Ciągle o niej myślę, ale to raczej nie miłość...sam nie wiem. Co to może być?

Wiem. Popatrz na mój nick:)

a często gadacie?

gdybym miał więcej czasu to mógłbym z nią rozmawiać bez przerwy:)

no wiec jak ja zobaczysz na wlasne oczy to czar moze prysnąć:(

To by było nawet lepsze:)

to może poproś ją o zdjęcie...;-)

Masz już przecież dziewczynę. Zła jest ?

Tak powaznie to zdjęcie nic nie zmieni bo ta znajomość i tak nie ma szans przekształcić się w związek. Trochę szkoda, ale pogodziłem się z tą myślą. Zastanawiam się tylko co własciwie do niej czuje...

to pewnie zauroczenie;-)

a gdzie ja napisałem, że mam dziewczynę?

a dlaczego nie ma szans?

zauroczenie , ja to tez przeszlam ale mile uczucie :)

Trzeba to przeczekać. Szczególnie jak jesteś brzydki i nie masz szans na dziewczynę

Może nie jestem aż tak brzydki, ze nie mam szans na dziewczynę, ale mam trudności z nawiązywaniem kontaktów.

no, ale nie napisałeś dlaczego to nie ma szans? może Ci się wydaje

Taki to właśnie jest skreślony i tylko cud może uratować. Dziewczyny nie są wyrozumiałe i szukają gości superstar

Napisał o 18:32

myślisz, że różne miejsca zamieszkania są przeszkodą, nie takie rzeczy ludzie godzą, zalezy jeszcze co rozumiesz pod pojęciem ?

pod pojęciem zobowiązania (wcieło mi;-) )

Powinieneś albo zerwać z nią kontakt mailowy albo uznać los jaki jest Albo możesz sobie o niej myśleć. To nikomu nie szkodzi

Pod pojeciem zobowiązań miałem na myśli pracę, z której trudno by mi było zrezygnować, jej zresztą też. Prince - myślenie o niej szkodzi:( Zerwać i zpomnieć - to jedyne wyjście.

jesli to by była miłość, praca nie byłaby przeszkodą... (oczywiscie na tym etapie to tylko zauroczenie, ale tak na przyszłość...)

Dla mnie miłość nie istnieje. A tak wogóle to niby miłość miała by go popchnąć do działania ?

fajnie

Poprostu brak ci takich sytuacji, odczuć, miłych wrażeń, relaksu z tym związanego i dlatego zaczynasz cierpieć, bo wiesz że tego nie osiągniesz inaczej. Wyimaginowany świat złudzeń także robi swoje.Wpadłeś we własne sidła, pomimo, że nie chciałeś. Pamiętaj, że w wyobraźni jest wszystko idealne, czego nie można powiedzieć o życiu w realu.

:(

:)

Ja też. Nie mogę przestac myśleć o pewnej dziewczynie... jest niesamowita... Do tego, wydaje mi się, ze już jestem u niej skreślony niestety, i to jest najgorsze ;(

no coś Ty na pewno nie jest tak źle :-) jesli o niej dobzre myślisz to wysyłasz dobra energię i ona pewnie też o Tobie myśli :-) czemu nie próbujesz się zbliżyć do niej? jesteście w związkach?ile macie lat? (nie przepytuje, tylko warto nakreslić sytuację, czy jesteście nastolatrkami czy ludźmi po 50 ;-)