Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość qwertqwertyy

BŁAGAM POMÓŻCIE!!!

Polecane posty

Gość qwertqwertyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomagamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertqwertyy
mój tata ma 56 lat.zapiera się rękami i nogami przed lekarzami:( od kilku tygodni nie może zrobić kupy. coś sobie tam bierze ale to nie pomaga. jest chudy, zawsze taki był bo prowadzi ogólnie stresowy tryb życia, ale z wypróżnianiem się nigdy nie miał problemów...do tgeo kurzy papierosy , pake dziennie....co to może być? walcze z nim zeby poszedł do lekarza ale ze skutkiem zerowym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie kiedys ....
przypilila do kibla zjedzona cala paczka suszonych sliwek kalifornijskich. dodam , ze mialam wtedy problemy z wyproznianiem sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertqwertyy
ale to już trwa ponad miesiąc!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertqwertyy
je to co zawsze, nie jada fast foodow tylko kanapki i obiady domowej roboty z warzywami, jak zawsze...słyszałam, że przy nowotworach są problemy z wypróżnianiem:( a rak w naszej rodzinie ze strony taty niestety był obecny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee
dlaczego twoj tata unika lekarzy? bo sie boi czy uwaza ze wszystko jest ok dopoki moze sie ruszac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee
z tym rakiem to mozliwe ale niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie kiedys ....
to bez lekarza sie nie obejdzie , niestety . ja na twoim miejscu zawolalabym lekarza do domu. przypuszczam, ze twoj tato moze miec problemy z chodzeniem .... po miesiacu nie wyprozniania sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie kiedys ....
to trwa za dlugo , zawolajcie lekarza do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertqwertyy
nie no cos tam ponoc wypocil w miedzy czasie...albo tylko tak mówi...problemow z chodzeniem nie ma na szczescie, wlasnie kosi trawe w ogrodzie:) ale martwi mnie to wszystko. rozmawialam z mama, ma go zarejestrowac w poniedzialek do doktorka tylko obawiam sie ze tata nie pojdzie a nawet jesli to bedzie zapewne musial zrobic mase badan, na ktore znajac go sie nie zglosi. wyjdzie z domu powie ze byl i wyszly dobrze:[ juz ja go znam, a nawet nikt z nim nie pojedzie na badania bo wszyscy w pracy:( wiec moze nas oszukac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co mówie znam to na codzi
Jeśli twój tata w ostatnim czasie bardzo schudl pomimo że normalnie się odzywia i nie wypróznia się może miec raka (ale nie musi) jelita grubego,powiedz jeszcze czy ma wymioty ,bo być może nastąpila niedrożnośc i kał wydobywa się przez przełyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaajaaa
Moj tata tez mial klopoty z wyproznianiem, ale to bylo na chwile przed smiercia (rak). Ale wtedy tez nie mogl nic jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertqwertyy
moj tata je, nie schudl , on zawsze byl chudy, je normalnie, zero wymiotow....tylko ten brak wyproznienia:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam podobny przypadek w dalszej rodzinie (sprzed 3 mcy). Osoba miała jakieśtam problemy z wypróżnianiem (cieniutkie balaski) a potem wszystko sie zatrzymało. Trafiła do szpitala, na stół pod nóż (nie dało się przepchać bo było za późno). Dziś żałuje, że tak późno się zgłosiła. Ojca weź pod włos (że Cię nie kocha bo chce Ci umrzeć na rękach i wpędzić Cię w wyrzuty sumienia do końca życia) potem za fraki i do lekarza. To nie musi być nowotwór złośliwy, ale może:( w każdym razei: im szybciej tym lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co mówie znam to na cod
Proponuje aby twój tata jednak wybrał się do lekarza pierwszego kontaktu ,który to da skierowanie do szpitala na rutynowe badaniaoraz zapewne nie obejdzie się aby wykluczyć iż jednak zastąpiły zmiany nowotworowe.Zaczyna się właśnie niewinnie a pózniej z podwójną siła uderza-spytaj się swojego taty czy jego brzuch jest twardy jeśli tak no to dobra prognoza,jeśli jest miekki w najniższej partii brzucha to jak najszybciej do lekarza bo być może ten zalegający kał sworzył coś w rodzaju takiej kopuły baaaaaaaaaaaardzo niebezpiecznej dla życia pacjenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komada
eee tam straszycie ja.. ja jakis rok temu taz mialam taki problem przez jakis miesiac mialam problemy z wyproznianiem sie poszlam do lekarza dal mi leki i od tamtego czasu chodze do toalety przynajmniej raz dziennie... czasami tak sie dzieje duzo ludzi cierpi na zaparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciunia100
jnkjmjkl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×