Czy bedac mlodym czlowiekiem mozna byc szczesliwym zyjac bez sexu???

wyjedz ze mna

dlaczego??????

to ja*** wiec mysle, ze nei powinno byc z tym wiekszysz probelmow, wszystko co macie zostawiacie pod opieke babci, czy komus tam, zawsze ktos sie znajdzie, a Ty na drugi weeked poslubny :D

Ale konkretnie chodzi Ci o seks tylko?

chce miec \"to je\" pod opieka

deska - ja mam tak samo jak i Ty...;) ale mi to ciagle spokoju nie daje:O Nie wiem czemu ale ciagle o tym pragne i nie potrafi przestac myslec :O

jesli chodzi ci o seks, to ze mna jest najlepszy, po to!!!!!!!!!!!

ciagle tego pragne*

deska - no o sex:O o uczuciach to ja juz nie wspomne wiadomo, ze tez kazdy je pragnie, samej obecnosci drugiej osoby, chocby aby sie dokogos przytulic. Lecz skoro na to narazie nie moge liczyc... to moze lepiej tak sie z kims dobrac aby przynajmniej sie sexic :D :O chyba bzury juz wypisuje :O eh ide juz lepiej spac dobranoc Wszystim

No, bzdury chyba;) Dla mnie jedno i drugie chodzi w parze. A pytanie o ten seks było do nieszczęśliwego męża. Bo jeżeli chodzi tylko o seks, to wystarczy trochę podreperować relacje takie codzienne a ta iskra się powinna pojawić. Chyba...

żyję bez seksu i jestem nieszczęśliwy

No to może powinienneś coś zmienić, żeby tak źle nie było?:) I się zastanów, czy sam fakt uprawiania seksu da Ci szczęscie... Bo zazwyczaj nic oprócz nas samych szczęscia nam nie daje.

jedno jest pewne, jak bedziecie tak smecic i marudzic to nikt normalny was nie zechce, i nadal nie bedziecie sexic, przytulac sie czy czego tam jeszcze pragniecie

Ja najbardziej pragnę być szczupła, sławna i bogata Więc mogę smęcić, aż zdechnę z głodu i wtedy będę sławna z powodu własnej głupoty:P Z bogactwem gorzej, ale cóż... Jak się przekręcę, to juz mi nie będzie potrzebne:)

jakie korzysci plyna ze smecenia?

nie użalam się nad sobą stwierdziłem fakt i nie uzalezniam swojego szczęścia od seksu nie jest to mój priorytet stwierdziłem ,że żyję bez seksu i ,że jestem nieszczęśliwy a to mogą być dwie zupełnie inne sprawy:D a czy można byc szczęsliwym żyjąc bez seksu? pewnie ,że mozna, na daną chwilę po prostu nie jestem szczęśliwy i tyle:P

jak sie sexic zacznie to i smety odejda w zapomnienie i

Nie wiem. Ja tutaj tylko gadam od rzeczy :) Ale posmęcić dobra rzecz. W rzeczyswistości jestem mniej marudna. A jak mnie czasem najdzie, to pomarudzę straszliwie i potem jest spokój:)

deska->Twoje marudzenie ma pewnei więcej z kokieterii niż z marudzenia:P

Rozgryzłeś mnie. Tak naprawdę jestem piekna, młoda i mądra, tylko udaję nadętego, przemądrzałego, starego i zgorzkniałego paszteta, który przegrał życie

ja to się znam na ludziach:P

No. I co tam, że mam 150cm wzrostu, ważę 169kg i jestem normalna inaczej

tylko nie za często wchodź w rolę nadetego paszteta bo bedziesz mało przekonujaca:D ooo własnie

jesli jesteś płaska to z taką masa musisz przypominac prostopadłościan:D

Nawet sześcian:O

namaluj sobie kropki i możesz robić za kostkę do gry:P

W sumie podobno da się mnie turlać:O Może namaluję sobie kropki i będę mogła reklamowac Biedronkę:)

to będzie duża biedronka:D widze ,że się nie załamujesz i maz pomysł na zycie:P ulzyło mi wielce

Tak, a teraz mam nowy pomysł, o czym już pisałam- będę krzyżować w nietypowy sposób wały między sobą Muszę zapoznac mojego wała z jakąś ślicznotką:p

wytłumacz mi proszę bo nie jestem w temacie czego wały? tłuszczu z kołdry:P