Kobieta vs mężczyzna

Januszu, to tylko twoje twierdzenie nie poparte żadnymi dowodami. Badania pokazują coś całkiem odwrotnego. Jedyne miejsce, w którym opisane jest przez Ciebie zjawisko to sądy rodzinne. Celowo użyłeś go, spryciarzu;) jako pierwsze. Ale już spieszę Ci wytłumaczyć, że przekonanie o ważniejszej roli matki w życiu dziecka jest odzwierciadleniem kulturowego modelu płci, że terytorium kobiety jest dom, nie zaś przestrzeń publiczna, na której wciąż dominują mężczyźni. Dziwne, że mężczyzna, który chlubi sie jako rodzaj, który odkrywa wszystko, nie dostrzegł takiego banalnego zjawiska:O:O:O:O:O

Albo to idiotyczne przekonanie wielu kobiet jakoby kobiety były lepsze pod względem moralnym. Po prostu wiele kobiet uważa, że faceci to takie prymitywne zwierzątka do tego dziecinni a wy jesteście takie wspaniałe, uduchowione. Skąd to przekonanie?

tu chodzi raczej o równorzędne stanowiska,nie ma co porównywac pracy sprzątaczki do pracy górnika :o Ja wcale tak nie traktuję męża,nie jest ani reproduktorem,ani bankomatem,jesteśmy równorzędnymi partnerami.Oczywiście nie zawsze się da,bo to ja musiałam urodzic dzieci,ale za to on jest lepszy w sprawach technicznych;)

a ja marze o tym by pracowac w kopalni pod ziema, niestety przez dyskryminiowanie kobiet, nigdy nie bede tam pracowac

A dlaczego kobieta-inżynier od klimatyzacji zarabia mniej od mężczyzny takiego samego specjalisty? To przykład mojej przyjaciółki:O:O:O:O

ja akurat jestem lepsza pod względem moralnym,bo to on zdradził.U mnie stąd to przekonanie.Za innych się nie wypowiadam :(

Anouk a podaj mi choć jeden przykład gdzie kobiety są dzisiaj dyskrymonowane. Cały czas feministki trąbia o dyskryminacji więc czekam choć na jeden przykład.

trafiles na kilka nieodpowiednich babek a teraz dramatyzujesz jak nic!!

Torba torba ale z kim cie zdradził bo chyba nie z facetem. Do zdrady potrzebnme sa kobieta i mężczyzna i tu tez nie rozumiem tego dziwnego rozumowania kobiet, że faceci zdradzają a kobiety nie.

a masz pan przykład żadna kobieta nie była do tej pory prezydentem tylko pierwszą damą przy boku faceta

Anouk Może ten kolega jest po prostu lepszy. Skoro jest taka dobra niech załozy własna firmę. Mamy wolny rynek i pracodawca może płacić według własnego uznania. Chyba nie sądzisz, że płaci jej mniej tylko dlatego, że jest kobietą. Przeciez to kapitalista i zalezy mu na zysku.

panie januszu kobiety w Polsce są dykryminowane i kto tego nie dostrzega jest po prostu ślepcem nie widzę powodu, dla którego miałabym opisywać przyszłemu pracodawcy swoje plany związane z założeniem rodziny pytanie o stan cywilny, dzieci, ciążę - są po porstu niedopuszczalne - także z punktu widzenia prawa, tylkokto w tym chorym państwie go przestrzega mężczyzn nikt o to nie pyta, bo to kobieta w razie choroby dziecka bierze L4 a nie tatuś, dlatego może w większości przypadków po rozwodzie dzieci zostają z matkami, bo to one w głównej mierze się nimi zajmują - oczywiście są wyjątki

Ja bym tam chciał kobiete prezydenta :D ale póki co nie widze kandydatek a ty widzisz?

aneta k.

Pytanie od zieci, ciążę jest niezgodne z prawem. Możesz takiego kolesi apodac do sądu. Inna sprawa, że teraz juz coraz rzadziej coś takiego się spotyka. w mojej firmie koleżanek nikt o takie sprawy nie pytał.

co z tego, że jest niezgodne z prawem, skoro to martwe prawo a pracy i tak nie dostanę jak nie odpowiem kolesia mogę sobie podawać do samegop sądu najwyższego jak nie mam świadków chyba, że na każdą rozmwę kfalifikacyjną będę utrwalała na taśmach prawdy, tylko że niestey nie mam zanjomości w TVNie :P

http://www.jobpilot.pl/content/journal/wp/wp01.html?Jobs_Session=0fca05222a844e79238a1c1b37d367b7& nie mam czasu na nieowocne dyskusje, w których manipuluje sie faktami. Chyba trzeba przywołać słowa premiera: oczywistym faktem jest.... Jedyne w czym masz rację to sytuacja na sali sądowej, reszta to..... I jest jeszcze tekst Q (Judi Dench) do Bonda: Jesteś mizogamem, seksitwoskim dinozaurem zimnej wojny....bardzo go lubię:P

seksistowskim.... napiszę, żeby nie było cienia wątpliwości z powodu literówki

Anouk Tęsknisz za socjalizmem? Mamy wolny rynek i to pracodawca powinien decydowac kogo zatruni i ile mu zapłaci. Co z tego, że kobiety sa lepiej wykształcone skoro w iekszości pokończyły rózne socjologie, psychologie, marketingi i zarządzania i inne równie pozyteczne kierunki. Ile masz kobiet inżynierów?

oj co za krzywdzace uogolnianie... nie beirzesz pod uwage historii w ktorej tego rownouprawienia nie bylo ?i tego ze kobiety takie jak my wychowaly tych wszystkich mezczyzn, pomagaly rozwijac inteligencje i wrazliwosc, ambicje i checi dzialania... czemu zreszta nie mowisz ze wiekszosc kryminalu to mezczyzni, ze to oni czesciej moelstuja, zabijaja i kradna ?

