Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KKKKKKaaaaaaa

Brzydkie stopy !

Polecane posty

Gość KKKKKKaaaaaaa

Witam moim problemem sa moje stopy , chodzi o to ,że mają zóltawy odcień a przecież dbam o nie starannie szoruje pumeksem , wcieram balsamy ,codziennie je myje , wstydze sie ubierać klapeczki bo bardzo nieładnie to wygląda ! Czy ktoś zna jakiś sposób ,żeby jakoś rozjaśnic te stopy , doprowadzić do ładu ? pozdawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyy
nie wiem czy jest sposób na to,ale ja mam np problem z płytką paznokci,porzułkły mi od ciemnych lakierów i teraz cały czas mam pomalowane... może przez to ze podkładu nie uzywałam pod lakier;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sok z cytryny polecam na paznokcie i no zoltawy odcien stop..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie miałam pisać:) codziennie plasterkiem cytryny, po umyciu i wyszorowaniu pumeksem, nacierać stopy, powinny być jaśniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyy
oki to dzisjaj wieczorem po pracy zmyje lakier i zaplikuje moim paznokcią kuracje cytrynowa. a tak wogle to ja cytryny uzywałam do wybielenia przebarwien na zebach po herbacie np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotfetishmen
Jestem fanatycznym wielbicielem damskich stóp we wszystkich odmianach. Jestem prekonany, że Twoje są także wspaniałe. Kto powiedział, że kolor żółty jest gorszy od innych karnacji? Nic podobnego. Więcej na ten temat napisałem na topiku: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3425390&start=0 Zapraszam! :) Pozdrawiam serdecznie i z najwiekszą czułością całuję Twoje żółciótkie... :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam
Ja mam pomarańczowe stopy - od marchewki, no i uważam, że wyglądają o wiele ładniej niż jasne stopy. Kojarzą mi się ze stópkami maluszków...Może Ty też pijesz soki marchwiowe i stąd to inne zabarwienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość footfetismen
eeee tam----> Pomarańczowe!!!!!! Rewelacja!!!!!! Z wielką ochota zlizywałbym z nich soczek z karotki!!! Mniaaammm.... :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość preferencja123
wlasnie, a propos zotego odcienia skory po marczewe: watroba nie daje rady z trawieniem barwnika.......dlatego uwazajcie na jadlospis bo to nie jest zdrowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gewiter
do footfetismen jakie paluszki u stop sa wedlug Ciebie najladniejsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tego co kocha stopy
a strasznie szerokie tez moga byc? bo ja mam taki kompleks.....tez uwazasz, ze sa wspaniale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość footfetishmen
Witam miłe Panie! 🌻 Gewiter----> Jeśli chodzi Ci o budowę - powiem tak: każde są piekne w swoim rodzaju. Jako człowiek wrażliwy na piękno kobiecych stóp w kazdych dostrzegam coś fascynującego, niepowtarzalnego. Natomiast jeśli masz na myśli pediciure to ja osobiście preferuję nieumalowane tylko starannie obciete i czyste :) do tego co----> Oczywiście szerokie stopy są również ekscytujace. (Patrz odpowiedź dla Gewiter). Gdy sobie wyobraże że np. głaszczesz mnie swoją "płetwą" po twarzy robi mi się błogo.... :) Więcej swoich przemyśleń napisałem na założonym przez siebie topiku: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3425390&start=0 Jeśli macie chęć porozmawiać zapraszam tam, bo ten topik - jak wiekszość - padnie pewnie po kilku godzinach a tamten istnieje od wielu tygodni. Regularnie tam zaglądam i odpowiadam na wszystkie pytania. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KKKKKKaaaaaaa
