tez rzadko słysze słowo Kocham:(Ale z tego co mi wiadomo to większość facetów nie lubi okazywac uczuc... Mi rowniez tego brakuje no ale wiem że juz go nie zmienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszła żona takiego drania
basiula masz córkę czy syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aszer
Basiula... mój taż nie jest...jestem z nim 3-lata po ślubie...i ten chyba jest ostatni.... Nie mamy dzieci, nie przytula, nie mówi że kocha...Budujemy dom.... jego dom, bo on już wszystko zaplanował...życie nie jest łatwe, ale do odważnych Śeiat należy...Pozdrawiam i wszystkiego naj..Nie jesteś sama:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszła żona takiego drania
my jeszcze nie mamy dzieci, ale się bardzo staramy :-) dopiero dwa miesiące ;-) Ja chciałabym dziewczynkę. Jak ci się podoba imię Oliwia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co?ostatnio moj maz wracal do domu(bylo to w srode)umowilam sie z nim na lotnisku zeby go odebrac (biedna sierotka nie umie sie poruszac metrem).przylaot mial byc na 17.ja skonczylam szkole o 16 i szybko w metro i heja na lotnisko.nie spodziewalam sie ze tak dlugo tam bede jechala.spoznilam sie oczywiscie ale godzinke(wydaje mi sie ze to nie dlugo)ale oczywiscie ksiaze byl taki obrazony jak stad do wiecznosci(po prostu nie dal mi dojsc do slowa tylko bylo pilowanie buzi)nie moglam uwierzyc w to co mowi.po prostu opadly mi rece.i jaki z tego moral?(musze sie domyslac o co chodzi tym samcom) po prostu nie odzywam sie do dzisiaj az do odwolania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co musze ci powiedziec ze to piekne imie i sama mialam dylemat z wyboremm imion bo mialam az 4 w tym Oliwka,Gabrysia,Julia.pozostalo na Amelci.i byl to celny traf bardzo do niej to imie pasuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak na marginesie< niedoszla..............>trzymam kciuki(za ta dziewczynke)a i taka mala uwaga jak chcesz zeby byla dziewczynka to musicie czesto sie bz..........:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszła żona takiego drania
:-D nie omieszkamy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiya 26l
Witam kobietki ....u mnie to tak samo jak basiuli ech faceci kiedy mi powiedział ze mnie kocha...mhmhmh nie pamietam ale na pewno nie w tym roku jestesmy po slubie, bedzie w czerwcu 5 lat ,czy sie znudziłammu? mysle ze moze tak byc ,ale jak powiada onnn nigdy nie był wylewny i to sie nie zmieni wiec mówie a co ty myslałes ze ja sie urodziłam byc dobra zona nie! wiem ze tak trzeba i juz czy czasem nie mozesz pomyslec o tym bys mie gdzies zabrał..? i robi sie z tego wieeeelka afera ...Moja przyjaciółka jest juz 3 lata ze swoim mają dziecko, ale slubu nie maja, ale u nich nic sie nie zmieniło sa kolacje ,niespodzianki w formie upominku mhmh zazdroszcze jej moze tu własnie jest przyczyna nie brac slubu! sama juz nie wiem ...nic nam nie pozostaje tylko sie przyzwyczaic .Pozdrawiam buzioleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój mąż
powiedział mi sam od siebie, bez ciągnięcia za język "kocham cię" - tylko raz, jeszcze przed ślubem. Jesteśmy razem 12 lat i zawsze miał trudności w słownym wyrażaniu uczuć. Za to często mnie przytula, głaszcze, masuje stópki i mocno obejmuje podczas snu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiya 26l
To zazdroszcze ze po 12 latach jeszce orzytuli mnie tulił jak byłam w ciazy i chyba nie mnie tylko synka prztulał :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest wlasnie milosc pelna niespodzianek:) ja wlasnie sobie drinkuje ze znajomymi(a mego meza jak nie ma tak nie ma) no to dziewczynki w gore serca.buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiula 25...wiesz na Twoim miejscu chyba zastanowiłabym się nad odejsciem..Sama się zastanawiam bo chcę być kochana..słuchać miłe słowa, a nie tylko\"jesteś pierdolnięta\"itp itd. jak zrobie coś żle..Jakbym spóźniła się godz. po niego to chyba bym takie kazanie dostała że hej... ale ja nie umiem sie obrażać..Ciężkie to życie w małżeństwie...Pozdrawiam te z dziecmi i bez:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×