Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurczę

przeklęty okres

Polecane posty

Gość kurczę

Zakładam ten temat dla dziewczyn, które tak jak ja mają same nieprzyjemne odczucia zwiazane z @, a moze również dla tych, dla tórych okres jest wybawieniem i długo i niecierpliwie oczekiwaną chwilą. Ja dostałam miesiaczki wczoraj wieczorem. Cały tydzień wyzywałam się na otoczeniu, wszystko mnie wkurza, jestem spuchnięta i nie mogę się ruszać tak mnie boli brzuch, ciągle jem i na dodatek dzisiaj chciałam sie wybrać na juwenalia i raczej guzik z tego wyjdzie bo nie mam siły:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze potwornie przechodzilam okres (teraz biore pigulki wiec jest duuzo lepiej) i znalazlam ukojenie - chociaz czesciowe: sa takie witaminy DUOVIT kosztuja okolo 7 zl. Codziennie bierze sie 2 szt na raz (1 niebieska i 1 czerwona) i one lagodza skutki okresu - na prawde. na ulotce nawet jest napisane, ze sa wskazane na obfity okres i faktycznie jest mniejszy i nawet mniej boli na mnie zadzialao wiec polecam moze i Wam pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczę
ja też biorę pigułki i właściwie@ nie trwa u mnie zbyt długo, ale ja muszę sobie ponarzekać. Tylko, ze zawsze mnie boli przeokrutnie:( I na moje bóle nic nie pomaga... nie cierpię tych kilku dni....gdybym mogła to bym w ogóle sie tego pozbyła:/ Dlaczego to kobiety zawsze są najbardziej poszkodowane? Cierpią, najpierw przez połowę życia mają okres potem muszą rodzic w wielkich bólach. To jest nie w porządku. A faceci?! nic takiego im sie nie przydarza. Najgorsze to są wpadki podczas okresu. Zawsze mam paranoje, ze gdzieś przecieknę. Na te kilka dni z garderoby wywalam jasne ciuchy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczę
oho:) widzę, ze wszystkie dziewczęta uwielbiają mieć okres...no cóż jak zwykle ja jestem inna:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fallon
ja odkryłam coś przypadkiem: ponięważ staram się o dziecko -biorę ziołowe tabletki (w każdej aptece bez recepty) -CASTAGNUS na ulotce wyrażnie jest napisane ,że regulują cykl i zmniejszają objawy napięcia przedmiesiączkowego itp. mi chodziło o poprawę pracy jajników.. ,ale przy okazji pozbyłam się silnego bólu przed @! szczerze mówiąc byłam zaskoczona pojawieniem się @ ,bo zawsze miałam silne bole ,złe samopoczucie... cóż nie tęsknię do tego... aty zobacz sobie w aptece ulotkę i spróbuj -mi pomogło! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamajka21
Ja tez miałam tragiczne @ nim zaczęłam brać tabletki. Przed nic mi nie było, nigdy nie bolały mnie piersi ani nic...ale jak się już zaczął to nie dość że trwał czasem ponad tydzień, to był obfity i okropnie bolesny przez wszystkie dni, nie tylko na początku:/ Czasami jak byłam w sklepie to ludzie się na mnie dziwnie patrzyli bo jak mnie tak strasznie bolało to już nie wytrzymywałam i kucałam:/ Brałam wtedy Vegantalgin H - ok 6-7zł w aptece - koleżanki go chwalą, ja zresztą też, tylko że żeby mnie nie bolało, musiałam zacząć go brać zaraz jak pojawił się okres i dochodziłam do ponad 10 tabletek na dobę(gdzie dozwolone jest 6 lub 8). Ale rzeczywiście wtedy już ni bolało... Jak zaczęłam brać tabsy to na początku okres się zmniejszył, nie bolało...ale teraz jest znowu ciut gorzej...chociaż i tak cudownie w porównaniu do tego co było przed tabsami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mimo ze mam obfity okres i bolący to biore apap i te 4 dni wytrzymuje bez narzekania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia_kraków
-ja zdycham przez ból brzucha -mam złe samopoczucie juz tydzień przed -boję się ze przesiąknie krew -wkurza mnie ciągłe zmienianie podpasek -nie można ćwiczyć na wf =nici z wycieczek (zawsze najpierw trzeba pomyśleć czy czasem nie wypada wtedy okres) ile już zmarnowałam okazji do rozrywki przez ten zasrany okres :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rezygnuj :) tamponik, paczka przeciwbolowych i jazda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamajka21
A czemu nie można ćwiczyć na wf? Ja nigdy z powodu okresu nie zrezygnowałam ani z wfu ani z treningów... to mi nawet pomagało, bo na jakiś czas zapominałam o bólu i mogłam się jakoś wyładować... Raz tylko na meczu zdażyło mi się, że brzuch mnie tak bolał ze nie byłam w stanie nic zrobić...ale to tylko raz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamajka21
omg... ZDARZYŁO! sorry:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez mam bolace, nieregularne i obfite miesiaczki :( Przyznaje, ze pod tym wzgledem faceci chyba nigdy nas nie zrozumieja..moj byly zawsze mial do mnie pretensje, ze podczas okresu przez 4 dni nie wychodzilam z domu. Ciekawe tylko, czy gdyby jego tak bolalo, to mialby ochote na jakies wypady. Bralam chyba wszystkie z mozliwych tabletek przeciwbolowych. I fakt faktem najbardziej pomagal mi Vegantalgin H, ktory wprawdzie jedynie zmniejszal bol, ale dobre i to. Jednak od pewnego czasu zauwazylam, ze juz nawet te tabsy nie pomagaja..widocznie organizm sie przyzwyczail :( Bralam tez tabletki antykoncepcyjne, i zaczelam miec regularny okres, a brzuch kompletnie mnie nie bolal. Jednak odstawilam te tabsy, poniewaz pojawily sie u mnie stany depresyjne :P tak zle i tak niedobrze.. no coz.. jedyny plus to chyba to, ze jestem juz niezle podszkolona, wiec w przyszlosci podczas porodu nie poczuje sie zaskoczona, bo wtedy podobno taki sam bol sie czuje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamajka21
Gdyby faceci mieli okres to dostawaliby tydzień płatnego urlopu na TE DNI :P A tak serio - podobno badania wykazały, że faceci są mniej odporni na ból niż kobiety. Tylko który się do tego przyzna? :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo widzę, ze nie tylko ja nie cierpię mieć okresu:) Bo zakładajac ten temat nie chodziło mi raczej o dostawanie rad ale o to żeby sobie ponarzekać. Ja dostałam 17 maja i mnie szlag trafia bo po bardzo długiej przerwie biorę znów tabletki, okres trwa już 6 dni i bolą mnie piersi. Ćwiczenie na wf z okresem? tak zwłaszcza pierwszego dnia jest ciężko. A miałyście jakieś wpadki? Ja pamietam jedną srodek lata białe lniane spodnie i nagle czuję ze dostałam @ i nawet nie miałam torebki ani bluzy zeby zakryć sobie tyłek. Przechlapane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pieszczosia polecam solpadeine rozpuszczalną pomaga od razu nawet mi a ja jestem odporna na wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×