Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nadia20

DIETA 500KCAL-START ME !------ZAPRASZAM!

Polecane posty

Gość jaTEZche
hej ;) o takiej z waga na starcie, celu do osiagniecia, postepach, wzroscie itp molgyby mi ktos napisac przykladowe menu na taki dzien, co jecie laski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nom ja napisze Ci tam mniej wiecej co jem: jorurt naturalny 200 g z otrebami to jest juz kolo 130-140, 2 wafle ryzowe z pomidorkiem tez bedzie okolo 100, na obiad przewaznie jakies warzywa gotowane duuuzo warzyw za 100 kcal wieczorkiem jakies jabluszko albo wasa z serkiem topionym wszystko jem tak do 18 pozniej juz nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jambru
witajcie wieczorową porą;) "ja też chcę" żywię się warzywkami i niektórymi owocami... dziś sączyłam przesłodki napój, kalorycznie luzik;) bo bardzo nie lubię wody.. właśnie, apropo tej słodyczy.... jutro będę się czaić na melona...:) znajoma bardzo polecała.. jedno mnie meczy... nie wiem czy nie za bardzo słodko... może lepiej jakiegoś kalafiorka zjeść? wiecie, mam problem z tą godzinką po której lepiej już nic nie jeść. jak nie ruszać jedzonka po 18?;/;/;/ nawet głupiego jabłka... pocieszam się, ze takie jabłuszko to nie jest nic złego;/ aleeee, takim pocieszaniem się doprowadziłam się własnie do stanu z którego próbuję się wygrzebać;) więc to nie jest dobre postępowanie.. w dzień nie mam problemu z ograniczeniem jedzenia...ale wieczorami to się męczę;/ dziś miało nie być nic oprócz fasolki a wpadło mi w ręce jeszcze jebłuszko właśnie.. wiem, to niedużo, nie przekroczyłam dziennego limitu szczęścia:) ale jeżeli mówię NIE, to chciałabym w tym wytrwać... ecchhhhhh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadia20
moje dzisiejsze menu-owoce -100kcal rosol-30kcal jogurt z pomidorem-60kcal x2 -120kcal jedno jajko na twardo-90kcal i 50 min cwiczen -orbitrek i brzuszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadia20
a co do tabelki moje wymiary sprzed diety zaczelam chyba w srode z tym ze w niedziele byla lipa:) ale nie wazne ... 70kg 167cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaTEZche
dzieki za odp :) ja mam w domu rowerek stacjonarny, ale narazie tylko sie kurzy.... mam juz jogurt naturalny i owoce na jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki:) jakos tak mi sie dzisiaj dobrze wczesnie wstalo i nawet pocwiczylam zaczelam 6 weidera sciagnelam opd Ciebie Jabru;P mam nadzieje ze uda mi sie chociaz z 10 dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki:) jakos tak mi sie dzisiaj dobrze wczesnie wstalo i nawet pocwiczylam zaczelam 6 weidera sciagnelam opd Ciebie Jabru;P mam nadzieje ze uda mi sie chociaz z 10 dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki:) jakos tak mi sie dzisiaj dobrze wczesnie wstalo i nawet pocwiczylam zaczelam 6 weidera sciagnelam opd Ciebie Jabru;P mam nadzieje ze uda mi sie chociaz z 10 dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jambru
cześć Współodchudzaczki;* jak tam mija wtoreczek? jesteśmy już o 1 dzionek bliżej do celu;) 18 wybiła;) obiecałam sobie że niczego nie tknę od tej godzinki...;) Monia, i jak ta szósteczka? ja wczoraj wymiękłam.;/ ale dziś sobie znów zacznę;) zjadłam dziś pomidorka na śniadanko (+ cebula:) ), na obiad jabłko, na kolację pomidorka (tak, tak... w towarzystwie cebulki ;) ).. cebula podobno robi dobrze na włosy..:) aaaaa i piłam fita, 100 kcal 0,5l. i niech się wali, niech się pali.. nic już dzis nie tknę;) 3majcie mnie za słowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadia20
