Na lato byc blondynka....

Z góry przepraszam jesli powielam temat... Zbliza sie lato, chcę wiele rzeczy w sobie zmienic m.in. włosy. Z natury jestem szatynka...ale od pewnego czasu robiłam balejage czekolada z blondem. Początkowo bardzo podobał mi się efekt. jednak po 3 razie tego samego zabiegu zauważyłam, że farba szybko sie zmywa i włosy staja sie szare bez wyrazu. Chce coś zmienic chciałabym pofarbować włosy na blond. Boje sie jednak, że to ryzykowne. Komu pasuje kolor wlosow blond....? czy ktos może z ciemnych włosów przychodził na jasny? czy jestescie zadowolone z tego efektu...I jeszcze jedno czy mozna za pomoca balejagu a nie prze zjendo farbowanie jednym odcieniem pokryc cale wlosy ?

dodam, ze poodba mi sie taki efekt... http://zyciegwiazd.onet.pl/52071,1,6,slynne_blondynki,galerie.html

musze ? pfff nie jestem dzieckiem internetu.....

no nie musisz ale skoro juz tu wlazlas zalozylas temat i pytasz o rade to moze chociaz zdjecie porzadnie wkleisz

okresem jestescie ;/ wescie dajcie na luz troche bo juz dziewczyna nawet zapytac sie nie moze, w linku trzeba % usunac

* weźcie :) a co do tematu nie radze calosc na blond bo pozniej bedziesz tego zalowac tak jak ja :)

ja usunęłam i nie też nie chodzi, możesz wkleić ten link dobry?? Bo też zastanawiałam się nad zmiana koloru i jestem szatynka, z góry dziękuję...

http://zyciegwiazd.onet.pl/52071,0,1,slynne_blondynki,galerie.html

trzeba przekleic

idiotka

Not Found The requested URL /zyciegwiazd/ galerie.html was not found on this server. :P po przeklejeniu, mózgu :P

wszystkie zamknijcie najlepiej ...co za forum

wejdz na onet do galerii slawne blondynki i zobacz jak ci nie pasuje

ale mi pasuje, nie mogę otworzyć, ale wejdę do galerii tak jak mówisz :) A te powyżej to nie moje....to jakieś posty osób, które nie potrafią korzystać z forum....są i tacy...

wiecie co przerażacie mnie...czy świat juz kompletnie głupieje i ludzie na nim... przepraszam, moze i nie potrafie wklejac linków, może i zadaje głupie pytania, ale to nie uprawnia was, żebyscie sie na mnie wyzywały... do fryzjera ktos zaproponowal...naleze do osb niesmialych, boje sie ze trafie na jakas niemila fryzjerke, ktora spojrzy sie na mnie jak na idiotke, wtedy zrobie sie malutka i uciekne..dlatego pytam tu...

no to jesli nie całość włosów to jak ? jaka metoda ?

Kaja ja też nie umiem wklejać, nie przejmuj sie, po prostu niektóre osoby nie potrafią z forum korzystać...dzisiaj na innych tematach jakiś słaby ruch, więc postanowiły się tutaj chyba powyżywać...

ja praktycznie od poczatku liceum farbowalam wlosy na calkowity blond (naturalnie mam ciemny braz). kolor blond pasowal mi do tego stopnia, ze nikt ze znajomych w pracy nawet nie przypuszczal ze normalnie jestem szatynka. problem pojawil sie dopiero po zeszlych wakacjach - upaly tak wypalily mi wlosy, ze z dlugosci \"do lopatek\" w koncu zeszlam ciagle je podcicnajac do dlugosci mniej wiecej na poziomie brody. ostatecznie doszlam do wniosku, ze jezeli chce od nowa zapuscic wlosy to nie poradze sobie z ich jednoczesnym rozjasnianiem, bo ciagle farbowane na blond nie mialy szansy sie zregenerowac (mimo ze farbowalam tylko odrosty zeby nie niszczyc ich na calej dlugosci). tak wiec od grudnia wrocilam do ciemnego koloru i teraz walcze o to, zeby pozbyc sie poniszczonych resztek :) teraz znajac wlasne doswiadczenia nie polecilabym juz nikomu rozjasniania wlosow - ale wiem tez ze gdyby mnie ktos tak odwodzil od tego pomyslu, to nie uwierzylabym poki bym nie sprobowala ;)

dziekuje za mile slowa... niezła sobie rozrywke znalazły "ponizanie ludzi" no to jak z tymi włosam ? bardzo prosze o rade bo nie jestem obeznana w tym temacie

kaja, ja tez nie umiem wklejać linków...a jeśli chodzi o balejage, to polecam Tobie cieniutkie pasemka, jasny brąz i rozjaśniacz....ja miałam i efekt był super, byłam blondynką, ale taką ładną, prawie naturalną...taki efekt niestety kosztował mnie 200 złotych na średnie włoski, teraz mnie nie stać...

ja mam z natury bardzo słabe włosy, tzn fryzjerka mówi, że gneralnie jest ich duzo, ale sa cienkie i słabe . Dodatkowo prostownicai suszarka....szkoda gadac....

więc taki balejage kaju polecam, tylko musi on być robiony bardzo gęsto ,cieniutkimi pasemkami

ja też mam słabe, a ostatnio sobie zafundowałam trwałą kwaśną, mam takie słabe, że trwała trzymała 2 tygodnie

hmm no dobrze, ale jezli zrobie balejage, załózmy z 2 odcini blondu to przeciez nie pokryje mi calosci wlosow...

ale z tego forum wyczytałam, że na włosy dobra jest maska Placenta,Skrzypowita, oraz maseczka z żółtka + jjako +piwo _ olejek rycynowy...moze sprobuje...tylko po maturze :)

a skoro masz maturkę, to powodzenia życzę :) to najmilsze chwile w życiu, potem studia...tez najmilsze chwile...

taki balejage pokrywa wiecej wlosow niz ci sie wydaje. prawdopodobnie twoje wlasne wlosy beda spod niego wylanialy sie jako cienkie pasemka. osobiscie uwazam, ze bardzo ladnie to wyglada :) mnie caly czas kusi zeby znowu sprobowac z tym blondem, ale jak spojrze co mi zostalo z wlosow to od razu przypominam sobie dlaczego wrocilam do ciemnego koloru ;)

a może spróbuj się dowiedzieć od fryzjerki, jak działają farby LuoColor, tylko w salonach można się farbować