Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość edkaWW

czy mozna zrobic tak wesele?

Polecane posty

Gość edkaWW

mamy z ukochanym problem-ja chce male przyjecie po slubie,on wielkie wesele z kapela i zaproszeniem calej rodziny. zadne nie chce ustąpic, wiec trzeba jakos pojsc na kompromis. wymyslilam takie cos- po slubie uroczyste przyjecie dla wszystkich-czyli okolo 80-90 osob, w restauracji, obiad, przekąski, tort, szampan, wino, moze i tez mociejsze alkohole, mogloby tez byc jakies miejsce do tanczenia.impreza bez kapeli, tylko muzyka by leciala z kaset czy cos takiego.impreza tak do 24, moze 1 w nocy, nie dluzej.bez oczepin itp zwyczajow.czy takie cos mozna zorganicowac? da sie? jakie mniej wiecej beda koszta? czy w ogole to bedzie jakims kompromisem? co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwaaaa
hmmmmmm.... szkoda,ze jedno z was niechce normalnego fajnego wqesela... prtzeciez to niezpomniany dzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goscie wychodza kiedy maja ochote a zapewniam Cie ze o 24-1 na pewno nie wyjda skoro maja darmowe zarcie i (zwlaszcza ) alkohol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edkaWW
to co wymyslilam to bedzie prawie jak wesele:) tylko ze ze 3 godziny krotsze i bez kapeli i oczepin.takie bardziej kameralne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwaaaa
no tak Ok... duzej roznicy nie bedzie... tylko tak glupio o 1 wyprosic gosci... hmmm nie sadzisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak bede miala
Tyle ze my nic nie chcielismy. Mial byc obiad w lokalu na 20 osob. A wyszlo tak ze "zarcia" bedzie jak na weselu. Bedzie tort, muzyke mamy sobie nagrac na plytki, nawet nam lokal balonami wystroja:) Otwarte jest do 22giej,ale powiedzili ze beda tak dlugo mieli jak sobie zazyczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edkaWW
wlasnie dlatego zadaje takie pytanie na formu. pytajac czy mozna zrobic mam na mysli kwestie ogranizacujne, czy w restauracji sie zgodza na takie cos, czy goscie uszanuja, ze impreza jest troche krotsza itp.a nie czy mi tak wolno zrobic, bo jesli chce, to wszstko wolno, chodzi o to, czy sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że pomysł jest ok, tylko ma jedną wadę... Jak to zrobisz, żeby się przyjęcie skończyło o 24:00? Przecież nie wyprosisz gości. Jak będzie udana impreza to pewnie o 24 nie wyjdą... Raczej nie nastawiaj się na to, że imprez potrwa do tej, albo tamtej godziny...wszystko zależy od gości i tego jak sie będą bawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwaaaa
moim zdananiem to nie wyjdzie... tym bardziej,ze bedzie 80-90 osob... wiesz gdyby to bylo tak do 30 osob to oczywiscie ze by sie uadlo... to wszystko zalezy od gosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edkaWW
oczywiscie ze glupio wyprosic.ale nie chcemy zapewniac im noclegow(czesc rodziny moze przenocowac u nas czy innych rodzin, bo wlasciwie wszyscy sa z jedego miasta) wlasnie nie wiem jak to zorganzowac-czy zaznaczac od razu ze impreza jest krotsza i skomniejsza( na zaproszeniach np) czy olac to, i po prostu zrobic taka dluga az goscie zaczna sami wychodzic? i jeszcze jedno- czy brak jakiegos wodzireja nie sprawi,ze bedzie nuda troche? ja akurat nie lubie kapel itp, nie podoba mi sie to, ale inni moga inaczej twierdzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że gościom nie wypada mowić, że impreza potrwa do 24:00 i żeby o tej porze zaczęli się zbierać do domu. Ja bym tak nie zrobiła. Lepiej uzgodnij z właścicielem lokalu, że impreza potrwa do ostatniego gościa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwaaaa
najlepiej bedzie jak odrazu zaznaczysz,ze impreza jest krotsza i skromniejsza... zeby goscie o tym wiedzieli i aby nie nastawiloi sie na normalne wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwaaaa
hmmm widze,ze kazdy ma inne zdanie na ten temat... wiesz tylko nie powiqadomienie gopsci o tym moze troszke jakby to powiedziec narobic zamieszania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edkaWW
no tez tak mysle. :) chyba tak zrobie ale najpierw oczywiscie jeszcze pogadamz ukochanym, bo on jeszcze nic o pomysle nie wie.najpierw chcialam poznac opinie, czy w oogle to jest mozliwe do zorganizowania. a co z kosztami? nie bedzie kapeli, wiec odpada, co z kamerzysta jeszcze nie wiem, zobaczy sie.alohol to szampan, wino i troche wodki, ale nie za wiele. ludzi raczej bedzie okolo 80 z czego okolo 7 dzieciakow do 10 lat. ile mniej wiecej na osobe beda koszty? okolo 100 zl myslicie ze sie znajdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edkaWW
