Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zagubiony21

Spotyka się z innym a ja nie wiem co zrobić

Polecane posty

Gość Zagubiony21

Witam.Mam bardzo duzy problem.jestem z dziewczyną od prawie 3 lat.Na początku bardzo się kochaliśmy.Ja ją a ona mnie.Zaczęliśmy studiować i mieszkać ze sobą.nagle wszystko zaczęło się psuć.Poznała kolegę który stał się dla niej bardzo ważny,chociaż ona temu zaprzecza.Dużo z nim pisze,miesiąc temu po naszej kłótni pojechała do niego.Spali ze sobą w jednym łóżku i się całowali.Powiedziała mi o tym wszystkim,było widać że bardzo żałuje.Mówiła że to na złość mi zrobiła i że była pijana.Wybaczyłem,bo mi bardzo na niej zależy.Jednak w piątek zrobiła to znowu.Pojechała do niego i nie wróciła na noc.Wiedziałem gdzie jest chociaż okłamała mnie mówiąc że idzie na imprezę.Nie wiem już co mam zrobić.Ona sama mówi że nie wie czy jeszcze jesteśmy ze sobą...Zakręciłem się w tym wszysktim tak,ze już na niczym mi nie zależy.Co mam zrobić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neturbinka
rzuc ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiadomo co
rzucić i tyle,nic dobrego nie wróży jej zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim zachować spokój. I najważniejsze pozwolić jej odejść, nie prosić i nie rozpaczać-samemu oddalić się na jakiś czas. być miłym, ale bardzo chłodnym. Wyjść gdzies z przyjaciółmi, mieć swoje sprawy. Zobaczysz, że wróci szybciej niż się spodziewasz! Zobaczy co traci-mężczyznę z honorem i pewnego siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest takie proste.Kocham ją bardzo i przeżyłem z nią dużo...Bardzo dużo.Gdzy byliśmy w domu,tzn tam gdzie mieszkamy na stałe,była u mnie i w pewnej sytuacji rozpłakała się.Później powiedziała mi że w życiu nie była taka szczęśliwa...I stąd te łzy.Wczoraj gdzy wspomniałem o tej chwili też łzy popłynęły po jej twarzy...ehhhh.cholera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki kimmm.Chociaż trudno będzie bo mieszkamy razem...Jesteśmy cały czas blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spakuj jej walichy i wystaw za drzwi. albo ty sie wyprowadz. przeciez... ona cie nie szanuje.. po co ci taka pisda? jestes młody tego kwiata na pół świata. jak ona z kolegą sypia czy nie sypia i sie po pijanemu całuje.. daj spokój, czy ty siebie słyszysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś w tym prawdy jest ***Japonka***...Jednak to jest silniejsze ode mnie.NIe widziałaś jednak jej łez i rozpaczy po tym wszystkim.Jest bardzo wrażliwą osobą...I jest chyba równie zagubiona jak ja.Gdy była u niego w piątek nic się nie wydarzyło.tak mówi przynajmniej.I wierzę jej bo pamiętam jak cierpiała miesiąc temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie facet potraktowal tak samo...organizowal sobie noce u innej,podczas gdy ja czekalam na niego w naszym lozku... poszedl w odstawke...chociaz go bardzo kocham i jeszcze do niedawna zycia sobie bez niego nie wyobrazalam i tesknie za tym draniem okrutnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze jest to że ona wie że robi źle...Ale co z tego.Wczoraj powiedziałem jej że jeśli mnie już nie kocha to niech mi to poprostu powie.Powiedziała że nie może tego powiedzieć...Przypomina mi troszkę takie malutkie dziecko które myśli że wszystko jej wolno i robi co chce...raniąc przy tym mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nej
baby takie juz sa, ze jak im za milo i bezpiecznie to przestaja doceniac, co maja. dlatego , niestety, musisz tez zaczac wychodzic, byc dla niej chlodnym i generalnie - udawac, ze straciles dla niej zainteresowanie - wroci. wroci w podskokach. pytanie tylko - czy naprawde myslisz powaznie o zwiazku z panna, ktora cie oklamuje i -byc moze - sypia, albo chcialaby sypiac - z innym? pozdrawiam. i zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do tego poważnego myślenie to chyba przestałem...Albo przynajmniej te myśli poszły w odstawke na razie.A co do kłamstw mówi że robi to żeby mnie nie ranić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nej
dziewczyny swietnie wiedza, ze jak zrobia zagubiona minke to duzo rzeczy przejdzie bokiem... nie wierz w te piekne, pelne lez oczy - ktos juz zauwazyl - zalowala, ale po miesiacu zrobila to samo. tupnij noga chlopie, albo obudzisz sie z reka w nocniku! a w zasadzie - mysle, ze ona ci przystawi rogi. jak nie z tym to z innym. widac dziewczyna chce sie wyszalec. przepraszam, jesli to zabrzmialo okrutnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to badź z nią
