PRZEBARWIENIA

CZY KTOS ZNA DOBRY KREM NA PRZEBARWIENIA TWARZ ?STOSOWALAM JUZ WIELE POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja tez mam przebarwienia, ale wybieram sie w najblizszym czasie na zabieg

dalej się opalajcie, to będą wam się odnawiać cały czas te same przebarwienia, które już jakiś czas temu zostały zaleczone. Jak tylko opalenizna schodzi, wyglądacie jak potwory, bo jeśli ktoś ma skórę skłonną do przebarwień, cienką i wrażliwą to jest chyba kompletnie nieodpowiedzialny, wystawiając twarz na słońce. Kiedy wreszcie zrozumiecie, że SŁOŃCE JEST ZŁE, a opalenizna wstrętna i tandetna?????? Zobaczycie, jakie zmarchy będą miały te wszystkie cizie z solarium za 30 lat, jak nie zmądrzeją. To nie ten klimat, nie jesteście latynoskami, więc przestańcie na siłę się opalać, bo tylko sobie zaszkodzicie. Trzeba się wzorować na mądrych kobietkach z poprzednich epok, miały kapelusze, zdrowo się odżywiały i miały piękną cerę

A MOZE JEJ NIE CHODZIŁO O PRZEBARWIENIA Z SOLARKI CZY SŁONCA !! TYLKO NP.PO TRADZIKU ,OSPIE ALBO PIGMETACYJNE KTRÓRE ROBIA SIE SAME Z WIEKIEM. NAJPIERW TRZEBA SIE SPYTAC O JAKIE CHODZI A POTEM SIE WYPOWIADAĆ!!

mam przebarwienia po tradziku i chyba nie pozostało mi nic innego jak odczekać, aż nautralnie zbledną trochę im pomagam kremem na przebarwienia z Iwostinu są dni, że mam rózowe plamki, a sa dni, że mam czerwone - i zielonego pojęcia nie mam od czego to zalezy

peelingi chemiczne, kremy z kwasami - ale nie wiem czy latem mozna stosowac Skinoren, Acnederm (tanszy) - dwie masci o tym samym skladzie, przeciwtradzikowie, rozjasniaja skore i przebarwienia

mialam robione kwasy bolalo jak 150, mialam popazona twarz, skora zeszla, zdrowialam tydzien przebarwienia zostaly ;-(

jeden zabieg kwasami nie wystarczy, potrzebne beda conajmniej (!) trzy zabiegi, niestety sporo kosztuja wiec najpierw nalezy wyleczyc czy chocby zaleczyc tradzik. Zabiegi te rzeczywiscie sa bolesne a stopien bolu zalezy od rodzaju uzytego kwasu. Nieco powolniejszym sposobem usuwania przebarwien jak i martwego naskorka jest mikrodermabrazja - takze w gabinecie kosmetycznym i ponoc nie boli. Ja nie mialam. W tej chwili tradzik pogorszyl mi sie na tyle ze wyblagalam u dermatologa Izotek. Takze do usuwania przebarwien (choc czesc usunie sie w procesie zluszczania sie skory ktora ma miejsce przy leczeniu Izotekiem) wroce za jakies pol roku (kremy, masci bo zabiegi u kosmetyczki moge wykonac dopiero po pol roku od zakonczenia kuracji)

peelingów czy kwasów w ogóle nie powinno się stosować w lecie skóra znacznie się ścienia i potem dopiero robią się problemy, dlatego ja w tym okresie stosuje skinoren częściowo na trądzik ale również na przebarwienia których trochę mam, on akurat nie powoduje ścieniania naskórka. Można też próbować mikrodermabrazji ale to dopiero w okresie jesienno zimowym.