Dlaczego nie można farbowac włosów podczas okresu????

???? pierwsze slysze

których włosów? zresztą... ja nic nie mówiłem

nasze babki ,:O

moze kolor sie nie przyjmie po prostu :) lepiej sobie odpusc i zrob jak Ci przejdzie ;) szkoda kasy

jak sie moze kolor nie przyjąć...nie rozumiem...od kilku osób juz slyszałam.

ciasta tez nie nalezy robic, bo sie nie uda...

slyszalam o trwalej bo w tedy wlosy sa mnie podatne na chemie ale nie wiem :) czy to prawda

heheh ja tylko pytam bo tak słyszalam a moze to jakis kolejny wymyslony mit.....sama juz nie wiem.

i ogorkow sie nie kisi :P

nie cz\as na ogórki jeszcze hheeheheheh ;-p

no i jeszcze seksic sie nie powinno, ale nie wiem dlaczego... :p

wlosy sa wtedy niepodatne na zabiegi kosmetyczne - farbowanie, trwala itp. po farbowaniu kolor krocej trzyma, podobnie z trwala oczywiscie to tez zalezy od organizmu - dlatego na niektorych wlasach, nawet podczas okresu, wszytko wychodzi to slyszlamam nawet od fryzjerki, na sobie tez sprawdzilam i faktycznie farba krocej sie trzymala

asha i slyszalam ze zebow sie nie leczy ani wyrywa gdy sie ma okres

hmmm więc to prawda....bo ogólnie w te dni ubywa duzo żelaza z organizmu i organizm jest osłabion zwłaszcza w pierwszy dzien. moze tak to trzeba tłumaczyc????

tak, organizm jest oslabiony

a ja sobie zostawiłam farbowanie na jutro bo za tydzień mam wesele... A jutro ma mi się zacząć okres :( i co teraz??

albo nie beda sie wlosy ukladac

no to trudno sie mowi...jeden raz jak zafarbujesz to sie nic nie stanie

heh ja pierwszy raz słyszę wogóle o takim przesądzie mogłam to zrobić tydzień wcześniej :P a tak to zobaczymy jak wyjdzie

no sama jestem ciekwaa ja dzis bede farbowac bo juz mam takie wypłowiałe włosy jak szara gęś hehe

to nie przesad, to biologia :O a po operacji brzucha majac szwy mozna obzerac sie jak debil, czy raczej je sie mniej, by szwy nie puscily? tak samo podczas okresu nie robi sie z organizmem takich rzeczy

no coz biologia biologia a napiete terminy swoja droga.... najwyzej zafarbuje jeszcze raz