pedaly w aucie - niech ktos wyjasni

hamulec sam przed zakretem? czyli jak juz skrecam to noga na gaz przy skrecaniu?a jak zmieniam bieg to musze wsisnac koniecznie sprzęgło do konca i twedy zmieniam bieg.....a potem to spzregło musze puscic..tak? ale nie moge puszczac sprzegła gwałtownie tylko powoli tak?

sprzęgło puszczamy płynnie, pojęcie - szybko-wolno jest względne to wszystko wyjdzie w praktyce, to da sie wyczuć, potem to juz odruch na zakręcie jedziemy zwykle powoli, na drugim biegu, nie trzeba dawać ani gazu ani hamulca, no, chyba, że sytuacja tego wymaga (np. idzie pieszy, musisz hamować albo zakręt jest delikatny, możesz jechac szybciej - to gaz)

tylko ze ja juz miałam 1 jazde w miescie i marnie mi to wyszło, jestem załamana, instruktor sie wkurzał, ciagle mi podpowiadał, najgorszy problem to te biegi dla mnie , nie wiedziałam kiedy i jaki wrzucic i myliłam biego zamiast na 2 to ja na 4 itp.i przed skrzyzowaniem nie wiedziałam kiedy wsicnac sam hamulec a kiedy spzregło i hamulec, bo w trakcie jazdy to noga z gazu i sam hamulec tak?(bez spzregła) a przed skretem na zakrecie to chyba sprzegło i hamulec?

Teoretycznie się tego nie nauczysz. Dasz radę - nikt się nie urodził z umiejętnością prowadzenia auta.

ale mi tak marnie poszło ze sie boje ze mi podziekuja i koniec nauki:( nigdy nie uczyłam sie jezdzic z nikim, poszłam na kurs i wszystko musze sie na kursie uczyc.a te biegi to juz katastrofa.A powiedzcie mi jeszcze kiedy mam patrzec na lusterko wewnetrzne w samochodzie a kiedy na zewnetrzne lusterka? ktore do czego służą?

sprzęgło właczasz, jak jesteś na dolnej granicy biegu, jak silnik wchodzi na wolne obroty i może zgasnąć to, ze instruktor wrzeszcał na pierwszej jeździe, to jest tylko dowód tego, że nei nadaje się do tej pracy to normalne, że jak sie człowiek uczy, to popełnia błędy nic sie nim nie przejmuj, słuchaj tylko tych rzeczy na temt, resztę puszczaj mimo uszu biegi moga się jeszcze mylić, można poćwiczyć zmianę biegu na sucho, czyli na zgaszonym silniku, wciskasz sprzęgło i ruszasz sobie dźwignią zmiany biegów, wyczuwasz wtedy skrzynię łatwo, co jest gdzie i w jakiej kolejności biegi masz też często na gałce dźwigni wymalowane/wytłoczone może ktoś ze znajomych/rodzice pozwolą usiąść do samochodu i sobie poćwiczyć (na wyłączonym silniku)

ja pierdole :/

Ty płacisz i to Ty ew. możesz im podziękowac za współpracę, jeśli marnie uczą, a nie oni Tobie :) a lusterka... wewnętrzne, jak chcesz sobie zobaczyć, czy ktoś jedzie za Tobą, jak musisz np ostro zahamować, ja mam taki odruch, patrzę, kto za mną jedzie i czy wyhamuje, boczne są ważne przy zmianie pasa, chwilkę patrzysz, czy ktoś jedzie, jak jest daleko i jak szybko sie zbliża - czy zdążysz wjechać przed niego czy nie a, no i przy cofaniu patrzysz we wszystkie możliwe lusterka :)

Bardzo Ci dziekuję za wyjasnienia, troszke mi ulzyło:).Czy jak bede miec jakis problem odpiszesz mi?

nie ma sprawy tyle, ze dzisiaj na necie jestem wyjątkowo w tym czasie, normalnie to tylko w godzinach pracy, 7-14.30 w dni robocze :) powodzenia i nie przejmuj się, każdy, kto teraz udaje gieroja, kiedyś uczył sie tak samo, jak Ty

:) Dziekuję i zyczę miłej niedzieli- ja spadam do koscioła.

możesz zawsze zmianić instruktora. Mi też czasami jakiś cham się trafił. A mój ulubiony zawsze mi mówił : sprzęgło, dwójka, więcej gazu...itd. przez ponad pół kursu!! A potem kazał mi mówić, co będę robić, tak jakbym to ja go uczyła :D i udało się, jeżdżę ładnie. Nie każdy musi być geniuszem w te klocki, ale większość osób może się nauczyć:D tak jak ja...;)

Ewka- zagladasz tu czasem? Mam pytanie do Ciebie:(

ja mam 15 lat i znam sie na tym troche tylko nie wiem ja wzucic na luzz to znaczy ze nie na biegu odpisz moj e-mail kamil.mistrzu@autograf.pl

ludzie czu to zart czy co??własnie jestem po nocce i troche zaspany ale nie wierze ze ludzie mogą zadawać takiego pytania.przeciez to potencjalni zabójcy.myślalem że w polsce byłem dobrym kierowca ale dopiero w norwegii nauczyłem sie kultury jazdy.jak ktoś moze zadawać pytanie po co w aucie światła i kierownica??jak wróce do polski będę unikał dróg.najlepiej jak kupie dom w lesie.poprostu nie wierze........

dlaczego niedowierzający niedowierza? szkoły jazdy wyrastają u nas jak grzyby po deszczu i nie zawsze są to dobre szkoły niestety osobiscie po 6 latach od niezdanego egzaminu na prawo jazdy powracam do tematu i co jestem rozczarowana.... wykupilam dodatkowe godziny i lipa instruktor jezdzi ze mna, rozmawia przez komórke itp a ja jade jak jade i nic a wczesniej wiedział z czym do niego przyszłam niestety ale musze zmienic instruktora i szkołe jazdy

heh a u mnie na 4 do 190 km/h daje rade :P

za wskrzeszanie takich głupot i staroci z przed 2 lat !?!?!?!?!

Wasze tak pojebane pytania mnie rozjebało, ale ci ludzie są tępi.

Ech nie wiem czemu po zmianie biegu z wyższego na niższy auto szarpie ?

dla mnie jest najgorsze ruszanie zawsze mi szarpnie autem jak to zrobic żeby ruszac płynnie

bardzo pomocne - http://powiekszaniepiersi.waw.pl