Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

myszsza :D czesc Slonko przepraszam ze wczesniej nie przywitalam sie a to Ci Tadeuszek daje w kosc a swoimi odczuciami to sie nie przejmuj.. ja tez oscyluje na razie przy jednym tylko dziecku:) no i trzeba bylo wypic kawe bo inaczej to masakra nawet jak pojdzie spac to nie odespie trudno bede cwiczyc a niech sie bawi widoczenie az tak zle jej sie w nocy nie spalo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myssssza widze że masz mega doła :( co do charczenia to nic sie nie przejmuj, to pewnie przez kaloryfery. u nas jest podobnie i nic nie dają nawilżacze itp Olek jak chrczał tak charczy, ale osłuchowo jest czysty, wiec daję mu czasami syrop z cebuli a może udałoby Ci się zatrudnić kogoś chociaz na kilka godzin dziennie do małego?? mogłabyś odpocząć, wyjśc np na zakupy czy kosmetyczki?? takie zwykłe przyjemności tylko dla Ciebie :) a tego apetytu Tadeuszka to Ci zazdroszczę :) mój Olek to niejadek hihi i tylko w góre rośnie :) dzisiaj idziemy kupić body i sweterki na 92 (będa ciut większe, ale te na 86 są już przeważnie za małe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zeby...zeby... mamy 6 zeba ida kolejne 2... dlatego to wszystko piesc w buzi placz ehh... dalam vibrucol po raz pierwszy po 5 minutach zasypiala mi w ramionach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszsza ja Cie rozumiem , bo ja czasem tez mam ochote odpoczac i sie wyciszyc i czekam az mala spac pojdzie :P ale moje wyciszenie polega na tym ze wtedy sprzatam albo pranie wstawiam, pozniej na neta i mala sie budzi. umie sie sama bawic ale czasem to wisi mi na nogawce i jojczy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alantoina :D podpisuje sie pod Twoim postem :D:D:D jakbym to widziala siebie i Olivcie... no Mala spi to ja zabieram sie za porzadki i cwiczenia ..... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tilli :P ja mam w domu wymiane wykladzin. w calym i jest gorzej niz przeprowadzka. wszystko powywalane z pokoi i niektorych szafek, do lazienki wejsc nie mozna bo zawalone rzeczami roznymi, w kuchni to samo. ehhh a modlilam sie zeby przyszli pozniej a tu prosze. ale to nic bede miala wiecej czasu na sprzatanie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mysza, fajnie ze zajrzałaś, uwierz mi nie każdy ma czas zajrzeć na strokę i czytać co nowego, co prawda ja czasem zajze, ale generalnie obejrze fotki, bo na czytanie to juz brak czasu, ledwo forum ogarniam, a co do zmeczenia dzieckiem rozumiem Cię doskonale, Mati dał mi popalić niemiłosiernie do 1,5 roku wstawal po kilka razy w nocy, pierwszy rok, jak wychodzily zeby, a wczesniej chyba kolki, tylko nie takie ze trwaly iles czasu, tylko najczesciej cala noca i w dzien, pamietam ile lez wylalam, bo siedzialam dlugo sama z nim, maz pracowal 48 na 48, wiec te 48 byly straszne, ale nie wyobrazalam sobe miec jednego dziecka, moze dlatego ze nas byla 7, Zuzia jest jakby lekiem jest pelna zycia, usmiechu, wesola, choc noce tez nie najlepsze, ale nie zamienilabym tych urwisow na inne :D glowa do gory będzie lepiej juz syio mnie wygania, nawet bez protestow wszystko posprzatal bylebym go wpuscila na kilka minut do malowania:) mam pytanie jakie prezenty planujecie na roczek, szczegolnie dla panienek, bo nie wiem co kupic malej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antoś.....36........28.12.2007...Szymek.......2350/48... ..........cc Lula.......34........07.01.2008...Zuzia..........3400/55 ............cc Jenny.....38........14.01.2008 ..Robcio........3600/50.............sn myszsza..36.......19.01.2008....Tadeuszek...2900/54..... ....... sn AngelikaWrocł.38..22.01.2008..Kamilka.......3820/57.... .........cc Anastazja.39 ......25.01.2008...Piotruś.......3780/57.............sn Mania 84..39.......28.01.2008 ...Mateuszek..3330/53.............sn Mala86....37........29.01.2008...Wiktor.......3010...... ...........cc oga........39........29.01.2008...Wojtek.......4000/60.. ..........cc paty.......40 ....... 