Dzieki za rady sprobuje z tym sokiem z cytryny :):) niektórzy pisza ,że żółte sa ładne ale to nie jest taki ładny żółty kolorek moje stopy wyglądaja jak stare stopy starej kobiety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółta kurna stopa
Ten odcień skóry stóp bierze się od nadmiernego rogowacenia, niektóre kobiety mają to chyba genetycznie, mnie już po dwóch dniach od starannego pedicure (czyli wymoczenie w wodzie, tarka, peeling, nacieranie balsamem) robi się ponownie zrogowaciały naskórek, masakra, czasami nie mam już siły, w desperacji stosowałam już nawet zestawy domowej mikrodermabrazji z kwasem glikolowym, peelingi enzymatyczne itp....tylko nie bardzo chce mi się np co drugi dzień wylegiwać na kanapie ze stopami wysmarowanymi jakimś mazidłem i nie móc swobodnie się poruszać co dziwne jeszcze nigdy nie spotkałam się by facet miał podobne problemy ze stopami, mój nigdy w życiu nie używa pumeksu bo ma skórę na stopach jak niemowlak a ja gdy nie użyję całego arenału przeróżnych tarek i peelingów minimum raz w tygodniu to wyglądam jak troglodyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KKKKKKaaaaaaa
No ja mam dokładnie tak samo używam codziennie tarki , pumeksu , mocze nogi a na koniec smaruje balsamem ! Owszem stopy są gładkie przez jakiś czas ale ten kolor żółty jest ochydny ! Często zdarza się tak ,że jest ładna laska na ulicy ale jak idzie np w klapkach i ma takie stopy to aż odtrąca człowieka , natmiast mój facet też ma piękne rózowiutkie stópki jak małe dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magisterkaaa
bo to jest tak, że jak zacznie się chodzić w klapkach i z odsłoniętymi piętami, to naskórek szybciej rogowacieje, nie zauważyłyście, ze zimą rzadziej trzeba stopy ścierać? A mężczyźni(NA SZCZESCIE!!!) rzadko chodzą w klapkach czy japonkach, dlatego skóra tak szybko nie rogowacieje:)Nie ma rady, trzeba szorować i naciera kremem:)no i ta cytrynka nie zaszkodzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garnierka3
magisterkaaa , nie nie zauważyłam żeby zimą było lepiej, mój facet mówi: " bo ty złe buty nosisz" wcale nie, po prostu taka cecha skóry, to jak z cerą skłonną do przetłuszczania, albo się taką ma albo nie, tego sie nie zmieni, tylko systematyczna pielęgnacja, podobnie jak z włosami z tendencją do przetłuszczania, nawet cudowny szampon tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magisterkaaa
ja słyszałam rok temu, że właśnie noszenie odkrytych butów tak wpływa na stopy, poobserwowałam przez zimę, i fakt, sprawdza sie:) ale pewnie nie u każdego;)ja mam znacznie gorsze latem, zimą prawie wcale nie używam pumeksu, moze raz w miesiącu, ale to nawet niekoniecznie...a w lecie-podczas każdej kąpieli, codziennie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bilka
Ja mam naprawde brzydkie stopy, mam wiele z nimi problemów....:/ Może ktoś mi pomoże??Chociaż wątpie szczerze mówiąc! Moje stopy nie dość iż są zbyt duże do mojej budowy ciała to w dodatku są bardzo szerokie, dość płaskie, palce mam krzywe, i mam wielkiego palca tzn "dużego" przy czym jego paznokieć jest dość mały:/i zawinięty do góry. To moja zmora ale w zime idzie jakoś z tym żyć. Natomiast gdy przychodzi lato nawet nie wyobrażacie sobie jak ubolewam że nie moge ubrać sobie jakiś japonek. Gnote się w zakrytych butach a jak już ubiore odkryte to wszyscy sie patrzą i nawet są różne komentarze.. Po za tym w lato stopy mi puchną i stają się czerwone..:/ Aha i jeszcze coś mam słabe krążenie wieć jak jest chwile zimno lub przez chwile trzymam je bez ruchu sinieją mi......OKROPNE!! Za miesiąc mam wyjechać do ciepłego kraju z moim chłopakiem.....boje się bo on jeszcze ich nie widział.....niewiem co robić???? Jeśli chodzi o obuwie to ciężko znaleźć mi takie w ktorych ładnie bym wyglądała moje nóżka:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Linkoln
