brak

jestem kobietą ,mającą swoje pragnienia i potrzeby mam 26lat,podobam się mężczyznom,a mój jedyny ukochany jest w stosunku do mnie oziębły,nie kochaliśmy się już z trzy miesiące zasypiamy odwróceni plecami do siebie oczywiście tlumaczy się stresem i nawałem obowiązków, ale tak się nie da żyć,powoli wymyka się uczucie z naszego związku, troche mi smutno,bo nie tak to miało być i nie tak mieliśmy żyć seks nie jest sprawą priorytetową,ale tu nie ma go wogóle

gosc jest gejem, uciekaj od niego, bo nawet jak nie jest homo to zycie z nim bedzie mialo smak goryczy, zalu i rozczarowania. 3 miesiace to zdecydowanie za długo. A moze stres to imie kochanki? Uciekaj

podejrzana sprawa, przez trzy miesiace to by mu sperma siusiaka urwala, wali kapucyna w kiblu jak nic, albo ma nocne polucje, czy cholera wie jak to sie nazywa.

tak ,uciekaj,tylko nie tak łatwo skreślić związek,nie wiem może ma kogoś sytuacja na pewno nie jest zdrowa dzięki,że ktokolwiek odp

Pocieszeniem może być fakt że jest Ci tylko trochę smutno. A marzeniami to ja też żyje sobie jak król.

ale napisz cos wiecej, jestescie malzenstwem, macie dzieci, jak dlugo jestescie razem itd. Posluchaj nie ma nic latwego w zyciu. Pomysl co bedzie kiedys i jak bedziesz zalowac.

dziś mi jest cholernie zle tak mocno,że aż chce się wyć a marzenia to ja mam, tylko nimi nie da się żyć przez cały kres

tak jesteśmy małżenstwem, i mamy dwójke dzieci

Teraz na poważnie!!! To skup się na dzieciach a nie przesiadujesz na tej jałowej pustyni. Porównanie co najmniej jak by coś mogło wyrosnąć na pustyni. :-)

no to ma kochanke. Wszystko jest juz jasne, poszpieguj troche, sprawdz sms, czy nie czuc na ciuchach damskich perfum itp i sama sie przekonasz ze mam racje, faceci...szkoda slow...3 miesiace??? nie badz naiwna