dajcie mi kopa ZEBYM POSZLA SIE UCZYC

w piatek mam ustny mature z polskiego i niechce mi sie uczyc tej pracy:(

[kop na rozpęd] :P i przyjemnej nauki :)

Ja też tak miałam. Zdawałam w czwartek, a w poniedziałek dopiero wzięłam się za naukę... Też mi się nie chciało za to zabierać. Ale najważniejsze to w końcu zmobilizować się :) Dasz rad e!

przecież nie ma przymusu, żeby mieć maturę. To, że wszyscy teraz mają a potem jeszcze studiują, to nie znaczy że i ty musisz być jak wszyscy. Bądź inna. Można przecież byc dozorcą, śmieciarzem, kopać rowy... do tego nie potrzeba matury. Aha, możesz byc jeszcze czyjąś żoną i gosposią. Tu tez matura niepotrzebna, chociaż kto wie, czy mąż ci tego nie wypomni jak przesolisz zupę. No i jeszcze na amnestię mozna liczyć :-) Więc siedź na kafe, po co tracić czas na jakies tam prezentacje

pracowac na zmywaku w londynie albo mozesz pracowac w hotelu sprzatac pokoje po bogaczach mozesz tez znalec sobie starszego pana przy kasie ty bedziesz kochala jego pieniadze a on ciebie

kop