04.02.2008...Oleńka.......3520/59.............cc anted .....40........05.02.2008...Mateuszek...3820/57............. cc Blondi......39........05.02.2008...Kasper ......3710/58..............cc ziuuutek..39.…......06.02.2008...Marysia......2800 /53.............sn neska......40........06.02.2008...Mikołaj.......3880/58. ............sn Olcia_M....40........06.02.2008..Oliwier........3800/57. .............cc Lidka81...40.........07.02.2008...Emilka........3340/55. .............sn agnes 23..40.........09.02.2008...Zuzia..........3370/52.......... ...sn nikita27...39.........12.02.2008...Karolek.......3800/54.... .........cc Mala fu....42.........13.02.2008...Jasmin........4230/58........ ......cc martella....38........13.02.2008...Antosia.......3550/57.... ..........sn 9 luty......40.........14.02.2008..Vanessa.......3400/52...... .......cc mamba9...39.........15.02.2008..Viktoria.......2800......... .........sn titi.........39.........16.02.2008...Zosia..........3400/54. .............sn fruskawka..39?.......16.02.2008..Aleksander...3630/53... ............sn gosiaczek 41.........17.02.2008..Oliwer.........5500/66.............. cc zapka......39.........18.02.2008..Zuzia.........3220/54 .............sn AnnaSzn... 39....... 18.02.2008..Tymon.........3650/53..............sn Sylwia 72..40..........20.02.2008..Uleńka.......3500/55........... ..sn malpeczka81.43......20.02.2008..Kacper........3500/54....... ......sn danis.......39.........21.02.2008..Igorek...........?... ..................sn paula1984kra..40....21.02.2008..Mikołajek.....3560/54... ...........sn panna Klara..41......24.02.2008..Natalia........3000/52........... ...sn idrisi..........41.......25.02.2008..Zosia..........2550.... ...............sn katarina3x3..41.....26.02.2008..Filipek.........3489/49. ............cc tilli............41.......28.02.2008..Oliwka.........385 0/58..............sn Żabuleńka....42.......03.03.2008..Milenka........4380/61 .............sn natimp1......42....... 06.03.2008..synek.........4090/56..............sn wstawiam tabelke eszcze raz, bo dojrzalam, ze imienia malej nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale świetna fotka!!! Widzę, że wszystkie podobnie wykorzystujemy \"czas wolny\" czyli spanie bobasów :) Moja Ula śpi niestety 2 razy po 30 minut, więc dużo nie zdążę zrobić. Zazwyczaj tylko obiad i upiorne mycie podłóg (nienawidzę tego!!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapka ja jeszcze nie wiem dokładnie co kupię na urodzinki, ale mam na mysli jakieś fajne auto, bo moja córcia uwielbia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja własnie wróciłam z zakupów :) chciałam kupić Oleczkowi przede wszystkim body, może kurtke :) ale Antoś się rozpłakała (Synek mojej Bratowej - 4 miesiące) i musiałysmy wracać :( ale i tak kupiłam body i sobie bluseczki 2 :) widziałm extra kombinezon na zimę :) na 104 cm jak myślicie za rok będzie dobry?? hihi teraz musze namówić Angelikę na wspolny wypad do Factory :) we dwie damy radę nawet z naszymi łobuzami hihihi a my oleczkowi na rok kupujemy chodzik-jeździk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Uporałam się z moimi gołąbkami, zrobiłam 50 sztuk, druga brytfanka właśnie się piecze. Tak hurtem robiłam, bo połowę oddaję kuzynce, ona uwielbia moje gołąbki. Sylwia, bez przesady z tą godziną;) Akurat z gołąbkami to jest trochę zabawy - parzenie kapusty, obkrajanie grubych łodyg z liści, zrobienie farszu i samo pieczenie i gotowanie. W międzyczasie byłam na zakupach, posprzątałam królikowi -darmozjadowi w klatce, wstawiłam pranie. Oczywiście musiałam bawić też mojego synusia, bo dzisiaj coś nie w sosie, jest strasznie marudny. Tak jojczy od rana, że coś strasznego, byle co go złości i zaraz ryczy. Dałam mu przed chwilą pierwszy raz krówkę taką ciągnącą, wymemłał ją w rękach, obślinił, a resztę wtarł mi w pościel i prześcieradło - bosko! Idę do niego, bo coś broi w drugim pokoju:) Pozdrawiam Was!