Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nusia83

MATKA MOJEGO PARTNERA-mam dość

Polecane posty

Gość magdusiaaaa
Naprawde ci wspolczuje ,pamietaj biorac sobie go za chlopaka potem za meza bierzesz rowniez jego rodzine!!.Radze sie przeprowadzic z dala od niej albo zwariujesz.Ta kobieta jest jakas nienormalna nie tylko ze prosta to ma cos z glowa na dodatek.Zastanawialabym sie nad dalszym zycie z twoim chlopakiem.. Zobacz za kim on jest .Przeciez mozezsz kazac mu wybrac ty albo matka..Powiedz ze jej nie trawisz ze albo ona albo ty .Ja tak zrobilam i wybral mnie naszczescie juz byla na skraju zalamania nerwowego pzodrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdusiaaaa
nie mozesz pozwolic zeby inni ludzie ci skakali po glowie !!!! postaw na swoim bo inaczej kazdy bedzie z toba robil co chce jak ty nie umiesz powiedziec NIE!!!.zycze ci powodzenia buzki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie slązaczka
Hej dziewczyny. Jakiś czas mnie nie było, ponieważnie mogłam odnaleźć tego topiku. Ale już wróciłam.:-). Chaber Twoje wpisy są lepsze niż niejedna komedia:-). Niusia83 uważam, że nie powinnaś sie dręczyć wyrzutami sumienia za ten telefon. Moim zdaniem w końcu zaczęłaś normalnie postępować. To Twoje mieszkanie i to Ty decydujesz kto i kiedy będzie przychodził do Twojego mieszkania. A Twojemu chłopakowi mogłąś powiedzieć, że masz inne plany i to on powinnien zadzwonić do mamuśki i powiedzieć, żeby nie przyjeżdzała bo klamkę pocałuje. Niusia więcej odwagi. Jeden dopbry krok już postawiłaś. MY tu wszystkie Tobie gorąco kibicujemy. Myśl zawsze to co myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO NIUSI 83
Mam nadzieje ze Mateusz przejrzy na oczy jaka ma partnerke kulturalnie nie wychowana 3 godziny w pelnej kulturze matka twego partnera czekala w samochodzie Z pelna kultura twoj ojciec sie skurwil Pusta ta rodzina twoja i to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bibinka
Powiem Ci tak - wybierając partnera na całe życie trzeba patrzeć na jego rodzinę. Ja też przed ślubem widziałam brak manier u moich teściów, u jego rodziny. Weszłam w to. I czułam się poniżana. Tak samo jak Ty. A po latach on upodobnił się do nich. Zero szacunku do mnie, do mojej rodziny. Mimo, że dostał od nich wszystko i nikt nigdy mu tego nie wypominał. Rozstaliśmy się, ale myślę ,że trzeba było w ogóle w tą rodzinę nie wchodzić. Przykre, bo wiem że trudno zrezygnować z miłości przez rozdzinę partnera, ale przykrości jakie spotkały mnie z ich strony... Mogłam sobie tego zaoszczędzić i szukać kogoś na poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdusssiaaa
''do do niusia 83 '' wez sie opanuj ona za ojca nie odpowiada ciekawe jak twoj sie zachowuje !!autorka ma dosc jego matki to jej mieszkanie nie musi jej przyjmowac przyczytaj dokladnie jej wszystkoie posty wlasnie ze jest osoba z kultura !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO NIUSI 83
z nie ktorymi postami sie zgadzam , ale z Niusia pusia 83 wcale , i nie chodzi mi o to ze do mieszkania z butami ma wejsc jego matka tylko o te jej nie kulturalna kulture. Patrz jak zyja jego rodzice sama tak bedziesz zyla !!! ok z tym moge sie zgodzic tylko jak narazie to tutaj ponizana jest rodzina mateusza a nie autorka topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanow sie dziewcyzno
rzucasz sie do babki, ze gada po ślasku. pojebało cie chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada dla ciebie