jak ja taaaaaaaaaaak kochasz i wierz w to co chcesz, twoja sprawa, twoje życie. Ale musisz wiedzieć, ze bedzie ciebie zdradzać bo ma na to twoje przyzwolenie i musisz to wziąźć pod uwage czy chcesz czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zabrzmiało okrutnie bo to prawda...I w sumie ja też chcę się wyszaleć ale nie jej kosztem.I rzeczywiście czuje się czasami jak jeleń...Nie wymagam od niej zbyt wiele.Jest za wcześnie na tak poważny związek.Ale szczerość to chyba podstawa w każdych relacjach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma dziewczyna farta
gdzie ona cie znalazla szczesciara ,rogi masz pewnie niesamowite ,a jeszcze sie martwisz,ze ona placze , klamie zeby nie ranic ,dobre ,masz moze brata ? moze to u was rodzinne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosny mięczaku
cholera, poradziłabym żebyś nadstawił drugi policzek ale przecież ty to zrobiłeś... no dobra, to nadstawiaj je naprzemian; nie zapomnij też poprosić złodzieja uniżenie żeby cię okradł i podziękować chłopcom z pałkami jeśli cię obiją a w kolejce ustawiać się wciąż na nowo na jej końcu przepuszczając każdą osobę która za tobą staje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś w tym jest bo za każdym razem boli coraz bardziej...Dziwna jest to osoba...Ale coś w niej jest co mnie ciągnie.Cholera,czy ja jestem masochistą?? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma dziewczyna farta
raczej idiota ,sory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zdziwie się gdy nadciągnie na mnie fala krytyki...W sumie już to się stało.Sam jestem na siebie wkur***** że jestem taki słaby i miękki wobec niej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes, ale ja rozumiem, ze ciezko Ci odejsc w koncu 3 lata z nia przezyles. Mimo to jestem zdania takiego, iz powinienes cos z tym zrobic, znajdz jakis sposob na nia, spropbuj naprawic to co sie popsulo a jak sie nie uda to odejdz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym naprawianiem to jest tak że mam to już za sobą...Pozostaje mi chyba tylko odejść.Może coś się przez to zmieni.??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nej
chyba jestes :) mlody jestes - ty tez sie powinienes jeszcze wyszalec - bo jak nie teraz to kiedy? nie tak sie oklamywac chlopie - pewno po rozstaniu sie dowiesz od kolegow i kolezanek wiecej szczeolow na temat jej kolegi niz bys chcial, ale... jesli zostaniesz to bedzie cie to tylko ranic mozniej i mocniej. a po ilustam jeszcze miesiacach dorobisz sie naprawde negatywnej opinii na kobiety w ogole... przemysl opcje rozstania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosny mięczaku
O, i zaczynasz wyciągać wnioski. Jednak coś ci daje ten topik. Problem nie w niej (za innych ludzi się nie odpowiada, na różnych można się natknąć ale żeby im pozwalać na wszystko...) ale w tym dlaczego ty tak nisko siebie oceniasz że pozwalasz na coś takiego. Związek nie jest po to by przynosił ból. I każdy normalny człowiek (nienormalni niech się leczą a nie wieszają na partnerze raniąc go) jest w stanie zdobyć się na takie minimum przyzwoitości aby nie spać z kimś gdy są w związku z innym. To co ta dziewczyna zrobiła jest najmniej nielojalnością, zdradą emocjonalną. Na dodatek widać że stać ją... na wszystko. Myślisz że nie skarżyła się na ciebie, nie czuła do niego czegoś czego nie czuje do ciebie? Myślisz że jej nie dotykał, nie bajerował a ona zgadzała się na to? Uwierz mi, są kobiety które tak nie postępują choć może nie zalewają się krokodylimi łzami. A psychicznie zachwiane - jak wspominam - powinny się leczyć ale u specjalisty. Ty nie musisz być psychiatrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulaaaaaa
chyba rozstac sie ale w ramach rewanzu pojsc na noc do bliskiej kolezanki, spac z nia w jednym lozku, calowac sie, a pozniej udawac skruszonego 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma dziewczyna farta
chlopie z tego co piszesz wnioskuje ze jestes wrazliwym facetem ,a jesli chodzi o jej wrazliwosc ,to mysle ze nie ma jej w ogole ,otrzasniej sie ,znajdz kogos kto to doceni ,a nie bedzie wykorzystywal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli etap naprawiania masz za soba, to nie wiem nad czym sie zastanawiasz.. Wiem, ze to ciezkie, ale masz wybor? Jesli nie dasz rady zdecydowanie od niej odejsc to zacznij umawiac sie z innymi i zyc wlasnym zyciem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosny mięczaku
"a po ilustam jeszcze miesiacach dorobisz sie naprawde negatywnej opinii na kobiety w ogole..." jest bardzo duże tego ryzyko a opinia byłaby dla masy kobiet niezasłużona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×