plan dnia noworodka...??

dzidzia sie budzi, przewijamy, karmimy, odbija sie, czas na zabawe, sen... tak powinno byc wg autorki "jezyka niemowlat" jesli sie nie myle.. a co jesli dzidzius usnie przy piersi? mam go bezwzglednie i okrutnie obudzic?? a co jesli zrobi kupe w czasie snu( i ja to slysze?) mam zostawic dziecko z kupa w majtkach??? a co jesli rozbudzi sie po 15 minutach i znow chce jesc???

chyba nie mozna identycznie postepowac z kazdym dzieckiem bo przeciez maluchy sa rozne. Jesli usnie przy piersi-polozyc na ramieniu zeby mu sie odpilo i polozyc spac. Jesli zrobi kupe podczas snu to pewnie sie obudzi:)jesli po 15 minutach sie budzi i placze to nie zawsze oznacza to głód, nie trzeba dziecka od razu do piersi przystawiac.Moze chce sie przytulic, moze czas na zmiane pieluszki, a moze chce mu sie pic?a moze ma kolke? mysle ze nie trzeba postepowac zgodnie z jakims schematem tylko przede wszystkim sluchac dziecka i starac sie odgadnac jego potrzeby i je zaspokoic:)

*odbilo, nie odpilo, przepraszam za bledy:)

z Daffodile. Skoro dziecko z kupą w pieluszce śpi to mu to widać nie przeszkadza, więc po co je budzić? Wszystko zależy od temperamentu Twojego dzidziusia. Jedno będzie więcej spało, inne będzie caly dzień rozrabiać a jeszcze inne nie będzie potrzebowało prawie wcale snu, tylko drzemki 0,5 godzine.

Do kazdej teorii trzeba zastosowac zdrowy rozsadek :) Jak usnie przy piersi - odlozyc, do lozeczka, jest naprawde spora szansa ze za 5 min sie obudzi samo :) Ogolnie zasada cyklu \"karmienie - aktywnosc - sen\" jest banalnie prosta w zastosowaniu, jesli tylko sie za duzo nad tym nie kombinuje. Jak nakarmisz maluszka po obudzeniu rano, i chwile sie z nim pobawisz - zmiana pieluszki, gaworzenie, usmiechanie itp, to on po pol godzince max sam zechce zasnac, i nie masz problemu ze usypia przy piersi i nie dojada. Jak spanie z kupka mu nie przeszkadza, to nie ma sensu go budzic. Jak jego cykl jest 2.5 godziny, to 2.5 a nie 3. i tak dalej, wszystko na luzie, pozdrawiam, zobaczysz bedzie dobrze!

A co do budzenia sie po 15 min - podejrzewam ze jest tak - karmisz, maluszek usypia przy piersi, w trakcie jedzenia (powod - oksytocyna wydzielajaca sie w trakcie ssania przez maluszka (u CIebei) powoduje sennosc dziecka i czasem mamy tez) - najlepiej maluszka odlozyc, pozwolic mu to \"przespac\" wlasnie jakies 10 min, i jak sie obudzi to spokojnie dokonczyc karmienie. Jak possa okolo 30 min, masz pewnosc ze sie najadlo, i odczekac przed nastepnym karmieniem jakies 2 h mniej wiecej. A jak mimo possania 30 min dalej jest glodne - to masz dwa wyjscia - albo barzdoo silna potrzeba ssania - proponuje smoczek - albo skok wzrostowy, i trzeba karmic. typowo skok wzrostowy okolo 10 dni, 3 tyg, 6 tyg itp. Trwa jakies 2 dni :) powodzenia

pytanie - czy osoby planujące dzień noworodka to te same które wczesniej pisały :\"jak planujecie dzien slubu\"?

planowanienie jest takie zle, chociaz niektorzy maja na nie uczulenie, po wyjsciu ze szpitala bylam oszolomionai czytalam te n jezyk niemowl. szukajac sposobu na poradzenie sobie z chaosem i brakiem snu, po jakims czasie mala nabrala rytmu, ktory pokrywal sie z tym z ksiazki, ale to sie samo stalo i rzeczywiscie zycie stalo sie latiwiejsze. no trzeba tez polegac na tzw zdrowym rozsadku, jezeli ktos obdarzony.