Mój facet mnie upił się i mnie zwyzywał od szmat

:( jestem załamana

ale nie ma smiałosci powiedziec ci tego na trzezwo

a miał racje może sie gżdziłaś z gachem?

wtedy-po wodce- wychodzi szydlo z worka, puszczaja hamulce, ukazuje sie naga prawda; moze to szok, ale dobrze wiedzieć,można sie załamać, lepiej mocno sie zastanowić, historia bedzie sie powtarzać....

hej,mnie tez kiedys maz wyzwaal,ale ja tez niebylam lepsza bo go tez pare razy wyzwalam od najgorszych,a ty tez swojego wyzwalas??

Tak po wodce lipa. Ja poznalam fajnego chlopaczka, gadalismy jak kumple widac ze porzadny i w ogole, a jak wypil zaczal sie do mnie dostawiac... Wczesniej byl normalny i gadalismy nawet o swoich partnerach itp. Niektorzy po prostu nie powinni pic.

Renatko nieprzejmoj sie tymi wpisami tych zalosnych typow bo to sa ludzie bardzo zakompleksieni skoro czuja sie tacy mocni za kompem to znaczy ze sa beznadziejni