goscie beda albo powiadomieni o krotszej imprezie. albo nie bede ograniczac czasowo, tak okolo 4 juz sie powinni i tak zmywac :):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwaaaa
tak napewno.... wyniesie to praktycznie tak samo jak na normalnym weselu... no moze kilkanascie zlotych taniej bo przeciez do rana to trwac nie bedzie... moim zdaniem bedzioe to ponizej 100 zloty za osobe... moze kolo 80...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edkaWW
co do muzyki-wybralibysmy utwory, a ktos z restaurachi by obslugiwal wierze, czy komputer, z zego by muza leciala.fajnie by tez bylo, jakby np kilka piosenek ten co obsluguje zaedykowal-np rodzicom, mlodym itp? myslicie ze sie tak dogadamy z obluga restauracji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pewnie
kopery chcesz dostac wypchane kasą ... chociaz wesele będzie skromne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edkaWW
wieże, przepraszam za bląd:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwaaaa
napewno:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edkaWW
skormnie hmm..jesli miara skomnosci jest ilosc wódy i ilosc utworow disco polo granych przez kapele, to rzeczysicie bedzie skromnie. chcialabym zeby bylo milo i przytulnie, z ladnym wystorjem i dobrym jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edkaWW
koszta oczywiscie tez maja dla mnie znaczenie. mysle ze sa wazniejsze wydatki niz inpreza, ale z drugiej strony widze,ze ukochanemu na tym zalezy, wiec staram sie wymyslec cos, co pogodzi wszystkie interesy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edkaWW
a jeszcze jedno pytanie- moze wynajac jakiegos dj? ktory by obslugiwal wieze czy komputer, czasem cos zagadal, ze np jakis konkurs robimy( ale taki co my bysmy ustalili) zadedykowal piosenki?oczywiscie sam by nie spiewal:D za duzo jego gadania tez bym nie chciala, ale obawiam sie, ze jak nie bedzie jakiegos takiego dowodzącego impeza to bedzie nudno? co myslicie? skad wziac takiego czlowieka? oczywiscie nie musi to byc jakis profesjonaly dj, bo kopmuter osbluzyc zeby muza grala i zadedykowac piosenke, to mysle ze kazdy umie:) czy moze jakos sie nazywa taki ktos? ile by trzaba liczyc kasy na niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edkaWW
moze jeszcze ktos sie wypowie? moze ktos organizowal takie wesele?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilo0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edka....lepiej posłuchaj przyszłego męża! Warto zrobić naprawde konkretne weselicho! My mieliśmy mieć 1 dzien, ale jakos tak 2 miesiące przed weselem stoiwerdzilismy, ze czemu nie 2? I akurat było jeszcze miejsce w tym domu weselnym na niedziele, więc były 2 dni. Tak naprawde drugiego dnia czuje się ten klimat, jest sie na luzie. A koszta? Eeeech, wesele się ma 1 raz w życiu! No i nie oszczędzaj na zdjęciach i kamerzyście, bo to naprawde piękna pamiątka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edkaWW
hmm..jedyny dzien w zyciu..kazdy dzien jest jedyny w zyciu:) to, ze nie chce kapeli i oczepin itp zabaw na wlasnym weselu, to wiem na pewno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie się dowiedziałam że
do atorki: nie słuchaj tych co mówią, że każdy powieniem mieć weselicho, że hooo. to głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie lubię wielkich weselisk i wesele zorganizuję na moich zasadach: - żadnych oczepin, jak już to kulig, fajerwerki albo coś w tym stylu - żadnego \"gorzko, gorzko\" -ograniczona ilość alkoholu: normalnie liczy się jedną flaszkę na ileś tam osób, ja skroję te litry do minimum - bez poprawin - koniec wesela o ludzkiej porze, czyli 4, a nie np. 7-8 - żadna tam wiejska kapela, tylko kolega dj-ej Myślę, że nie ma sensu robić wielkiego, konkretnego wesela, skoro miałabyś się źle z tym czuć. Ja robię wesele dla rodziców: oni chcieli, oni fundują, ale to ja decyduję, co na tym weselu będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edkaWW
marta:) ja wlasciwie chce identyczne wesele jak Ty:) ja znam pare, ktora bierze litr wodki na osobe..bede na tym weselu, wole sobie nie wyorazac jak to bedzie wygladac..:O no coz, ich sprawa:) powiedz mi, jak to u Ciebie wychodzi kosztowo? bo my jeszcze nic nie mamy zaplanowanego, nawet terminu, na razie tak tylko sie zastanawiamy i zbieramy informacje;) mozesz napisac ile wyszlo Ci za to wesele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×