wesele na 30 osób robi ktoś??

:) co planujecie na wasze wesele? Będzie zespół czy dj?Nie boicie się że to trochę mało osób?

Ja miałam wesele na 40 osób. Był zespół, wszystko trwało ok 7 h - ślub był o 13.00 :) Ludzie bawili się świetnie :)

u nas będzie 30 osób i dj i mam nadzieję ,że będzie ok.Jakoś się boję.

jak tak dalej cos komus będzie wypadało to i u mnie niestety będzie.

i była świetna impreza, wszyscy bardzo dobrze wspominają, mieliśmy człowieka orkiestrę, który grał i śpiewał, wszystko skończyło się przed północą - początkowo miało być tylko przyjęciem, ale tańce się przeciągnęły:)

ja miałam 3wrzesnia 2005r, przyjecie weselne na ok 30 osób, była wspaniała pogoda, wszystko udało sie jak w bajce, mało ludzi w kosciele przez witrarze przebijało słonce, tego sie nie zapomina, a mnie sie wydaje ze to było rok temu jak ten czas leci.

u nas tez miało byc kilka godzin a w domu bylismy z mezem o 4 rano, nie mielismy zadnej wiejskiej orkiestry ale własne płyty z muzyka jaka moze byc na weselach nie zadne tam obciachowe kawałki przy ktorych wstyd wyjsc na parkiet.

A czy ktoś wie gdzie można zrobić takie przyjęcie we Wrocławiu? W jakiej restauracji? Właśnie na 30 osób. Boję się że ludzie się zmyją i zostanie nas mało..

Ja tez szukam we Wrocku sali na te 30-40 osób :) Kiedy planujesz wesele? A odnośnie weselicha mam full wątpliwości i obaw, czy wyjdzie, czy nie będzie drętwo itd. Marzy mi się by było na małą skalę, ale piękne i wyjątkowe. Niezapomniane :) Piszcie jeszcze!

ja robiłam obiadek weselny na około 25 osób i wyszło superr :) :) najbliższe nam osoby, nastrój świetny i piękne wspomnienia

Czy osoby, które wyprawiały takie kameralne wesela, mogłyby napisać krótko jak zaplanowały uroczystość, czy były jakieś atrakcje itd? Co wyszło super, a co się nie sprawdziło?

byłam na dwóch małych weselach, oba z orkiestrą super zabawa, sami swoi

My mieliśmy mieć więcej osób, ale sporo się wykruszyło.Będziemy mieli Dj a i pewnie zaplanujemy ze 3 zabawy.Ja też mam pełno obaw,naprawdę i boję się jak to wyjdzie,ale w sumie te osoby zaproszone to nasi bliscy więc musi się udać.Ślub za 2 tygodnie. Fakt we Wrocku jest trudno znaleźć salę dla 40 osób.My mieliśmy spore problemy,ale dlatego że za późno się za to wszystko zabraliśmy :)

A gdzie w ogóle dzwoniłaś w sprawie takich kameralnych sal? Skoro już masz zarezerwowaną, to możesz się pochwalić, bardzo byś mi pomogła bo ja cały czas szukam :) Buziaki!

przyjecie

my tez robimy przyjęcie na 30 osób i nie wiem jak to wszystko wypadnie... boję się że będzie zdętwo i wyjdzie jedna wielka klapa ... mogłoby być już po... sala już zamówiona, jeżeli chodiz o muzykę będzie puszczana z płyt... ale to najmniejszy problem najgorzej będzie jak goście, a jest to najbliższa rodzina- rodzeństwo z dziećmi, chrzestni i dziadkowie- nie będą się bawić... co wtedy ... na samą myśl brzuch mnie już boli... a nie chciałąm nic robić, sam ślub bo to jest najważniejsze to nie nie nie ...

U mnie było podobnie - presja rodziców, żeby choć najbliższych zaprosić bo będą gadać. Ustąpiłam i liczę na opatrzność Bożą :) Niech się dzieje... :)

wynajęta kawiarenka -gdzie po sezonie wakacyjnym -pusto :P nasze mamy przygotowały jedzenie ,muzyka z płyt ... ale goście byli tak wspaniali ,ze impreza była suuuuper -boki zrywali wszyscy !!!!!!!! po prostu potrafimy się bawić !!!! wszystko zależy od nas samych...:)

A zaplanowałaś jakieś zabawy/atrakcje? Czy samo z siebie poszło? Na dużych weselach jest wodzirej, który wszystko nakręca - tu impreza płynie sama po swojemu. A jak goście usiądą, zaczną jeść, skończą i zaczną się po kątach rozglądać jak tu niepostrzeżenie wyjść?

a może spróbuj w Vincencie przy ul.Ruskiej

upupupup