Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tranilia

CO NAJBARDZIEJ KOCHACIE W SWOIM MężUSIU A CO WAS NAJBARDZIEJ DENERWUJE?

Polecane posty

Gość tranilia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocham to, że mogę mu ufać w 100% :) jestem pewna ... nie okłamuje mnie ... czyli mam od Niego Miłość ... Szczerość ... i Uczciwość a to chyba to co NAJWAŻNIEJSZE :D Natomiast denerwuje mnie to, że czasem mnie nie słucha ... :o Czasami łapię Go na tym, że nie wie o czym do Niego mówię :o ... na szczęście tylko CZASAMI :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leosia sia sia
Jak mnie przytula to KOCHAM :d Jak okłamuje NIENAWIDZĘ :o a zdarza się :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufliczek
a kocham w moim jak mnie tuli, głaszcze,i jego świetne poczucie humoru a zarazem poczucie odpowiedzialności. A nie znoszę jak czasami obraża się o pierdoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocham w nim.......telepatię:p Wiele, wiele razy się przekonałam, że np miałam na coś ochotę, czy coś było pilnie potrzebne do domu i on to przynosił. Niewytłumaczalne, ale kilka razy specjalnie, żeby to sprawdzić nie wysłałam mu sms, jak o czymś myślałam a On i tak z tym przychodził:D Kocham w nim to, że jest bardzo odpowiedzialny i przezorny. Ja to jestem taka gapa, a On zawsze pamięta, żeby zakręcić gaz, wyłączyć bojler, zamknąć okna przed wyjściem itp. I od zawsze mamy podobne zainteresowania, nigdy się ze sobą nie nudzimy. Uwielbiamy wypady na rowery, te same miejsca na wakacje itp. I kompletnie nie wybrzydza:D (w jedzeniu) Świetnie zajmuje się dziećmi, ma siłę, żeby po pracy wziąć nasze i ich kumpli na nożną, czy w 2 ognie..Na wypady rowerowe też ciągnie się za nim cały sznur:D Oj dużo by wymieniać Nie znoszę tego, że nie potrafi nikomu niczego odmówić. Niby to wynika, z jakiejś dobroci ale jest upierdliwe. Wszyscy o tym wiedzą, że można go tak wykorzystać i np godzinę przed komunią syna jechał jeszcze sąsiadowi butlę z gazem zatankować. Ciągle robi za kierowcę, mimo, że i tak \"pada na pysk\" po robocie, to nikomu nie odmówi jak trzeba gdzieś jechać. W niedzielę dzwoni do niego siostra z drugiego końca miasta (mężatka), że wybiło jej korek i musi przyjechać bo ona jest bez światła. Jej mąż leży na tapczanie a mój im korki wymienia, mieszkanie remontuje - no bo to siostra :/ Ale elaborat:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśniee
"Czasami łapię Go na tym, że nie wie o czym do Niego mówię" dokładnie kinga u mnie jest to samo. ale tak jest chyba w wielu małżeństwach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehelk
u mnie to samo:) udaje ze mnie slucha czasem:P nie lubie tego jak cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej jest jak On przytakuje :D ... \"aha\" ... \"yhy\" .. tak, tak\" ... a wystarczy zadać pytanie \"o czym ja do Ciebie mówię?\" i On: Yyyy :D:D:D i głupi uśmiech ... albo ... no powtórz :o Grrr !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocham go za to,ze jest :D Dzieki niemu zrozumialam,ze mam dla kogo zyc Kocham go za to,ze moge zawsze na niego liczyc :D Kocham wszystko w nim nawet ta UPARTOSC ,ktora czasem mnie drazni:O Uwielbiam w nim to,ze jest bardziej ostrozny w wydawaniu pieniedzy niz ja :O Nie lubie kiedy zapomina co mial kupic😠 Niecierpie jak rozrzuca skarpety po calym pokoju cos by sie tam jeszcze znalazlo,ale i tak jest cudowny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leosia sia sia
Kocham Go ................. gdy go nie ma....... :D Denerwuje Mnie........... gdy jest blisko...... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmm
ja natomiast kocham za wiele rzeczy gdyz ma mnostwo zalet takich jak to ze jest strasznie opiekunczy,dobry,nigdy nie krzyczy,nigdy nie zaluje na nic,jest wysokim przystojnym brunetem tylko zeby byl czasami bardzie macho ale nie mozna miec wszystkiego sobie tlumacze nie mozna polaczyc macho z typem aniolka jednak czasami pociagaja mnie idioci wygadani umiejacy uwodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mama trojeczki bardzo ladnie to napisalas..u mnie jest podobnie...i wiem ze to moze byc denerwujace gdy maz biegnie na zawolanie kazdego kto sie odezwie. najgorzej jest wtedy gdy kupel ktory praktycznie w momencie gdy wzielismy slub zapomnial o nim i przez 6 miesiecy sie nie odzywal raptownie dzwoni bo chce z nim gdzies wyjsc a on..po prostu idzie..bo to kumpel bo to i tamto......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jakie będzie moje dziecko. A przy kompie muszę siedzieć jeszcze jakieś 10 minut. Aż mi się ściągnie cały plik z poczty :o Potem już sobie pójdę:D Niestety nie siedzę przy kompie tylko dla przyjemności, ale mogę sobie te momenty umilać. Chociaż chyba jestem masochistką, że wchodzę wtedy na kafeterię:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zezarlo mi A... mamo trojeczki jestes gora nad pomaranczowymi suchotnicami co Ci zazdroszcza.. :) pozdrawiam Cie i Twoje skarby 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czemu ktoś przywalił się do Mamy trójeczki. Chce pisac niech pisze. Od tego jest chyba forum. Moge masę innych ludzi wymienić, którzy pisza częsciej niż ona. A Ty zołzo--- jak ci przeszkadza Mama trójeczki to nie wchodź na kafe i nie czytaj. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelkaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Dziewczyny trzeba zignorować te kretynkę bo tylko o to jej chodzi żeby spieprzyc każde fajne forum Agula -dobrze powiedziane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maz...dobry,pracowity,skromny i najcudowniejszy facet,wiem,iż pomimo tego że jestesmy ze sobą juz 10 lat zawsze moge na nim polegac,ufam mu i on mi ufa,tak bardzo go kocham ze nawet nie potrafię tego pozbierac w słowa...dziwne,czuje sie jak taka młoda zakochana siksa ...ale za to wiem co mnie w nim najbardziej wkurza a mianowicie to,ze jak mamy gdzies jechac razem samochodem to on wsiada i czeka albo jeszcze trąbi żebym sie pospieszyła wrrr....a potem komentuje,że on nie wie jak mozna tak długo siedziec w łazience przed lustrem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryszarda_P
Najbardziej kocham w nim to, że bierze mnie taką jaką jestem, kocha bezwarunkowo i mogę liczyć na niego w każdej chwili. Denerwuje mnie jego pesymizm, wypatrywanie katastrofy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość we
fggy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chila
Dobra to teraz ja ) Kocham go bo, jest: młodszy ode mnie :P ma zaje... te ciało (zwłaszcza tyłeczek ;) lubie się z nim kochać jest delikatny opiekuńczy mam z nim dwoje dzieci ma wprost anielską cierpliwośc do mnie nigdy się na mnie nie wydziera w życiu mi nie ubliżył ( no raz... powiedził Ty torbo.. :P ) lubimy te same rzeczy mamy te same pasje szanuje mnie kocha życie jest optymistą szanuje biednych i bogatych tak samo traktuje pięknych i brzydkich tak samo (dobrze) etc. Nienawidzę go jak: dłubie w nosie, kiedy do niego mówię odbija mu sie kiełbasą i.. drapie się po jajkach nijak się to ma do jego zalet :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........oj............
a niby kocha się nie za coś ale mimo wszystko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chila
Pozdrofionka dla wszystkich kochających za coś i za nic :) Dla wszystkich kochajacych drugą połówke tak jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...........oj............ masz rację. Ale wątek nie jest o tym, żeby wymienić wady i zalety tylko co w nim kochamy i co nas denerwuje. Np, to, że napisałam tak jakby tylko jedną wadę nie znaczy, że nie ma więcej...Po prostu po 14 latach bycia razem już mnie nie denerwują, są bo muszą być i już:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamo trójeczki
czy ty masz znajomosci z moderatorami ze wykasowali niemiłe dla ciebie odzywki? jeszcze jedno, jestes w ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jJiZ1boCi5mbudYJ1XeTJDfB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×