Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kawalurka

jestem beznadziejna

Polecane posty

nie mam sie komu wyzalic wiec pisze tutaj zeby mi ulzylo:(2 tygodnie temu zostawil mnie facet:(a wlasciwie \"potrzeba mu czasu\" bo \"nie wie czy mnie kocha\" ,\"ze nasz zwiazek byl monotonny \"bylismy ze soba 2 lata:( oczywisci plakalam jak bobr:(:(a on mnie tylko przytulal i mowil:\'nie placz sloneczko ja Cie naprawde kocham tylko potrzebuje czasu\" sam sobie przeczy:(ja nie umiem tak po prostu zamknac tego wszystkiego raz zebralam sie na odwage i powiedzialam ze ja czekac nie bede i zeby przyszedl po swoje rzeczy chyba troche nim wstrzasnelo bo od razu chcial sie spotkac nawet wyslal mi buziaki w sms czego po \"zerwaniu\" nie robil.Przyszedl i wyszedl nastepnego dnia rano:(:(byl czuly jak nigdy:(:( swoich rzeczy oczywiscie nie wzial i tak trwam teraz w zawieszeniu:( pytalam czy mu mnie brakuje stwierdzil ze czasami teskni ze mu smutno:( rozsadek podpowiada mi ze powinnam raz na zawsze to zakonczyc ,oddac mu te cholerne rzeczy i nigdy wiecej juz go nie widziec:(:(:(ehhhhh ale wiem ze kazda moja proba zerwania z nim calkowicie wzbudza w nim niesamowite poklady czulosci w stosunku do mnie:(:( boze gdzie ja mam silna wole...i tak sie ludze ze wroci :( oj glupi jestem i tyle:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jesteś beznadziejna to po pierwsze. a po drugie jeżeli rzeczywiście zależy Ci na tym aby wrócił to daj mu tego czasu trochę. Niech przemyśli, niech zatęskni. Nie daj się jednak zwodzić. Całego życia przecież nie zmarnujesz na to żeby on mógł się zastanowić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzius
no naprawde niewieadomo o co mu chodzi to nad czym chce sie zastanawiac jezeli cie kocha z tego co piszesz to chyba mieszkacie razem? jaki powod jest tych jego przemyslen??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to troche zamotane:(znamy sie 11 lat ja sepcjalnie na studia poszlam do jego mista i mieszkam tutaj w mieszkaniu studenckim,on ma tutaj rodzicow wiec teoretycznie mieszka z rodzicami ale tak naprawde to spedzal u mnie wmieszkaniu wiecej czasu niz w domu wiec w sumie mozna uznac ze mieszkal ze mna:( ja go tez nie rozumiem teraz mowi ze nie wie czy mnie kocha ze mu zalezy ale nie wie na jakiekj stopie ze ten czas to po to zeby sie dowiedziec:( tylko ja nie chce czekac gdyby mnie kochal to wiedziealby to ,to byly 2 lata:(:( wiem ze on teskni za mna ,ze mysli, ze jest zazdrosny jak mowie ze bylam z ludzmi z grupy w barze:(powiedzialm ze chce sie przeniesc na studia do mojego miasta to sie rozplakal jak syptalam czy tego chce powiedzial ze nie ale juz dlaczego nie chce to nie wie:(:(jak do mnie przyszedl to na poczatku nie chcial mnie przytulac siadl na fotelu ja na kanpei potem sie przesiadl kolo mnie:(:(gdy sie rozplakal prztulilam go wytrlam lzy to stwierdzil ze bym tak nie robila bo sie zlamie:(:(ja go w ogole nie rozumiem:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpisuje mi na sms,odpuszcza sygnalki ale ngdy pierwszy ,z wlasnej inicjatywy:(:a ja jakos nie umiem nie pisac nie puszczac sygnalkow:( nie mam sily na to po prostu:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestes beznadziejna
bo zakładasz nastepny denny topik, odpuść sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzius
kim ty wogle jestes jesli jej nierozumiesz to co tu jeszcze robisz zjezdzaj stad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romka77
spierdalajcie sami! to Wy zakladacie zboczone topiki o dupceniu sie i seksie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romka77
a Ty nie jestes beznadziejna tylko Twoj facet niezdecydowany :( mam podobnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzius
akurat cie rozumiem bo tez jestem z chlopakiem 2,5 roku ael przez klótnie tyle razy chcial mnie zostawic ze szok ale zawsze pozniej mowil ze to poto zeby mnie nastraszyc a ja mysle ze w koncu i tak bedzie koniec ze kiedys mnie zostawi niewyobrazam se tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzius
