Po pierwszym razie powiedziałem kobiecie....

że cyt: "lipa" to był nasz wspólny 1 raz kijowo wyszło wiem że jej przykro ale faktycznie była lipa bo przez kilka godzin próbowałem ją rozluźnić oralnie i ręką a ona nadal była spięta, a poza tym bylismy umówieni że będę mógł skończyć w środku więc w sumie było tak że byłem wykończony rozluźnianiem jej i jak juz miałem kończyć to powiedziała żebym wyjął i nie kończył w niej. Nieźle się w.k.u.r.w.i.ł.e.m Zrobiliśmy to po ponad 2 latach związku ps. jak nie mogła się rozluźnic to płakała że jest do niczego itp. jak to baba a ja mówiłem że nic sie nie stało i że ją kocham i przytulałem no ale po kilku godzinach po tym jak powiedziała żebym go wyjął i nie kończył w środku miarka sie przebrała

tak więc Waldek mnie rozczarował, ale jutro już planujemy drugi raz a na rozluźnienie przyjmie Laxigen

za 2 razem będzie lepiej;)

oby :o

nie potrafiles rozluznic - powiem po twojemu "lipa" i tyle.

To było psychiczne a nie fizyczne bo mi powiedziała, po pierwsze, po drugie po ponad 2 latach orala wiem co i jak robić żeby było jej dobrze i ją znam pod tym względem więc nie pisz że nie umiałem jej rozluźnić

2 godziny jej nie przekonałeś??? to z ciebie złamas i ciota, nie facet :D :D :D

A był nastrój czy był to środek dnia i zaraz mieli przyjść rodzice ??

Jesteśmy dorośli, było koło 22, delikatne swiatło, sami w jej mieszkaniu, nie mieszka z rodzicami

Proponuje alkohol - pomaga - oczywiście w niedużych ilościach - szampan albo coś co lubi :)

wydaje mi sie ze jednak sie nie chciala kochac....albo cos z nia nie tak...

Chciała bo po tym jak jej nie mogłem rozluźnic powiedziałem że to może jeszcze nie czas i nic na siłę to ona mówiła żeby spróbować jeszcze raz itd. więc chyba rzeczywiście coś z nią nie tak :o

jakby moj facet myslal tak jak Ty, to bym Cie na zbity pysk wywalila!!! Boze drogi, czy Ty nie szanujesz jej uczuc? Moze zmienila zdanie i nie chciala zebys w niej konczyl... a Ty sie wk*rwiles??? Ale z Ciebie prostak. Prymityw. Biedna dziewczyna.

a ja uważam ze jak sie to robi na spontana jest najlepiej. ja z moim facetem niczego nie planowaliśmy, po prostu naszła mnie na to ochota rozebrałam go i to zrobiłam i ciesze sie ze to zrobiłam bo nie wiedziałam ze po tym tak bardzo sie mojemu ukochanemu spodobam. tak że uważam ze nie powinnieście planować wszystkiego tak dokładnie, jak bedzie atmosfera i odpoweidnia chwila to samo przyjdzie, powodzenia życze

JESTES PO..JE..BANY KOLES!!!!!!!!!!!!! MAM NADZIEJE ZE TA PANNA KOPNIE CIE W DU..PE ,NIECIERPIE TAKICH FRAJEROW JAK TY KTORZY MYSLA TYLKO ROZPORKIEM!!!!!!!!! ZYCZE CI ZEBY CI WIECEJ NIE STANOL PALANCIE

poprostu się nie odblokowała -a ty jestes nietolerancyjny,ile razy w zyciu jak bardzo chcemy to nic nie wychodzi a jak na nic sie nie szykujemy to jest super.A TERAZ CI POWIEM ZE JESTES GłąB SKOńCZONY, A TO DLATEGO żE SIę Z NIą UMóWIłEś NA SEX. SEX KOBIECIE SIE DAWKUJE TO TYMASZ WIEDZIEć JAK DALEKO MOżESZ SIE POSUNąć ,NIECH BęDZIE ZASKOCZONA I ZADOWOLONA..NAWET JEZELI CI NIE WYJDZIE(DZIEWICA).ALE TO TY PODEJMUJESZ DECYZJę KIEDY JEST ROZGRZANA... I..." SIE NIE SPODZIEWA"..A NIE MINETKA I DO DOMCIU-TY GłąBIE.