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AnnaSzn -no jak 50 to ja rozumiem :) Ja robię zwykle na 2-3 obiady, więc ok 15 sztuk to zajmuje mi to ok. godziny. To znaczy mam na myśli przygotowanie, bo potem sie samo robi :) Ale rzadko robię, bo my tak średnio lubimy, z wyjątkiem synka, ale o niego w tej kwestii dbają babcie. Moja córcia właśnie łobuzuje. Ma świetny nastrój, a powinna być nieprzytomna, bo spała tylko raz. Zaraza ruszamy do kąpieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo fruskawka nie mam pojecia czy bedzie dobry... niestety ale ja bym raczej sie wstrzymala, albo jeszcze wiekszy kupila, zawsze mozna podwinac. moj Pierozek ma kombinezon na 9-12 mcy i jak ona miala 10mcy juz byl za maly :( AnnaSz no popatrz a ja robie wlasnie golabki ale bez kapusty, te jakies inne nie pamietam jak one sie nazywaja, wiem ze tam sie kroi ta kapute i sie miesza z miesem ryzem kasza manna i przyprawy ale ze nie mialam kapusty to wkroilam salate lodowa, koncowke, a co ma sie marnowac :P i kiedys tez juz z lodowa zrobilam, ale zawinelam je jeszcze w folie aluminiowa bo mam manie ze mi ise rozpadna, i tak sie wlasnie pichca w piekarniczku :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzikuje w imieniu Piterka za zyczenia cały weekend był imprezowy, wszystko super sie udało, musze koniecznie wkleic zdjecie Piotrka z tortem bo tort byl odlotowy co prawda maly reke w niego wsadzil, no ale solenizantowi wszystko wolno, a po tych wszystkich niespodziankach od wczoraj jest chory i to bardzo :( gorączka, gluty do pasa i kaszel buuuuuuuuuuu tak mi go szkoda, wiec ja nie mam czasu bo ciagle nosze i nosze a w pracy urwanie glowy bo zamkniecie miesiaca i l4 nie wezme, maz zły no i same widzicie gdzie tu czas na neta :( ale mysza ciebie witam, fajnie ze sie odezwałaś sto lat dla Tadzia no i sto lat dla małej kamilki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anastazja - super, że urodzinki się udały :) Tylko szkoda, że Piotruś to odchorował. Koniecznie wklej jakieś fotki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc no ja dopiero o tej pozre moge siasc do kompa bo maly wlasnie usnal :) no i moge zjesc wreszcie!! SYLWIO JA NIE DAJE MU NIC NA ZABKOWANIE BO ON NIE MA ANI NAPUCHNIETYCH DZIASEL ANI GORACZKI WIEC NIE BARDZO PO CO BYM MU MILAA DAWAC ZWLASZCZA ZE NUROFEN ZBIJA GORACZKE< VIBURCOL NA NIEGO ZUPELNIE NEI DZIALA KIEDYS MU DAWALAM ALE NIC Z TEGO>>> ON SIE WYZYWA GRYZIENIEM ZABAWEK AJK GO SWEDZI< ALE ON SIE OKROOPNIE SLINI I CHYBA STAD TO CALE CHARCZENIE FLEGMA I KASZEL< RACZEJ NIE Z KALORYFEROW BO MY MAMY GZREJNIKI NA PRAD A POWIETRZE RACZEJ WILGOTNE BO W DOMU NON STOP GRZYB WYCHODZI< CIEPLO TO FAKT ZE MOCNO GZREJEMY BO MY ZMARZLUCHY ALE>> kurcze teraz widze ze nie wcislam capslooka i pisze drukowanymi< ehh trudno< pzrze tADZIA mam rozwalona klawiature no i.. tak to wyglada.. co do jedzenia to kochane na prawde nie chcialybyscie miec takiego zarloka w domu, to jest strasznie uciazliwe, on je wszystko w kazdej ilosci, tzreba mu ograniczac, uciekac z jedzeniem itd... jest wielki placz jak sie miska konczy a zjada dwa razy tyle co powinien, w zlobku je posilki razy dwa z dwoch grup wiekowych, w domu wcina dwa razy dnia butle po 260ml kaszki bo mleka nie chce za rzadkie jest, pije dziennie ok litra soku lub herbaty plus obowiazkowo 1 danio i 1 maslana bulka plus banan do tego jak nie jest w zlobku wcina 350ml owocow z kaszka i 250ml zupopapu obiadku plus po trochu zkazdego naszego posilku czyli zwykle kanapka i troche z obiadu, nie uwazacie