Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lusesita de Milagros Dolores

Pijany policjant

Polecane posty

to mogę jeszcze jeden? Do gabinetu dyrektora wpada bez pukania podwładny. Wylewa dyrektorowi kawę na koszulę, pokazuje mu język, puszcza bąka :D i wygarnia wszystko. Zaraz za nim do gabinetu wpadają koledzy. - Stasiu, Stasiu! To był żart. Wcale nie wygrałeś w totka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj babeczki babeczki
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błeheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po parku przechadzają się dwaj funkcjonariusze policji. Wkurzeni, bo nikogo jeszcze dziś nie złapali, nie stłukli. Ale naraz patrzą - facet wcina jabłko. Jeden mówi do drugiego: - Ty, zobacz, je jabłko, zaraz wyrzuci ogryzek, a my go cap! Więc gorliwi funkcjonariusze zbliżyli się do gościa, obracającego w dłoniach ogryzek. - Co obywatel chciał zrobić z ogryzkiem? - Jak to co? Chciałem go zjeść. - ? - No, tak. Nie wiecie, że kto je ogryzki ten mądrzeje? - ?? - Niech obywatel udowodni! - Ja wam mogę ten ogryzek tanio odsprzedać, a sami się przekonacie! Powiedzmy 2 złote. - Ale na pewno zmądrzejemy? - 100%. - Dobra. Złożyli się po złotówce i uradowani rzucili się na ogryzek. Po chwili jeden z wąskobarkowców skrobie się w głowę i mówi: - Ej, za 2 złote to my mogli mieć ogryzków z kilograma jabłek! - No widzicie - już działa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha a jak z tego kupa wyjdzie
??:D:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×