czesc wam!!! ja od jutra postanowilam przez kilka dni jesc sama zupke wazrywna:L:) a potem dalej 500kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Nadia narobilas mi ochoty na zupke warzywna:) Jabru ja wlasnie zrobialm moja szostke i masakra tez wymiekam a to dopiero drugi dzien miesnie mnie bola szczegolnie gorne brzucha wychodzi brak kobdycji:P mam nadzieje ze troszke tluszczyku sie przy tym spali na brzuszku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jambru
witajcie dziołszki:D jak żyjecie? ja mam egz niedługo i twardo się uczę, z tym mi lepiej wychodzi niż z dietowniem...;/ zarzuciłam dietkę do poniedziałku... muszę sie skupić na nauce (cały rok obijania się i panika bo zbliża się egz:) ) a moje myśli uciekały w stronę lodówki.. a w pon. znów wystartuję, ale to już będzie ten ostatni raz... mimo wszystko wierzę, że sie uda:) prędzej czy później. zrzuciłam 2 kg, nie jem szaleńczo ale z ta 18 nadal są problemy;/ trza pracować nad sobą... ale to jak już wszystko ładnie pozdaję:) 3majcie sie dzielnie, dajcie znać jak Wam idzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyzby nam topic umieral?? o nie nie pozwolimy na to prawda:) nie martw sie jabru ja tez dzis zjadlam po 18 tzn przed chwilka bo nie mialam wczesniej w pracy ehh jutro zjem wczesniej:)a jak Ci idzie z \"szósteczka\" mi dobrze juz 3 dni za mna jutro bede robic 3 serie ehh ciekawe czy dam rade:P a co tam u Ciebie Nadia jak Twoje zmagania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaTEZche
ja jestem :) dzis caly dzien na owocach, glownie arbuz od 15-tej nic nie jem i jestem okropnie glodna a wlasnie na wadze zobaczylam 67,3 wiec coraz lepiej zwlaszcza ze jeszcze chyba 2 dni temu pisalam ze znowu mam 69 kg :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jambru
dzieeeewczyyyynki:D nie mogłam Was wogóle znaleźć! jak tam Wasze zmagania? ja walczę:) warzywka jem.. i uwaga, uwaga! nie jem po 18..:) samopoczucie mi się poprawiło.. dziś założyłam sukieneczkę i obcasy, a co tam:) a Wy? pisać mi tu szybciutko co i jak:D czekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest test:) sprawdzam czy udało mi się siebie zaczernić;) P.S. nadal czekam na Was:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pisać sama ze sobą?:) ja ciągle trwam i powiem Wam, że polubiłam wagę:D dziś rano pokazała 60 kg, nie pamiętam kiedy tyle ważyłam:D dziś zszamałam na śniadanko truskawki a na obiadek warzywka gotowane i to by było na tyle, no i wodę piłam, do niej też się przemogłam..:) nic tylko się odchudzać;) nie, po prostu miło nad sobą panować miłego popołudnia Wam życzę! pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby kto pytał to jambru ma się dobrze:D a jak Twoja dietka drogi czytelniku?:) pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssaaasa
500 kcal jest zajebsta. Ja na niech osiągnąłem swój cel:) oczywiście wszyscy znajomi mówli mi codzinnie, ze umre, ale jakoś zyje. teraz spożywam 1300 kcal dziennie żeby utrzymać wagę i codzinnie ćwicze prez conajmniej 20 minut. a można jesć na prawde dużo rzeczy: np na śniadanie 100 g jogurtu naturalnego z łyżką otrąb owsianych i kawa z odtłuszczonym mlekiem bez cukru -190 obiad- 300 g warzyw-120 kcal kolacja-jajko z kromka chleba wasa- 130 kcal + przekaska- suhcar z rodzynkami i zelona herbata bez cukry- 55 kacl. najadasz sie tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylaaa
ja byłam na diecie 500kcal przez 30 dni schudłam 9 kg oczywiscie mialam rozne wpadki...wiec mozna uznac ze bylam na niej przez 3 tyg a wROCILO MI TYLKO1 KG! alee teraz za nic w swiecie waga nie chce drgnac:( nie moge juz schudnac nie wiem czemu:( ale nie tyje choc przydaloby mi sie zrzucic jeszcze raz tyle...powodzenia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylaaa
pragne dodac ze nie cwiczylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×