Opalić stopy na słońcu w lato to nie będą takie żólte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, niestety mam podobny problem, kazdy ma inaczej, zoltawy odcien stop jest zwiazny z cecha genetyczna i nadmiernym rogowaceniem naskorka na co nie masz wplywu - trzeba sie z tym pogodzic i pielegnowac o wiele wiele wiele czesciej niz inne kobietki co fakt wymaga od nas duzej dysypliny i czasu ale jesli sie tego nie robi stopy sa brzydkie; polecam pokochac cytryne ten owoc czyni cuda dla stop, zeby sie nie meczyc przecinasz cytrynke na pol jedna wcierasz w lewa stopke druga w druga dosc intensywnie, nie oszczedzajac soku; biegasz kilka minutek w klapkach kapielowych w tym czasie np sobie zmywasz naczynka czy sprzatasz na co masz ochote, pozniej delikatnie splukujesz stopy; mija dzien.. kilka, kilkanascie godzin.. podczas kapieli naskorek swietnie poddaje sie tarce i pumeksowi, po kapieli warto tez wetrzec - sok z cytryny dziala jak enzym na taka zolta brzydka skore stop rozpuszcza ja - czego nie potrafi pumeks ani tarka i odkrywa dzieca delikatna skore stop, na poczatku musisz te zabiegi wykonywac systematycznie i czesto, pozniej raz na 2, 3 dni ale zaufaj mi gdy sie ma kompleks z powodu tej genetycznej sklonnosci - takie poswiecenie a zwlaszcza efekty w postaci ladnych stopek uszczesliwiaja a skora stop staje sie jednolita czyli taka o jakiej marzysz :)) skora staje sie jednolicie zabarwiona, ma zdrowy wyglad i nie wyglada tez czerwono (nie mylic z ladnym zdrowym rozowym)- jak czesto sie zdarza po pumeksowaniu i peelingach - ladne zdrowe zabarwienia daje sok z cytryny, zadne masci na ziarninowanie Ci tego nie zapewnią; pokochaj sok z cytryny jesli masz problem z nadmiernym rogowaceniem naskorka na stopach i nie pododba Ci sie Twoj kolorek - wiem cos o tym i pokonalam ten problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodatkowo gdy wcierasz sok z cytryny w stopy, nie zapomnij o paluszkach stop, latwiej wykonac wtedy pedicure bo sok z cytryny dziala jak enzym zmiekczajac zbedny naskorek i ulatwiajac jego usuniecie, dodatkowo ma dzialanie antyseptyczne i jesli kiedykowlwiek mialas problem z wrastaniem paznokcia, co sie czasem zdarza z roznych powodow, zapomnisz o takich sklonnosciach na zawsze, po regularnym stosowaniu soku z cytryny na stopy staja sie naprade mlodziutkie, jednolicie zabarwione, estetyczne, gotowe na dalsze ich dalsze rozpieszczanie i pilegnacje a przede wszystkim bez skrepowania zaczynasz się nimi obnosić :)) gdy wcześniej mogłaś skrzętnie je ukrywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uzupelniajac moje poprzednie wypowiedzi, jesli nie chcesz stosowac soku z cytryny, ktore uwazam za rozwiazanie najlepsze w przypadku omawianego problemu (nieladny odcien stop zwiazny z nadmierna keranityzacja naskorka) polecam kosmetyk profesjonalny ktory moze i nie jest najtanszy w porownaniu do roznorodnosci oferowanych kosmetykow ale jest przeznaczony wylacznie do stop i swietnie sobie radzi z takim problemem, jest to peeling enzymatyczny ziaja zawdzieczajacy swoja skutecznosc enzymowi