Mam ochotę na zabawkę...proszę o rady

Od kilku dni byłam w przysłowiowym dołku...dzis odkryłam powody...brak sexu...czy to wystarczy, aby sprawić sobie wibrator? Nigdy nie miałam takiej zabawki, nawet nie rozważałam zakupu. Dzis jednak przejrzałam oferty na allegro, jest tego mnóstwo. Zwracam się do pań korzystających z tego "cacka" o podpowiedź...które są najlepsze, jakie polecacie a jakich nie. W moim miasteczku nie ma sex shopu, będę więc musiała skorzystać z ofert allegro, ale naprawdę gubię sie w tym gąszczu. Czy doznania porównywalne są do tych z mężczyzną? a może większe?:P Jestem dojrzałą kobietą, jednak nie mam najmniejszych diświadczeń z tego typu zabawkami.Piszcie więc proszę... Mąż nie zaspokaja moich potrzeb, chyba lepiej szukać środków zastępczych w postaci wibratora niż innego mężczyzny? a może nie?:P

Mimo że piszesz że jesteś dojrzała to po twoim poście mam pewne wątpliwości.

prawdziwego mężczyzny!!!!!!!

atak, dlaczego?

atak z boku, czyżbyś uważał/a, że dojrzałe kobiety nie mają potrzeb seksualnych?

Pewnie że mają ale od razu wibrator. To dobre dla dziewczynek i samotnych kobiet. "Popracuj" nad mężem albo znajdź sobie kochanka, który zaspokoi twoje jak sądzę wysokie libido.

Popracować nad mężem już się nie da, znacznie różnimy się temperamentami, pomimo tego,że mąż jest troszkę młodszy. Czytając tutaj o kochankach nie bardzo uśmiecha mi się wchodzenie w taki układ, zakladając z góry jakie niesie to konsekwencje...ale owszem, rozważałam. Pomyślałam o wibratorze, ale jakoś nie ma chętnych do dyskusji:(