Ja wiem, że taki krwiożerczy kapitalizm jest bardzo męski, prawie, jak czasy ganiania z maczuga....tyle tylko że to pierwsze lata kapitalizmu, potem następuje regulacja. I nie uważam, że to coś złego. Ale ty chyba uważasz, że ok, ze gdzieś w Bangladeszu są nastolatkowie pracujący za dolara, dwa dziennie? Czy Twoim guru jest Korwin-Mikke? Bo jakoś nim trącisz.

Akurat znam całkiem sporo:P:P:P:P:P i wierz mi nic im nie brakuje pod względami kwalifikacji czy fachowości, a jakoś tak niekiedy bywa, że zarabiają mniej....

I kto tu kogo poniża???? Jak czytam Ciebie, widoczna jest twoje założenie nierówności płci: mężczyźni górą:P

Absolutnie moim idolem nie jest Korwin-Mikke i nie jestem za krwiożerczym kapitalizmem ale takie przeregulowanie jakie proponujesz jest groźne. Pracodawca powinien miec swobode ruchu a nie facet i kobieta sa na tym samym stanowisku to musza tak samo zarabiać. wiem z własnego doświadczenia, że w niektórych przynajmniej zawodach kobiety sa po prostu gorszymi pracownikami a do tego mniej dyspozycyjnymi choćby ze względu na dzieci. Jeśli tak wszystko będziesz chciała regulować to po co zakładac firme a może niech kobiety skoro jest im tak źle same zakładaja sobie firmy. Ktoś wam broni?

janusz - sam sobie zaprzeczasz, nie widzisz tego? i co ma do tego socjalizm? \"pracodawca powinien decydować kogo ztrudni i ile mu zapłąci\" - ok czyli może decydować, że nie zatrudni młodej kobiety z odpowiednimi kfalifikacjami, tylko mężczyznę bez kfalifikacjji (zawsze można wysłać na szkolenie) - bo to jego święte prawo ale w taki sposób waąśnie objawia się dyskryminacja kobiet, tylko wielu mężczyzn w swojej obłudzie nie potrafi tego dostrzec gdyby ten sam pracodawca otrzmał tylk oinformacje o kfalifikacjach przyszłego pracownika, nie znając jego płci, z penością dokonałby innego wyboru

Anouk czy ja cie poniżam? :D

To czemu nie załozysz swojej firmy. Jak myslisz dlaczego ten pracodawca zatrudnia faceta? Tylko dlatego że jest facetem? Myslisz, że pracodawcy to idioci i zatrudniaja gorszych pracowników ale mężczyzn a nie zatrudniaja lepszych ale kobiet. Błąd dziewczyno. Pracodawcy zalezy na zysku i zatrudni lepszego. Widocznie więc facet jest dla niego lepszy np. bardziej dyspozycyjny.

jestem kobieta. mam wlasna firme i wiekszosc firm z ktorymi wspolpracuje mowi ze jestem bezkonkurencyjna mimo iz zawod ktory wykonuje jest raczej meskim :) panie januszu zimnej wody lyk i sporo tlenu do mozgu. a ta gorycz to wynika z czego ? kompleksy jakies?

Oczywiście, że socjalizm. To w socjaliźmie pensje były regulowane. Nie mam nic przeciwko regulacji płac w firmach państwowych albo samorządowych ale nie w prywatnych. Jeśli zakładam firme to chce w niej sam decydować a nie jakaś feministka, która nic dla tej firmy nie zrobiła będzie mi mówic ile komu mam płacić i kogo zatrudnić. Jesli ta feministka jest taka mądra i taka zdolna niech załozy własna firmę. Co za problem?

I zakładają, jak pokazują badania Polki sa najbardziej przedsiębiorczymi kobietami w europie. Bo coraz częściej dochodzą do wniosku, że lepiej na swoim niż na etacie u kogoś, kto i tak awansuje mężczyznę. Miłej lektury, nie mam czasu na jałowe dyskusje o bylejakości studiów kończonych przez kobiety, a to mniej więcej napisałeś http://www.unic.un.org.pl/rownouprawnienie/empowering.php http://www.batory.org.pl/debaty/kobiety.htm http://www.egospodarka.pl/13751,UE-bedzie-walczyc-z-nierownoscia-plci,1,11,1.html http://www.europarl.europa.eu/meetdocs/2004_2009/documents/dt/621/621386/621386pl.pdf i może o Zadowolonym niewolniku oraz o zadowolonym niewolniku, co idzie do pracy H. Domańskiego. Ale ty socjologów i ich badań nie traktujesz przecież poważnie:P