ze to duzo troche?? ja nie wiem gdzie on to miesci a jakby mu dawac nie bronic to jadlby bez przerwy, najgorsze jest ze jak jem to leci do mnie z krzykiem zeby mu dac a jak wchodze do kuchni to jest tam pierwszy i zceka na jedzenie :/ nie mozna z nim isc do sklepu bo od razu chce jesc, na dodatek ztego zarcia tez rosnie i tyje, ma jzu 13kg i 84cm wzrostu :/ ciuchy kupuje na 98 a pieluchy te najwieksze :/ no a odpowiadajac na sugestie oderwania sie od neigo to czasami tak sie zdarzylo ze byl w zlobku a ja sama ale to wtedy zwykle jechalam gdzies na rozmowe o prace itd.. owszem mam potwornego dola i to jzu dluzszy czas stad te mysli o tym ze jednak dzieci to nie dla mnie, kocham go bardzo ale to jest tak meczace ze... dom mam zasyfiony pomimo ze siedze w domu ale nic z nim nie moge zrobic bo ani wyjsc do lazienki tadek juz sie drze, ani ugotowac no bo chce jesc, ani posprzatc bo tzra z nim siedziec bawic sie itd.. normalnie koszmar a na dodatek meza mam w domu tylko w weekend i to tez nie bardzo bo wtedy zalatwia wszystko co powinien pzrze tydzien :/ anastazja dzieki za zyczonka i Twojemu Piotrusiowi tez 100Lat dobra to ja spadam rozpalic w piecu i smieci wyniesc a potem moze zajzre jeszcze do was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dajcie przepis na cos dobrego :) cos bym zjadła ale sama nie wiem co :) może jakieś sałatki?? slbo dania?? zupy tez moga być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze byc pstrag? ja osttnio namowilam meza na zrobienie bo mialam potezna ochote do srodka faszerujemy go seler plesniowym lub cordon bleu i kielkami soczewicy, z gory smarujemy maselkiem pakujemy w folie i do piekarnika, razem z pstragiem ladujemy w folie kilka ziemniaczkow do folii i do piekarnika, ze 40min gotowe, oczyswiscie przyprawiamy do smaku, najlepsza jest przyprawa do ryb winiary no i cytrynka na gotowo, pieprz sol itp. :) podany z ziemniaczkami i surowka jest pycha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapalenie krtani, tchawicy,gardla i gornych drog oddechowych, mamy antybiotyk podobno przez na stepne 3 dni bedzie gorzej 100 razy ryczec mi sie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dobrze mówiłam, że muszę iść, bo mały coś broi! Poszedł sobie do przedpokoju do legowiska naszego psa, przełożył jej mokrą karmę do miski z wodą, wymieszał i wylał mi na wykładzinę. Pies nie miał żarcia, ani wody, a ja miałam sprzątanie. Tymek oczywiście mokry i usyfiony tą karmą, śmierdzący od niej, ja na czworakach prałam wykładzinę, a on mnie walił po plecach tymi mokrymi i zimnymi rękami! Całe szczęście, że był zmęczony i po kąpieli, cycu i jeszcze kaszy poszedł ładnie spać. Teraz mogę trochę odsapnąć. Fruskawka - zrób sobie może zupkę serową z grzankmi:) Akurat taka zimowa i sycąca:) Zrób wywar z rosołku, dodaj serek topiony (lub dwa, trzy jak większa ilość), wymieszaj i zagotuj, wciśnij czosnek, dodaj przyprawy, natkę pietruszki i podsmażony boczek wędzony. Do tego zrób sobie grzanki z chleba lub bułki i masz zupkę;) Z tej zupy po zagęszczeniu mąką wyjdzie super sos do makaronu - najlepiej do szerokich wstążek:) Bardzo to lubię. Myszsza - współczucia, też bym była wyczerpana, zdołowana i bezradna przy takim małym odrzutowcu jak Tadzio. Rozumiem, że ci ciężko tak samej w tygodniu bez pomocy męża, ja mam podobnie, bo jestem sama z dziećmi, a mąż w Norwegii. Ale mój Tymek jest chyba jednak mniej absorbujący niż twój mały i ja z kolei muszę go ganiać z jedzeniem, bo najchętniej to by tylko na cycu, bananie i kaszy jechał. Dziś obiad dawałam mu na trzy razy, bo nie chciał po kilku łyżkach, wykręcał się i stygło. Za godzinę odgrzewałam i to samo. Tylko pije jak smok, 4 butle herbaty czy soku 260 ml dziennie to norma, czasami jest więcej. No i uwielbia morele suszone i tylko o nie żebra, o jedzenie nie. A sposób na