kto jest w takim zwiazku?

poznałam mężczyznę, bardzo przypadł mi do gustu, choć oczywiście nie chodzi o urodę tylko jego charakter i styl bycia ale niestety jest po rozwodzie i ma 2 dzieci? czy warto wiązać sie z takim mężczyzna? może ktoś ma doświadczenia z bycia w takim związku?

ja bym nie ryzykowala

szkoda zycia...musisz wziac pod uwage ze on ma zobowiazania a Ty jestes wolna ...potrafisz zaakceptowac ciagla obecnosc jego dzieci i byc moze tym samym kontakt z byla????ja bym w to nie wchodzila

kontaktu z dziecmi i swoja bylo nie ma bo oni mieszkaja w stanach

powiem tak...nie byłam w takim związku, ale nie raz myślałam sobie jakby to było gdyby spodobał mi sie facet z dziećmi...i wiesz co...nie przeszkadzało by mi to, gdyby mi naprawde na nim zależało. Nie można tego brać w kategoriach czy sie opłaca czy nie...uważam ze tacy faceci juz myślą poważniej, i chyba nwet byłoby mi żal takiego faceta.

a ja jestem w takim związku od 3 lat i, jak do tej pory, nie żałuję jeśli eks jest do rzeczy. dzieci dobrze wychowane, to wszystko da się ładnie poukładać oczywiście, wiążą się z taką sytuacją różne ograniczenia - np. stały koszt - alimenty, wyjazdy wakacyjne, kontakty faceta z eks

wiem ze taki zwiazek to niesie ze soba wiele do zaakceptowania- dzieci, byla zona, alimenty! z zona nie ma kontaktu, dzieci tylko widuje w wakacje a alimenty wiaze sie z stalymi wydatkami ale czy pieniadze sa w zyciu najwazniejsze?

absolutnie nie są dlatego może warto spróbować

czy ktoś ma jeszcze doswiadczenia w takich związkach?

?? poczekaj aż będziecie mieli własne dzieci.. i powiedzmy, będą JEGO dzieci kontra TWOJE - a będzie tak prędzej czy później.. dzieci rosną i potrzeby mają coraz większe.. szkoly, potem studia - koszty alimentów czy takich wakacji będą wzrastać. zejdź z obłoków dzieczyno.. proza życia

Ja też jestem w takim związku i u mnie ok. Jeśli facet jest do rzeczy, to warto. Jeśli przeżył rozpad małżeństwa, to na pewno o drugi związek zadba bardziej. To przewaga facetów z przeszłością nad tymi z pierwszej ręki. Będziesz miała prościej, bo ex daleko. Powiem Ci, że często największy problem w takich związkach to właśnie była, wiecznie niezadowolona i umilająca drugi związek byłego męża żona ;)

u mnie problem moich dzieci nie istnieje akurat

Bardzo ważne jest byś na początku ustaliła z partnerem ważne kwestie dotyczące jego dzieci i ex, tzn. kontakty, alimenty i jeśli dodatkowo to ile, jak widzi Wasz związek (Wasz ślub i dzieci). Dogadaj możliwie najwięcej. Jeśli zorientujesz się, że to co Ci proponuje i czego będzie od Ciebie wymagał nie podoba Ci się lub wątpisz, czy dasz radę to bez żalu zrezygnuj. Naprawdę nie wszystki kobiety do takiego związku się nadają. Na początku zawsze wygląda różowo i zdaje się, że wszystko będzie ok. Polubię dzieci, zaakceptuję przeszłość, ex nie będzie mnie wkurzać. W praniu wychodzi mniej sielankowo. Teraz myślisz, że jego przeszłość, to dla Ciebie nie problem. Licz się z tym, że z biegiem czasu, Twoje postrzeganie może się zmienić.

nemesis.....juz wiele rozmawialismy na ten temat i jego podejscie do tego na dzień dziisajsz akceptuje , aczkolwiek tak jak mowisz z biegiem czasu moze nie byc to prze zemnie akceptowanie i zaczniemi to przeszkadzac

odswiezam

nikt nie jest w takim zwiazku?

chyba nie!!!

Jest mnóstwo takich kobiet tu na forum. O cieniach drugich związków poczytasz między innymi tu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3470019 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3470019

Poczytaj jeszcze tam: http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=47003 :)

dzieki

jak czytam niektóre topiki na temat związków z facetem po przejściach to uciekam od facetów z dziećmi.

Zapraszamy na forum: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3470019&start=300 Tam same takie wariatki są! ;)