Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Polak mały

nadenci warszawiacy

Polecane posty

wawiak, wiem, że lokalny patriotyzm bierze górę..... Ale ludzie w Warszawie spotkanie na ulicy są mało uprzejmi, niemili, patrzą wilkiem.... Niedawno robione były badania sondażowe odnośnie jakości zycia w największych miastach Polski. Sami Warszawiacy statstycznie częściej niz mieszkańcy innych miast wskazywali, że są dla siebie niemili. Buractwo jest wszędzie, ale jest pewna irytująca wyższość w mieszkancach Warszawy, tych z dziada pradziada, ale też i tych nowych.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musztarda, sami warszawiacy siebie tak w badaniach okreslili. Odestek takichodpowiedzi był wiekszy niz wśród mieszkanxców innych miast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No faktycznie, nie ma o czym dyskutować!!!!!!! Twój post ostatecznie rozwiazał sprawe:D:D:D:D:D:D:D:D pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musztarda moja krew :) PS moja żona jest spod Ciechanowa w wawie miszka od 8 lat. Nigdy się nie wywyższała i nie demsonstrowała swojej warszawskości. Wszyscy opieramy się na strereotypach i jakbysmy nie demonstrowali naszej tolerancji to i tak jesteśmy uprzedzeni wobec innych. Polacy wobec warszawiaków, warszawiacy wobec nowych warszawiaków a nowi warszawiacy wobec reszty polaków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja słyszałem że to krakusy sa skąpi Przecież to na nich woła się centusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, poznaniacy są racjonalni w ywdawaniu swego ciężko zarobionego pieniadza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mazzowszannka
pijawka- ale co warszawiak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wstydze sie tego
ze pochodze ze wsi, do warszawy przyjechałam na studia, i zauwazyłam ze ludzie sa tu tacy jak wszedzie sa mili i sa wredni, ale u siebie tez mam takich. Jestem na 5 roku studiów, mam juz tez prace i nikomu nie mówie ze jestem z Warszawy, ja tu po prostu przyjechałam studiowac i chce cos w zyciu osiagnac, bo tam skad pochodze takich możliwosci nie ma. Poznałam juz wiec troszke ludzi z Warszawy, i naprawde kilku z nich to nie chciałabym juz w zyciu spotkac, bo uwazaja sie za ponadludzi, ale znam tez takich którzy sa mili , pomocni, "do rany przyłóż". Mam tez na wsi kolege, który pojechał studiowac 25 kilometrow dalej i ... po 1,5 studiowania zapytany skad jest, mówi ze własnie z tego miasta, chociaż posiada własny samochód, ale i tak wynajmuje mieszkanie w MIESCIE, i przy nim ja mówiąc o Warszawie czuję, jakby to była wielka dziura... Wszystko zależy od ludzi, a ile ludzi tyle charakterów, różnych charakterów.. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> pijawka { ale fakt faceci sa skapi. Jeden kiedys mnie na piwo zaprosil. I kupil .... male } O_O :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma to jak streotypy Jedn kupił małe piwo juz męska połowa Polski jest skąpa :) Kiedyś bzyknąłem dziewczyne po godzinie znajomości. czy tez mam uważać że wszystkie kobiety dają tyła na pierwszym spotkaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bankomatchopdzacy
"przecież po ulicach miasta chodzi kilkadziesiąt albo kilkaset tysięcy osób z całej Polski. Tu sobie pracują bawia się i dorabiają. Nikt ich nie ściga ani nie przepędza." No to pokazałeś qulture i akceptacje. Z mazur też was nie przeganiamy :classic_cool: ,chociaż moglibyście zbierać śmieci po sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bankomatchopdzacy
A ogólnie to pier**#@cie :classic_cool: Gówniarstwo bawi się takimi rzeczami, akceptacja, zabieranie zarobków ble ble ble Ja mam w doopie kto skąd jest, co robi, ile zarabia, i jak wygląda... Aby mnie nie wqurwiał i po odciskach nie łaził...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do bankomatchopdzacy Możesz w to nie wieżyć ale kilka razy w innych miastach dosadnie mi pokazano że będąc warszwiakiem ne jestem tam mile widziany. O zmasakrowanym samochodzie z tablica warszawską nie będę się powtarzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bankomatchopdzacy
Nie układaj ideologi do samochodu. Ja wracając z warszawy mam auto dokładnie poop...lane z każdej strony drzwiami innych aut, a staram się parkowac z daleka od innych aut. I co ? Mam twierdzić że po złości to robią ? Poprostu dużo osób niepotrafi jezdzić, parkować w "tłoku", a jaką ma tablice to mnie to ani grzeje ani ziębi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bankomatchopdzacy
...no moze tablicami SDY :classic_cool: to dopiero sku^%$%&*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumeim że niechcący dwa razy przebito mi nożem oponę, raz wybita szybę i zarysowano drzwi śrubokrętem. Ale w przeciwieństwie do poniektórych nie uważam ludzi w tych miastach za chamów. Poprstu w kazdym mieście sa buraki i normalni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bankomatchopdzacy
Ten śrubokręt na drzwiach to w Krakówie lub okolicach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w łodzi w Krakowie była opona w Katowicach druga opona a w Poznaniu szyba :) Jeszcze mi tylko w Gdańsku krzywdy nie zrobili :) Zresztą teraz jeżdżę tylko pociągami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bankomatchopdzacy
Musztardo, turysta to turysta. Szwabów też nie lubią a jak turysta to wchodzą w.... To nie hipokryzja, to grupka zawistnych ludzi podtrzymuje stereotyp. Nieważne kto skąd jest, ważne ża ma czasem lepiej i to jest powód do nienawiści. Taka polaczkowatość. Nieważne że pół warszawy jezdzi starymi autami, ważne że jeden wyrwie się do innego miasta lepszym autem i już wieszają na nim psy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m1500
hmmm, myślę że za bardzo uogólniacie. Wszędzie, w każdym mieście są ludzie i parapety. Ja mieszkam pod Warszawą i bardzo lubię zwiedzać inne części Polski. Dlatego nie uważam Wawy za tzw. "pępek świata". Też słyszałam od znajomych którzy bywali tu i tam na wakacjach że mieli jakieś problemy bo są z Wawy... Ale pozwolę sobie zauważyć że literkę "W" na rejestracji mają nie tylko warszawiacy ale także ludzie mieszkający poza Wawą czyli w całym woj. mazowieckim!!! Więc prosiłabym wszystkich żeby nie oceniali ludzi po tym skąd pochodzą bo chamy i prostaki się znajdą w każdym mieście i w każdej wsi w Polsce! to tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×