Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak tak to nie zart moja droga

pozdro dla pozdro600

Polecane posty

Gość gość
Nawet nie wiesz, co sie stao, jak tylko wysłałam tego ostatniego posta:o:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No w morde, to straszne bylo:o:oNastawiłam pralkę z brudami z podróóży, a tu jeeeb:o/........prądu nie ma. Sprawdzam na korytarzu - jest, szoke! Wymieniłam bezpieczniki...to samo...w sensie u nie nadal nie ma:o:o Zaczeło robic sie ciemno 😭, a ja panicznie boje sie ciemności:(. Na szczescie wynalazłam numer do całodobowego pogotowia i naprawili mi to. Co nie zmienia faktu, że siedziałam w egipskich ciemnosciach do 22, bo wczesniej nie mogli przyjechac, gdyz mieli inne zgłoszenia. Normalnie siedziałam w silnym przeswiadczeniu, że sromotnie przegrywam pare godzin życia, podczas gdy ludzie oglądaja TV, grzebią w kompie lub sie bzykają w swoich oswietlonych mieszkaniach.Nigdy wiecej awarii instalacji:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozdro dla MArte 🖐️A no byłam w Hrvatskiej, dokładnie na Rivierze Makarskiej. Było boooosko, aż sie wyc chce, że tera musze w Wawie gnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Srednio instalacja mi sieda raz na 10 lat, weic powinno byc :classic_cool:;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi dziś
Pozdro a ty to sama mieszkzać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi dziś
i sama musisz sobie gotować obiady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety:o:oI faktycznie, najgorsze to te obiady są, bo zawsze sobie wymysle ciekawsze zajecie niz gotowanie. Na ten przykład teraz - kurcza dawno rozmrozony, a mnie sie nie chce do przyrządzać:o😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Errata: bo literówek narobiłam. W sensie - nie chce mi sie przyrządzac tego kurczaka miało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi dziś
oooo, to nie mogłabyś moją żoną zostać;) Ja tam potrzebuje przynajmniej jeden gorący posiłek dziennie. Jak mnie dziewczyna zostawia na jakiś czs to przechodze na obiady domowej roboty z pobliskiej restauracji. Pierozki i te sprawy. Mniam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest to obowiązkiem kobiety, żeby gotować.Tylko niektóre jeszcze o tym nie wiedzą i Was rozpieszczają za bardzo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi dziś
Porządna gospodyni domowa poczuwa się jednak do obowiązku zapewnienia posiłków swojemu partnerowi. Oczywiscie nie ma tak dobrze. Do mnie należy niedzielne przygotowywanie śniadania, obiadu i kolacji. Ona ma wtedy święto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaaa, tyle że z makaronem, bo nie kupiłam ryżu, ani ziemniaków.Dobrze, że gotuje sama dla siebie, a nie dla jakis wybredniaków;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zielono mi dziś--> a co robi porządny gospodarz wobec tego?:classic_cool:PS: Nie jestem feministką na 1000%, ale totalnie w moim związku staram sie odwracać wszelakie role. To chyba dlatego, że mam za mało estrogenów, a za duzo testosteronu:o Tylko patrzeć, jak mi włosy na klacie zaczną wyrastać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi dziś
Porządny gospodarz przynosi zwierzyne na obiad:classic_cool:;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaaaaaa:DGadasz jak moj facet:PW rzeczywistosci sprowadza sie to do siedzenia 24/7 przed kompem, albo TV i wyrzucenia smieci po 10-krotnym przypominaniu, oraz pojscia po kartofle po 30-krotnym gniewnym napominaniu:PJuż ja Was znam:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi dziś
heh no cóż. W takim razie chyba zaraz Ją zawołam i dam jej Twój tekst do przeczytania. Doceni jakiego skarba ma w domu;) Zaczynam myśleć że to ze mną coś nie teges, skoro ja sam (bez nawoływań) wyrzucam śmieci.Za to Ona też różne rzeczy robi sama...bez moich nawoływań;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wole wyrzucac smieci i wbijać gwozdzie niż gotować obiadki.Lubie za to prac, sprzątać i dbac o kwiatki w domu (mam ich mnostwo), odtykać zatkany kibel, albo umywalke;).Natomiast nie znosze: gotowania, zakupów spozywczych, prasowania i zmywania garów. Bleee, uważam, że jest to tak nieprzyjemne, że należy sie w tej kwestii dzielic z facetem po równo, żeby było sprawiedliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi dziś
Pozdro...wolisz wyrzucać śmieci(bo to raz na tydzien) Wbijać gwoździe, odtykać kibel i umywalke. Te wszystkie czynności są bardzo nie sprecyzowane w czasie i w zasadzie zdarzają sie rzadziej niż przygotowanie obiadu, prasowanie czy nawet zakupy spożywcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie.....zatem chyba mi sie nie dziwisz?:classic_cool:Te niby kobiece obowiazki to zakamuflowany etat slużącej.PS: Ja swoje smieci wyrzucam codziennie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi dziś
Nie wyrzucasz codziennie. Nie kłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
LAtem codziennie, bo nawet skórka od banana zaczyna capić po paru godzinach. Zima co drugi dzień....trzymać smieci przez tydzien? No dla mnie to dzikie szoke!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi dziś
Pozdro to wkońcu Ty wyrzucasz te śmieci czy twój facet??Po licznych namowach??:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wyrzucam u siebie w domu....on gdy jestesmy razem na wakacjach na ten przykład;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi dziś
Nie sądze że na wakacjach, licznie namawiasz GO na wyrzucenie śmieci:O Jesteś kłamcą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacytuje siebie:;)W rzeczywistosci sprowadza sie to do(...) wyrzucenia smieci po 10-krotnym przypominaniu.10 razy to ja moge coś przypamnieć w minute:PPS: Nigdy nie kłamie, bo to przechoojowe musi być by sobie odmawiać przyjemnosci mowienia prawdy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi dziś
I znowu kłamiesz!statystycznie , człowiek zniekształca rzeczywistość kilkakrotnie w ciągu dnia.czyli kłamie. Ale mniejsza o to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki Atos, nabyłam go od klimatyzacji, męczy tak, że to jasna cholera:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak to nie zart moja droga
tak tak to nie zart moja droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×