przeczytalam 2 strony postow tego tematu, mysle ze wina nie jest po stronie tesciowej, ja bym nawet powiedziala ze bardziej po twojej... kobieta jest otwarta, mowi co mysli, docen to, a to ze ma inne poglady niz ty inne wyksztalcenie i mowi inaczej to juz inna sprawa, mow do niej tak samo szczerze jak ona do ciebie ale nie w formie wyrzutow tylko dyskutuj z nia, mam calą rodzine na slasku, to bardzo otwarci i bardzo gadatliwi ludzie ;) sama mam tesciowa ktorej nie lubie ale tych kilka spotkan w miesiacu wytrzymam (czasem mnie maz kopnie pod stolem ;))tesciowej nie zmnienisz-to pewne, musisz tylko sposob znalezc zeby sie dogadac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slicznaaaaa
jestescie chory naprawde wina jest po stronie pojebanej tesciowej!!!!!! jak mozna przychodzic do kogos bez zapowiedzi ? jak mozna klamke ciagnac nie od swojego mieszkania ? kobieta jest bez kultury ! do autorki rzuc chlopaka wlacznie z jego matka i znajdz nowego czasmi matka i dziewczyna od jej syna sa super przyjaciolkami a nie wrogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak czytam takie kawałki to mam ochotę swoją prawie-teściową po stopach całować ;) A gdyby mi się taki babsztyl dobijał do drzwi, tobym policję wezwała :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nusia Fakt, zachowałaś się zwyczajnie po chamsku, ale wiesz co? To zadziwiające, że mimo tego ta kobieta w ogóle się nie obraziła!!!! Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, więc nie miałabym na Twoim miejscu wyrzutów sumienia z powodu takiego zachowania do kobiety. Ona pokazała, że można do niej mówić i mówić bez końca, a i tak nic do niej nie trafia. Czy kulturalnie, czy po chamsku, wsio rawno! :D:D:D Więc już widzisz, na czym stoisz. Zastanawiam się nad Twoim chłopakiem. On raczej wie, że chciałabyś, jeśli już w ogóle można mówić o jakimś chciejstwie, aby jego matka zapowiadała swoje wizyty. Czy on boi się powiedzieć jej o tym, żeby uszanowała ten zwyczaj? Czy mówił, ale baba nic sobie z tego nie robi? Obawiam się, że z czasem rozzłościsz się i na niego, że nie wspiera Cię w Twoich działaniach. Masz zwyczajnie prawo do ułożenia sobie życia po swojemu, wcale nie musisz się nikomu podporządkowywać. Puszcza się nieraz mimo uszu pewne gafy i złośliwości \"przyszywanej\" rodziny, ale nie wolno dopuścić do włażenia sobie na głowę. Ja się dałam i nie wyszło mi to na dobre. Głosy niektórych dziewczyn, że powinnaś się zastanowić nad przyszłością z tym chłopakiem, są słuszne. Chyba żeby potrafił matkę utemperować, ale wątpię w to. Może uda mu się was od siebie odseparować, ale czy to będzie dla niego szczęśliwym rozwiązaniem? Wyobrażasz siebie, niedopuszczającą swoich rodziców do swego męża i mieszkania, które jest jego własnością? To taka patologia, prawda? Salsa, witam Cię. :) Znam Twoje położenie, więc mam pewne zdanie na ten temat. Ty też, tak samo jak Nusia, masz prawo ułożyć sobie życie po swojemu. Nawet jeśli Twoja mama miałaby być przy Was, to żądaj, aby uszanowała Twój wybór. Nie proś, tylko żądaj! Twoja mama, to dzielna i silna kobieta, ale musi zrozumieć, że już nie jesteś dzieckiem. :D Do \"nie ślązaczka\" W moim życiu było wiele takich \"komediowych\" sytuacji, ale wtedy nie było mi do śmiechu. Dzisiaj opisuję to humorystycznie, dlatego potrafię odżegnać się od przeszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katsushige Kawashima
Tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopnij ja w śląskie ryło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×