dziewczyny co wy na to?

mój facet powiedział mi dzisiaj, że widział tak piękną dziewczynę, że bałby się na nią patrzeć jak się rozbierze

o kuźwa, jaki chamski debil :O

to znaczy ze nie jest dobrze

często mówi mi że jestem piękna i kocha detale mijej urody, ale jak usłyszałam ten tekst to wszystko mi opadło

i kobiecie może opaść to fakt..

no hmm.. rzeczywiscie... niezle powiedzial.. moj czasami cos skomentuje, ale czegos taliego jeszcze nie uslyszalam.. hmm.. ciekawe

a jak zrobiłam zdziwioną minę to mi powiedział, kochanie, nie oszukujmy się, jwst wiele pięknych kobiet, piękniejszych od ciebie, ja też nie jestem super przystojnym facetem i wiem że są przystojniejsi ode mnie. po prostu stwierdzam fakt, nie wiem czemu czujesz się obrażona.

sama już nie wiem, może faktycznie przesadzam??

Mnie by zamurowało

a co myslalas, ze jestes najpiekniejsza kobieta na swiecie?

powiedz swojemu facetowi, że wrażliwość na to, co może drugiego zaboleć, jest piękną cechą, której on nie posiada ani troszkę. A...i tym sie mierzy czyjąś miłość właśnie....

do 852 nie myślę że jestem najpiękniejsza, ale chyba trochę wyczucia. może ciebie to by nie ruszyło, ale mnie tak i jak widzę nie tylko mnie

oj, przeciez wiem, o co chodzi.

masz racje......tez bym sie tak poczula:(

moim zdaniem kobieta powinna byc dla swojego faceta najpiekniejsza, najcudowniejsza i najlepsza na świecie, tak powinni m owic swoim kobietom faceci a mysleć sobie mogą tak jak twój chłop ale nie mowic tego głosno i na pewno nie tobie.

on oczywiście nie rozumie dlaczego się źle czuję, w końcu mówił o sprawach oczywistych:(

zawsze możesz się mu odgryźć i z miną niewiniatka nie rozumieć o co on się wćsieka, no bo ty przecież też stwierdzisz fakt nie? :)

Bosh.. laski, jakie wy jesteście durne. czy wam się wydaje, że jesteście najpiękniejsze na świcie, doskonałe i idealne? Nie jesteście. Nikt nie jeste. Wasz facet też nie jest. I co jest złego w tym, że lubimy patrzec na pięknych i idealnych ludzi. Was się nie podoba jakiś gwiazdor czy ktoś taki? To przeciez normalne. To jest niepokojące dopiero jak to jest kolega/koleznka z pracy urastający do rangi ideały w istocie na wskroś przeciętny. Wtedy jest się czym martwić. Uwaga twojego faceta była bardzo piękna i całkowicie aseksulana. Fakt, ze wypowidział ją do ciebie świadczy tylko o waszym dobrym kontakcie. Ma cię nieustannie zapewniać, że jesteś miss świata i nie ma piękniejszych od ciebie? Wiesz przecież, że są. ty patrzysz na piękne kobety na ulicach i twój facet też. Wolałabyś, żeby zamiast to co powiedział do ciebie powiedział do kumpli przy piwie w formie ale miała balony?

mogę się odgryźć owszem, ale nie lubię tego robić, to nie w moim stylu.

ale mógł to zachowac dla siebie, przecież to logiczne że każdej dziewczynie takie stwierdzenie sprawiłoby przykrość

Po prostu wychodzi na to, ze lubicie być okłamywane, lubicie słodzenie i nieszczere deklaracje. jak dla mnie taka relacja jest nie do przyjęcia. Ja wolę jak mi ktoś powie: to nie twój kolor, lepiej wygladasz w spodniach niż w spódnicy, masz za mocny makijaż niż słodkie bredzenie: zawsze jesteś najpiękniejsza. Kocha się pomino wad i niedoskonałości. Chodzi o to, żeby mimo niekoskonałej figury i kilku jeszcze rzeczy być dla kogoś całym światem.

do gkakka jak już pisałam wyżej, nie myślę, że jestem najpiękniejsza. zdaję sobie z tego sprawę, że są piękniejsze ode mnie. mimo to poczułam się gorsza kiedy to powiedział. nie wiecie wszystkiego. on prawdopodobnie ją pozna

nie powinien był mówić ani dziewczynie ani kumplom, a taka uwaga nie świadczy o dobrym kontakcie, ale braku wrażliwości. i szczerze się dziwię, że dziewczyna tego zrozumiec nie może.

ty chyba mylisz pojęcia. Luzik, krytyka sama w sobie jest dobra ! Ale nikt nie lubi być porównywany, tym bardziej przez osobę którą się kocha. Tu nie chodzi o okłamywanie, pewne rzeczy lepiej zachować dla siebie i tyle. Dla przykładu, czy jeśli facet z którym się spotykasz, na tle jakiegoś innego wypada nieco gorzej, leci z tym do niego, by mu to obwieścić:O? Chamstwo swoją drogą, szacunek dla partnea, swoją :O.

"do ghaka" lepiej bym tego nie ujęła :)

miało być.

ależ oczywiści, że ja też wolę jak mi ktoś powie że w tym czy w tamtym wyglądam lepiej i jak jest ktoś ze mną szczery. ale nie bardzo lubię jak mnie ktoś z kimś porównuje. czy było by ci miło gdyby ktoś ci mówił" ona ma ładniejszy tyłek", "ona w tym lepiej wygląda od ciebie", "ona jest ładniejsza od ciebie"

tinkiłinki....obraź się na niego, tak po prostu. Oburz się! Jak tego nie zrobisz, będziesz musiała łykać takie zdania zawsze.

.. Ja też byłam w związku, że facet potrafił tak mi dogadać, nieświadomie nawet, że kopara opadała... niestety skończyłam związek-bo ma być szacunek, apropo w końcu kobieta zakochana jest najpiękniejsza w oczach swojego mężczyzny.. aczkolwiek mam dymelamt czemu bo dłuższym okresie w związku nawet jak kobieta zmieni sobie fryzure, to facet powie : Ty codzienie wyglądasz tak samo! ,ale jak minie inną to gdyby mógł to oczy w dupe by mu weszły(przepraszam za wyrażenie) wy męczyźni...

ludzie zawsze porównują.. i to jest chyba najgorsze.. bo zawsze znajdzie się kogoś lepszego lub gorszego od siebie... z jednej strony buduje a z drugiej niszczy własną samoocene.. lecz, niektórzy ludzi oceniają; mierzą innych swoją własną miarą(tym jacy są i jak robią)-co jest przykre na maksa