mam dosc placzu bo byłym i chec kogos poznac... gdzie?

tak własnie.. mam dosc pzrepłakanych nocy w poduszke i mysli co ja zrobiłam zle i co on zrobił zle.. i co on robi i dlaczego był dla mnie taki czy owaki.. mam dosc chce wyjsc w miasto.. poszalec troszke.. wszystkei moje kolezanki sa w stałych zwiazkach.. trudno je wyciagnąc na podryw.. :( czy na jakies wieczorowe szalenstwa.. tzn.. sa fajne is zalone ale nie pojda ze mna na podryw... dziweczyny gdzie spotkac faceta? nie konieczie musze sie iod razu zakochac wiem ze to bedzie ciezkie jesli sie niedawno rozstałam z facetem o ktorym myslalam ze to ten jedyny.. ale chce znów sie poczuc miło w meskim potwarzystwie i ze jestem atrakcyjna:) mam 23 lata, z facetem byłam prawie 2 lata.. po prostu uznalismy ze do siebie nie pasujemy.... gdzie spotkac facetów?

podnosze i prosze o porady :)

Stawiam się do dyspozycji. Jestem ciekawym, intrygującym facetem. Kto wie, czym się zakończy nasza bardzo jeszcze wątła znajomość. Nie boisz się?

ale ja pytam serio serio:)

hehe dobry temat :) ja bylam 3 lata a rozstalismy sie miesiac temu... i tez chce wiedziec gdzie sie chodzi :P

no właśnie:) dziewczynki które juzsię ogarnęłysmy.. pomózcie nam... gdzie się rozkrecic troszke?

Ależ ja na zupełnie serio piszę, dziewczyny. Ale, skoro nie chcecie spróbować, nigdy się nie przekonacie. Cóż, taki wybór, ale żeby nie było biadolenia, że okazji nie było i nikogo, z kim można by było spróbować.

nie che poznawac nikogo w internecie i sie umawiac.. chec sie zabawic.. posmiac.. poflirtowac... nie chec sie od razu umawiac na randki... zrozum Wyprałem_Wyżąłem_Powiesiłem ... chce sie pobawic troszke.. ostatnio miałam same niepzryjemne chwile.. checwyluzowac a nie wiązac sie z kims na nowo.. na to jeszcze nie ejstem gotowa..

A ja Ci mówię, Karolina, że nie ma co tracić okazji, których nie ma w życiu za wiele. A skąd przekonanie, że związek ze mną nie przyniesie Ci tego, czego właśnie potrzebujesz?

bo ja nie potrzebuje teraz zwiazkuuuuuu

hehe WYPRALEM a skad jestes? :)

Tak Ci się tylko wydaje. Wmówiłaś sobie, że nie potrzebujesz. Co jest złego w dobrym związku? W dobrym związku kobieta ma wszystko to, o czym piszesz i czego oczekujesz. I całą masę różnych innych rzeczy, dzięki którym kwitnie. Ale skoro nie, to nie. Nie narzucam się.

Zamieszkuję Alensztat, Złośnica.

to lipka :)

...........ja to mam zycie prywatne do pozazdroszczenia........praca, dom ,szkola ,dom,luzko + kot

a facet? eh.. niczym magdam.. ale ja pytam seiro.. czy mógły ktos cos poradzic.. prosze dzieczyny!

....faceci to mnie sie boja..........chodz naprawde niewiem czemu :( niby wsio wparatkie ale staly zwiazek nie wchodzi wgre bo to niby nie gotowi sa

Jak dla kogo, Złośnica. Wyraźnie nie doceniasz moich możliwości i fantazji.

Ja jestem bardzo gotowy, kaniabania. I zdeterminowany.

I nie boję się Cibie wcale.

wyprazłem.. ile masz lat? gdzie mieszkasz? co porabiasz? i pokaz fotke jesli mozesz:) wtedy pogadamy.. a jak nie to pliss ale nei zawracaj głowy. mam inny problem.. chce gdzies wyjsc i dobrze sie bawic nie zasmiecaj tego topiku proszę

HEJ!A KTO SIE PODSZYWA POD MOJ "nick"............TO NIE LADNIE!!!! JA TAM MAM SWEGO KROLEWICZA ,co prawda nie zbajki ale krolewicza

do Wyprałem_Wyżąłem_Powiesiłem Człowieku, uspokój się. Jest parę milionów internautów, a zachowujesz się, jakby rozmowa z Tobą i możliwość poznania, byla jakaś niesamowitą ofertą. Choćby na czacie jest cała masa panów "wyprałem itd.". Zresztą mężczyzna , który siedzi na kobiecym forum, nie jest żadną rewelacją. A najbardziej wkurza mnie, że ty jestes zdania, iż kobieta nie moze chcieć być sama. Oczywiście, jak jest smutna, to jednego jej do szczęścia potrzeba : CHłOPA. Może byc pierwszy lepszy, byle by był. retyyy

WYPRALEM widze ze jestes troche chyba zdesperowany :) mnie tez sie boja, ale trudno- kiedys znajdzie sie jakis bardziej odwazny :)

:-( To ja stąd idę, skoro autorka uznała, że ja "zaśmiecam jej topik". Mam wszystko, co potrzeba, ale po takim komentarzu, nie pozostaje mi nic innego. Jest we mnie coś, co się nazywa honorem.

Odepwiedzi dla pozostałych koleżanek już nie będzie. Zostałem w niegrzeczny sposób potraktowany przez matkę-załozycielkę. Żegnam.

"Mam wszystko, co potrzeba" ehh.. spowodowałes ze "zabiłam muche" ma racje piszac o Tobie to co napisała

to jak kobietki pomozecie? poradzcie cos:)

push up

Bylam w podobnej sytuacji. Zaraz po postanowieniu, ze odpoczywam od facetow zaczelam poznac mnostwo milych panow. W pracy (pracowalam w sklepie zoologicznym), na imprezach organizowanych przez znajomych, i przede wszystkim w pubach.No ale jak juz do baru isc to rzeczywiscie z kolezanka, ktora nie ma chlopaka.