a z tego co piszesz to chyba tez bym nieumiala go tak zostawic raz na zawsze za bardzo mi zalezy na nim i go kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzius
dlatego rozumiem jak tobie jest ciezko mam nadzieje ze niedlugo wyjasni sie ta wasza sytuacja oczywiscie pozytywnie:*:*:*:*:*;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez nie musicie tego czytac jak nie chcecie madzius tylko ze ja juz nie mam sily ani czekac ani walczyc:(:(:(czekanie mnie po prostu zabija:(:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzius
wiem ze jest tak ciezko ale niestety czekasz bo ci zalezy na nim i jak sama napisalas ludzisz sie czyli masz nadzieje ze wroci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzius
ciekawe ile czasu on ma jeszcze tak zamiar cie trzymac w niepewnosci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romka77
ja mam identycznie! tez kocham a musze czekac! czekam juz 2 mies a od 2 tyg nie mamy prawie kontaktu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romka77
no bedziemy czekac jak za przeproszeniem pipy....ale milosci sie nie pozbedziemy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Romka 77 strasznie Ci wspolczuje bo wiem jak to cholernie boli :( ja czekam dopiero nicale 2 tyg:( w czerwcu mielismy leciec razem do anglii:( ale w tej sytuacji to ja nie wiem:(:(on chce bym leciala ale ja mam watpliwosci:( bo az taka masochistka to ja ne jestem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszyscy do okola mi mowia zebym sobie dala spokoj:(:(ja tez tak mysle ale jak przychodzi co do czego to wymiekam:(:( tchorz jestem i tyle bo boje sie ze calkiem go strace:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzius
Romka77 nieznudzilo ci sie to czekanie myslisz ze wroci jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzius
ale co nawet teraz cchce zebys z nim leciala??? a moze tam jak ze soba pobedziecie wszystko sie ulozy...zda sobie sprawe ile jemu znaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak nawet teraz chce bym jechala,chce nawet bysmy razem mieszkali dopiero jak cos nie wyjdzie mozemy zawsze mieszkac osobno:(ale ja nie wiem czy mam sile bo jesli nie wyjdzie ja za zadne skarby swiata nie bede chciala tam zostac:(:(a ma z nami jechac moj brat i glupio mi by bylo go tam zostawiac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzius
ah poplatane to wszystko najlepiej by bylo zeby podjal decyzje do tego czasu wtedy bylo pewniej i innaczej masz racje jechac tam i sie pozniej meczyc tez bez sensu ehhhh z tymi facetami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romka77
nie znudzilo mi sie bo go kocham ale mometami mam juz tego dojsc. choc oczywiscie staram sie zyc swym zyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samodzielna kobieta
tez jestem dzisiaj beznadziejna mimo ze bardzo kocham robie wszystko na przekor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HalinaKER
a moj eks nie odzywal sie pol roku a tu nagle odezwal sie ze chce wrocic bo juz wie ze mnie kocha. tylko czemu kurna nie wiedzial wczesniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja go kocha,,bardzo:( to moja pierwsza milosc,potem kontakt sie urwal bo mieszkalismy w innych mistach a potem znowu nas los postawil na tej samej drodze.i to po moim jakze wielkim bledzie jakim byl moj poprzedni zwiazek 5 letni:(wiec myslalam ze teraz juz bedzie dobrze,ze bedziemy zawsze razem ze los mi jakos wynagrodzi te stracone 5 lat-bo zaluje ich niesamowicie:(:(w przeciwienstwie do tych 2 lat bo tego nie zaluje ani troszke to byl najszczesliwszy okres w moim zyciu:(:(:(:(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie bedzie tak jak u Ciebie HalinaKER:( pewnie sie pozbieram zapomne a tu nagle dowie sie ze kocha:( tylko ja nie wiem czy ja bede kochac i czy po tym wszystkim bede chciala z nim byc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romka77
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×