pstrąga super - zrobię może w przyszłym tygodniu, bo lubię sery w każdej postaci, a w rybie i z rybą jeszcze nie jadłam. Ja zapiekam przyprawione ryby (troć morską o różowym mięsie, bo to z łososiowatych) z kolorowymi paprykami, cebulą, kukurydzą, ananasem, natką i plastrami cytryny. Też pyszne:) Anastazja - dużo zdrówka dla Piotrusia! Alantoina - też robię czasami te gołąbki z kapustą w środku:) ja dostałam na nie przepis jako na gołąbki po toruńsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No z tymi osmioraczkami,to czad, tyle malenstw na raz,ooooo tilli-tilli duzo zdrowka dlaOliwki, aby z tego kaszlu nic zlego sie nie wyklulo, buziaczki dla was 👄, a odnosnie tego spania, czasami jak bardzo chce mi sie spac, to klade poduszke na ziemi , klade sie i jednym okiem zerkam na Matiego, ale wtedy tak wszystko ustawiam, aby moj maly smyk, nie mial nic w zasiegu poza miekkim tapczanem i meblami za moimi plecami, i zadnych wyjsc awaryjnych :):):), plus zabawki. tilli gratuluje zabka, nasz Mati w 8 m-cu mial osmy zabek i na tym stanelo myszsza witaj, wspolczuje ci tych czestych chorob Tadzia, i tego charczenia, nie pomoge ci :(, ale moj Mati tez potrafi podczas snu przemieszczac sie w lozeczku , i spac w poprzek na kleczkach lub na ukos , ja na noc wieszam mu kocyki przez szczebelki wlasnie po to aby sie nie uderzyl w glowke. ale z tym gryzieniem to masz klopot, moja kuzynka tez tak gryza i mnie ugryzla w policzek az do krwi,dlugo mialam slad. nie martw sie , moze to taki okres,nalozylo sie kilka spraw, napewno bedzie sie wszystko zmienialo na lepsze, ale za ma Tadzio apetyt to sie ciesz, moj ma tak wkretke, raz pieknie je a drugiego dnia prawie nic, a wolalabym aby mial apetyt, powodzenia alantonina, duzo zdrowka dla Zuzi , ale jaki ma fajowy nocnik, i jak pozuje :) myszsza doczytalam o apetycie Tadzia, chyba masz racje, ze duzo, ale dobrze ze jetes tego swiadoma a u nas jest na caly tydzien moj brat z zona i dwoma corkami, Zuzia ma 21 m-cy,bawia sie troszke razem, a potem juz kazde zajmuje sie soba, hihi i a podobni jak brat z siostra a jutro idziemy do sali zabaw dla dzieci gzie sa kulki, zjezdzalnie i samochodziki itp, mamy bardzo fajny czas razem pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tilli, no nie płacz! Kurczę, ale mi ciebie szkoda dziewczyno i twojej Olivki... Na pewno bardzo boli ją gardełko. Takie wredne choróbsko i jeszcze antybiotyk... Trzymaj się Kochana, będę trzymać kciuki, żeby szybko twoja córcia wyzdrowiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tilli - kurcze niedobrze, ciekawe skąd to sie przyplątało. Dobrze, że w pore poszłaś do lekarza. Trzymaj sie. Myszsza - pstrąg brzmi bardzo apetycznie, aż sie głodna zrobiłam :) Jeśli Cie to pocieszy to ja też nic w domu nie mogę zrobić, bo młoda za mną chodzi krok w krok. Jeszcze jak była dzieckiem siedzącym to ją potrafiłam zając na kilka minut i w tym czasie coś robiłam. W dzień śpi krótko i wieczorami mam do wyboru - tyrać w domu przy sprzątaniu, albo iść spać. Najczęściej wybieram to drugie i mam w nosie bałagan. Staram sie nadrabiać w weekendy jak jest mąż, ale też nie zawsze jest. Pisałam o tym nurofenie, bo on też działa przeciwbólowo, ale jeśli Tadziowi nie widać ząbków to oczywiście bez sensu. Jestem przeciwniczką zbędnego futrowania lekami. A ilości jedzenia są rzeczywiście imponujące. Moja córcia też ma apetyt, ale nie aż taki. Za to synek był niejadkiem i dla mnie to było bardzo trudne psychicznie, więc już sama nie wiem co lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AnnaSzn - dobrze, że nie zjadł tej karmy :D Chociaż kto wie co z nią robił zanim go złapałaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anted - fajnie, że Mati ma towarzystwo :) Zrób zdjęcia z tych harców i nam pokaż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×