Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ImKzA

Kupuje dzis królika miniaturke

Polecane posty

ma ktos krolika ? czy trudno sie nim zajmowac .. i jak go pielegnowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem
miniaturke hahaha... czy wiesz , jak on ci urośnie hahaha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupuje w sklepie zologicznym !!:P:P przecieZ mi Nie dadza jakiegos krówska:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie polecam królika... Chyba ze caly czas zamierzasz trzymac go w klatce. U nas krolik lata po calym domu i nie dość ze \"wypuszcza bobki\" i można w cos wdepnąc (to nie mój królik, tylko mojej macochy), to sika wszedzie i w dodatku wszystko gryzie (poobgryzane tapety, kable, sluchawki, bo za nisko lezaly na szafce). W dodatku zwierze to nie daje sie za bardzo oswoic.. dla mnie po prostu glupi taki krolik. Jak mu sie cos nie spodoba to w dodatku cie ugryzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franek111111
chciałbym poruchać twoją macochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błapomocy
ja mam nawet 2 króliki. Miały być miniaturki, wyrosły chłopy na schwał, kupione w renomowanym sklepie w centrum Wawy. Są to baranki, czyli mają klapnięte długie uszaki. Niestety, musisz podjąć świadomą przemyślną decyzję, bo choć są to przecudopwne stwory, to nie ma co oczekiwać, że np. będą jak pies cię poznawać i być wdzieczne. Moje do tej pory na mnie nie zwracaja uwagi, jeden regularnie gryzie. Do tego faktycznie brudzą, trzeba codziennie im sprzątać i żeby były szczęśliwe to trzeba by codzień choć z godzinę biegały do woli. A to z kolei wiąże się z ich zamiłowaniem do rozsiewania bobków (choć podobno tego można nauczyć, jeśli sięma dużo czasu). U nas jest duży dom, nas tylko dwoje, więc możemy sobie pozwolić na oddanie chłopakom jednego pomieszczenia: spiżarki. Tak więc przemyśl to bo naprawdę najgorsze co może być to potem niechcianego przerzucać z kąta w kąt albo nie daj boże zabić albo wyrzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuu... ależ wniósł do dyskusji!!! Brawo! Ile masz lat? 10, czy 11?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy bardzo smierdzi jak sie posiada to zwierzatko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błapomocy
tak jak człowiek :) Jak im nie sprzątasz codzień albo co 2 dni to bardzo śmierdzi, ale to oczywiste. Natomiast króliczek któremu się często sprząta pachnie jak wyperfumowany, nie żartuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błapomocy
tego nie ugadniesz, bo najczęściej nawet w sklepie nie wiedzą co to za płeć. Jeśli jest sam to raczej nie ma większego znaczenia czy on czy ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mam krolika, miala byc samiczka, po paru miesiacach okazalo sie, ze to samiec.a poznalam to gdy pewnego pieknego poranka zaczal dobierac sie do mojej nogi:) faktem jest, ze te bobki sa wkurzajace, sika tez bo w ten sposob zaznacza swoj teren:classic_cool: ale kocham go jak nie wiem co.lazi za mna jak psiak, jak go denerwuje, drocze sie do nawet gryzie, ale nie traktuje tego jako jego zlosliwosc, tylko obrone. ja tam go kocham kocham kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppppppppppp
mieszkam z krolikiem przez sciane, nie polecam takowych sasiadow, bywali lepsi, jak byly rybki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam jednego półtora roku i za nic nie zamieniłabym go na zadne inne zwierzę :D jest całkowicie oswojony, lata za mną jak psiak, wskakuje do mnie na kanapę i siada żeby go głaszczeć cały czas pieszczoch straszny wogóle jest bossski :D tylko, ze u mnie lata cały czas po domu praktycznie, a pierwsze 3 dni spędziłam z nim na dywanie dopóki się nie oswoił :) rozsiewa bobki, ale je łatwo zamieść, z sikami jest gorzej, ale jak się dba o niego to jest czyściutko i pachnąco :) i trzeba kable pozawieszać nad ziemią i nauczyć się nic nie zostawiać na ziemii, ale mimo to polecam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle, ze nie sa szczesliwe, ale na pewno szczesliwsze niz w zoologcznych.ale zgadzam sie, ze nie powinno sie trzymac takich zwierzat w domu, bo to dla nich jedynie meka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łupucupupam
jeśli jeszcze nie kupiłaś to oddam Ci chętnie mojego!!! ma 11 miesięcy, jest cudowny, ale już nie może być mój ;( mieszkam w Krakowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×