rozpuszczajacemu martwy zbedny naskorek - subtylizynie; przy problemie nadmiernej keranityzacji problem generalnie jest taki ze czasteczki naskorka sa tak zbite ze moczenie w wodzie z solami i innymi kosmetykami plynami zmiekczajacymi nie daje zadnego efektu! jedynie peeling enzymatyczny (subtylizyna) badz kwas owocowy (np. cytrynowy) sa w stanie te warstwe skutecznie rozlużnic i poprzez to rozluznienie tych komorek ulatwic ich usuniecie podczas pumeksowania (nawet zwyklym pumeksem) czy scierania delikatną profesjonalną tarką; bez zastosowania enzymu np subtylizyny badz kwasu owocowego np soku z cytryny jedynie się zbędnie namoczysz, natrzesz stopy pumeksem badz tarką a efektu nie bedzie a jesli bedzie to w postaci stóp czerwonych (zamiast ladnych zdrowych rozowych lub jednolicie cielistych) conajmniej dziwnie sie odrozniajacych od reszty stopy i łydki :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście uważam za obleśną metodę opalania ciała bądź picia soków marchewkowych tylko po to by zrównać koloryt źle wypielęgnowanej stopy z resztą ciała (były powyżej takie propozycje)- przecież to obrzydliwe i pozostaje się z problemem! opalenie i soki owocowe tak! ale nie jako retusz lub ukrycie zaniedbań pielęgnacyjnych bo nie tędy droga :))!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirta
To jest wlasnie bledny tok rozumowania! Gram na gitarze. Jesli gram czesto to twardnieja mi opuszki lewej reki (odciski sie robia, naskorek rogowacieje). Jak robie sobie przerwe na 2 tygodnie to skora na paluszkach znowu staje sie miekka. To jest ten sam mechanizm - mechanizm obronny. Tam gdzie skora jest narazona na uszkodzenia tam narasta grubsza. Scieranie naskorka ze stopek to jest informacja dla naszego organizmu, ze w tym miejscu potrzebna jest wieksza ochrona. Odkad przestalam uzywac tarek czy pumeksu moje stopy sa bardzo miekkie! Na to potrzeba 3-4 tygodni oczywiscie bo to co juz naroslo musi samo zejsc, inaczej nadbuduje sie jeszcze wiecej. A zatem dziewczynki: odstawiamy pumeksik i peelingi! Po miesiacu przestaniecie sie dziwic, ze wasi faceci maja miekkie stopy i zrozumiecie, ze tak jest nie "mimo, ze nic z nimi nie robia" tylko wlasnie "dlatego, ze nic z nimi nie robia" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxyxxx
Ja też mam problem z pomarańczowymi stopami.. Był czas że zbytnio o nie nie dbałam, czyli nie używałam pumeksu, kremów itp. Teraz są pomarańczowe, naskórk jest gruby. Nie moge sie go pozbyc ani za pomocą pumeksów, peelingów itp. Czy sok z cytryny na pewno pomoże???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forowmia78
moze nie mam duzych problemow ze stopami, ale to moze dlatego,ze regularnie o nie dbam; zatem ja polecam tarke do stop scholla i kremy tej samej marki... moze tanie nie sa, ale po pierwsze sa skuteczne, po drugie wydajne. naprawde warto zainwestowac dla pieknych stop i dobrego samopoczucia w zwiazku z tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość se43
Na ładne stopki polecam lawendowy kremik do stóp od evy, super wygładza i zmiękcza naskórek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NAGIETKOWY KREM DO STÓP od Hildegard Braukmann. Kwestia jedynie racjonalnego podejścia do tematu i zaangażowania. Czy to wymaga jakichkolwiek cudów? Nie - systematyczność i będzie lepiej. Unikniecie rogowacenia naskórka, podobnie zresztą jak pękania skóry. Z tym można sobie radzić normalnymi, naturalnymi kosmetykami - nie potrzebujecie cudów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×