Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zyta244

Na trądzik, na syfy, na nowe życie bez kompleksów...!

Polecane posty

BREVOXYL. Ludzie, kiedyś wyglądałam jak wampirzyca, potwór. Nic tylko zakładać worek na głowę. Wstyd było się pokazac ludziom, nigdzie nie wychodziłam, nikomu nie patrzyłam w oczy bo widziałam tlyko ich spojrzenia na moje syfy... Męka pańska... Co z teog że makijaż...spływał, gemba się świeciła, wszystkie syfy nabrzmiałe...tragednia, płakać się chciało, z każdym dniem nowy potwór na twarzy...i pytania za co ta kara? dlaczego inni maja czyste cery bez rysy a ja taką wstrętną mordę... Chodziłam do dermatologów, smarowałam Bóg wie czym... Az w końcu po 10 latach meczarni Mama poszla do apteki i jakoś tak kupiła banalny krem za 20 zeta Brevoxyl...Benzacne sie tez nie sprawdzil...pomyslalam sobie- kolejne gówno. Posmarowalam kilka syfów na noc. Rano wstaje- wszystko przysniete, cofniete. Jak czulam, że jakiś wielki potwor sie szykuje na wyjscie od razu smarowalam to miejsce brevoxylem. Rano ani sladu, a rpzynajmniej kilka dni i sie z nim uporalam zanim mi zmarnowal nerwy...Oczywiscie, jak \'przeawkowalam\' to mialam i uczulenie i czerwone, swędzoe plamy...ale na noc...po trochu.... Teraz mam cerę w porządku, jak się opalę to czasme i obejde sie bez pudru. Stalam sie odwazniejsza, mam narzeczonego, faceci mnie uwazaja za atrakcyjna, jestem swobodna i zapomnialam o tmy koszmarze. a jesli jesczez jakis potór zamierza znowu wyjśc to go załatwiam Brevoxylem. Spróbujcie- może Wam sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta7
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati203
a mi nic nie pomaga jak narazie ;/;/:(( a tak sie na to ten lek napaliłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaaraaaaaaaaaaa
ja tesh uzywam brewoxylu ale dodatkowo lecze sie wewnetrzenie. mi sie wydaje (nawet to wiem) ze duzo zalezy od naszego wewnetrznego stanu zdrowia. np zawsze po imprezie musze sobie zrobic jakis detox. tradzik to chyba choroba ktorej nie da sie wyleczyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×