Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuza1982

mam 25 lat i nigdy nie mialam chłopaka

Polecane posty

Gość 74d
naprawdę jesteście takie brzydkie czy tylko sobie to wmawiacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie uwazam sie za brzydka osobe tylko za bardzo niesmiala i nie majaca szczescia do facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie miałam etc
Ja jestem przeciętna. Czasem myślę że to gorsze i niż brzydota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 74d
masz trudności żeby otworzyć się przed innymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatenka83
ja mam 24 lata i mialam jednego ale mnie rzucil :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfh
yhm, ja chyba brzydka nie jestem, mam powodzenie u facetow, ale zawsze ich odtracam, wielu mysli, ze to z wyrchowania czy przebierania w facetch..ale ja sie boje byc w zwiazku;/matko sama nie wiem o co mi chodzi.tylko raz chcialam z kims byc od tamtego czasu koniec, cos we mnie pyknelo.moze trafiam na nieodpowiednich facetow, mysle ze jak trafie na faceta, do ktorego cs poczuje to te moje obawy i lek mina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mania14321
ja mialam dwoch, mam 24 lata i teraz jestem sama jak palec, zle mi z tym , ale co robic...jeden byl dzieckiem za ktorego trzeba bylo myslec, a drugi mnie bil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie miałam etc
Czasem czuję się upośledzona jakaś...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bodzian
nie sluch aj tych pirdol i zapamietaj jedno ...kazdy ma na co godzi sie... uwierz mi teraz mieszkam w Dublinie i tu dzieje sie tyle ze ze ani wyglad ani nawet katastrofa na twarzy nie ma znaczenia poprostu uwierz w siebie i idz na calosc a poznasz kogos kto zaakceptuje Cie taka jaka jestes i nie zrazaj sie malymi niepowodzeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatenka83
a ja mam tak ze ciotki mi mowia ze jestem brzydka i nie mialam nikogo a potem Szymon mnie zozstawil, no i jeszcze przez me zainteresowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość internet to kicz
Ja ma podobny problem. Niestety nie byłam w stałym związku, spotykałam sie z facetami ale to były raczej jedno razowe znajomości. Mam 21 lat i nie wiem jak to jest byc z kims. Nigdy nie miałam chlopaka, faceta. A nie jestem szpetna. Wciąż słysze komplementy, czasem mnie ktoś podrywa bo to czuje. Ale nigdy nic z tego nie ma. Nie wiem co robię zle. Inni spotykają innych np w nowej pracy zakochuja sie, są razem lub chociaz maja romans :) Jak to sie robi? A mam 21 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatenka83
nie znam sie na flirtach a poza tym chce czegos powazniejszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pt84
Wyluzujcie!!! Ja mam 23 lata i nie miałem nigdy dziewczyny i może dwa lata temu bardzo mi to przeszkadzało, ale teraz postanowiłem się tym nie przejmować, bo takie narzekanie nic nie da. Mój problem polega chyba na tym, że praktycznie nie mam koleżanek (na dodatek studia techniczne) więc troche mam problem żeby pozać jakąś fajną dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie mam chlopaka. Na uczelni w grupie-same dziewczyny, w pracy-same kobiety, w miejscu zamieszkania-sami nieletni amatorzy marihuany, na imprezie w klubie napalone bezmozgi, itd, itp:P na necie tez nie mam szczescia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemelek1987
w tej chwili jest ktoś w moim sercu(od prawie 1,5 roku),ale długo nie wiedziałąm co to znaczy stały związek,znam smak samotności bardzo dobrze,więc was rozumiem! główki do góry,życie płata takie figle,że być może potkniecie się o swoja 2ugą połowę na ulicy:)wierzę,że jeśli ludzie mają się spotkać to się spotkają ;choćby w najmniej oczekiwany sposób,z największego przypadku,obojętnie gdzie i niespodziewanie! czekajcie na tą chwilę,jestem pewna ,że nadejdzie! całuję wszystkich bardzo gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość internet to kicz
Ale wiesz ile mozna czekac? Zreszta chce zobaczyc jakl to jest byc z kims, a do tego krew nie woda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość internet to kicz
I proszę bez tekstów "wyjdz do ludzi" Bo ja ciagle kogoś spotykam, chodze do pracy do szkoły do klubów na koncerty, imprezy ciagle jestem gdzies :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemelek1987
ja czekałam bardzo długo...hmm...bardzo cierpiałam bo samotność gryzła i kąsałą mi serducho aż do ran.Strasznie to przeżywałam.ale nie ma wyjścia,trzeba czekać! miłości nie zamówisz sobie na allegro,nie kupisz w markecie...ona przychodzi sama,nie da rady tego przewidzieć,ani przyspieszyć.musi przyjść na Ciebie pora:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemelek1987
ja też wychodziłam do ludzi a mimo to nie mogłam nikogo poznać i to mnie załamywało,nie rozumiałam dlaczego tak jest.byłam rozżalona,ale co miałąm zrobić.wierzyłam,że w końcu sie uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość internet to kicz
I co tak bede czekac do 35 roku czy moze jezcze dłuzej ? Teraz jestem młoda, ładna :) chce sie bawic, chciała bym miec kogoś a nei czekac. Szczerze ja juz po woli nie wierze w to ze bede miała kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemelek1987
nie umiem Ci powiedzieć czy będziesz czekała do 35 roku życia czy tylko miesiąc(czego Ci życze).tego nie wie nikt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczegolnie elemelku,ze masz 20 lat (tak wnioskuje z nicka) i od prawie 2 lat chlopaka to Cie kasala strasznie ta smaotnosc:P Nie porownuj 18 lat smaotnosci do 25 zalozycielki topiku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemelek1987
tak,mam 20 lat,ale staram się pocieszyć i podnieść na duchu. wiesz,ja myślę,że każdy odbiera samotność inaczej,ja z jej powodu naprawdę cierpiałam i naprawdę mocno mnie kąsała:) ile było płaczu,buntu i żalu że tak jest...mnóstwo! myślę,że bez względu na wiek samotność może być albo znośna albo absolutnie koszmarna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elemelek-----> W zasadzie masz racje. Kazdy inaczej odbiera samotnosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemelek1987
nom,tak to jest niestety.ja na samotność jestem bardzo mało odporna,wyjątkowo mi dokucza dlatego zawsze starałam się jej unikać.. Karandash,ale chyba się nie załamujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elemelek-----> nie, nie zalamuje sie na szczescie;) To,ze do tej pory spotykalam dziwnych facetow troche mnie zniechecilo,ale nie zalamalo;) Boje sie tylko,ze co fajniejsi faceci w moim wieku (23:P) sa pozajmowani;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemelek1987
napewno nie wszyscy;)ja sama mam kilku naprawdę fajnych kolegów w mniej więcej tym wieku którzy też są sami i też narzekają że nie mają szczęścia do kobiet...to działa w dwie strony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×