Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

natimp - jejciu..albo ta ciaza na mnie tak dziala...ale totalnie nie rozumiem o co mnie prosisz :O :) :) jaka druga kafeteria? jaka ta? hmmm.... idrisi 🌼 :) my wyszlismy o 8 z domu i wlasnie wrocilismy Mala padla spac i ja tez lece pod kocyk ;) piekna pogoda, cudowny humor i w ogole fajnie :D :D co ostatnio jest rzadkoscia bo hormony daja mi ostro popalic gosiaczku - ojjj...wiem co masz na mysli...duzo pracy wlozylysmy w zgubienie tamtych kg... mam nadzieje ze jednak nie przytyjemy teraz za duzo :) moja je sama, ale robi dalej w pieluszki ;) to tak w skrocie :P lece bo ziewam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natimp, brawo dla Maksia!!! dzielny chłopak!!!:) Zośka od początku smoczka nie chciała, więc teraz nie mam problemu, choć nie raz myślałam, że wolałabym, żeby ssała, bo by na mnie nie wisiała:P ale wiem że niektórym dzieciaczkom kiepsko idzie pożegnanie ze smokiem, także tym bardziej gratulacje dla Maksia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idrisi dziekujemy.. mam nadzieję, ze niedługo bedziemy sie mogli pochwalic nocniczkiem ale w tym temacie to chyba trochę gorzej bedzie hehe. hce siadac na nocnik a po sekundzie wstaje i biega, a jak mu nie chce załozyc pieluchy to marudzi ze mu jakos dziwnie , no ale nic niech sie pogoda poprawi to bedzie w samych galotach biegał to sie moze jakos nauczy. Tilli gratuluje ciązy.. przeprasam ze nie wczesniej ale nie doczytałam jeszce zapewne tej strony . chodziło o kafeterie z odchudzaniem kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas z nocnikiem dokładnie to samo, Zosia siada i po sekundzie juz wstaje, jak do tej pory raz siusiu zrobiła na nocniczek i to z moją mamą, ale jak pytam gdzie się kupke robi to mnie do łazienki skubanica prowadzi, ale wali dalej w pieluchy :P poczekamy, zobaczymy... muszę się pochwalić, ze w niedzielę Zosia wygrała jedną z głównych nagród w konkursie Super Pharmy na najzabawniejsze zdjęcie dziecka:), dostała kosmetyki Musteli:) w tym krem z faktorem ,takze bardzo się akurat przyda:), a co lepsze 1. w życiu dyplom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jenny też o Tobie myśąłam niedawno i zastanawaiałam się co u Robcia, także pisz pisz:) Kubusiowa witaj:) ffeniks - olej pomarańcze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje Idrisi- dla córeczki oczywiście :) U nas w nocniku prócz klocków nic sie nie znalazło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natimp thx, u nas najchętniej do nocnika Zosia wkłada ...nogę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przepraszam.. faktycznie Mkas tez , wyleciało mi to z głowy. Dziewczyny słyszałyscie moze od kiedy można dawac zwykłe kako rozpuszczalne dzieciaczkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze że wszystkie podjełyśmy wyzwanie z nocnikiem, u nas też niestety 2 minuty posiedzi i ucieka bez efektów ale ja na studiach sie uczyłam że połączenie nerwowe między układem wydalniczym a mózgiem wytwarza się ok 18-36 miesięcy więc myśle że jeszcze troche za wcześnie na jakieś efekty. w każdym razie my trenujemy siedzenie i może się uda siusiu zrobić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo Sylwia dobrze ze wszystko jest dobrze, najgorsze jest to ze nie da sie upilnowac dzieci... :( natimp ja daje juz kakao, uwielbia je, z mlekiem modyfikowanym. ffeniks dostalam przesylke 🌻 dzieki przewielkie uciekam sprzatac, u nas piekna pogoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e dziewczyny doła złapałam. jest gnój u meza w pracy . chyba poleci bo niewiadomo co w zasadzie. dolina. wspieram go jak moge ale sama sie denerwuje i mam doła. Bez sensu wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. We Wrocku caly dzien pada i pogoda ogolnie ujmujac do kitu.... Dziecko mi popoludniu dom rozniesie. Do poludnia bylysmy u kolezanki z bloku na przeci ale popoludniu murowany areszt domowy...:( I co to za czerwiec.... Co do wypadkow naszych dzieci...NIestety ani nasza wyobraznia ani i refleks czasem zawodza.... Na szczescie dzieci sa dosc gietkie wiec duzo upadkow jest niegroznych...Dobrze ze iw tym przapadku Sylwia tak sie skonczylo...I oby nigdy wiecej... Piszecie o nocnikach...Moja ostatnio nocnik nie.... Z drugiej strony nie bardzo wiem jak to robic skoro jak neipada to siedzimy na dworze.... I nie mam domku z ogrodkiem tylko chodze z mala do parku n plac zabaw wiec sciagniecie pieluch nie wchodzi w rachube...No chyba ze ze soba walizka z ciuchmi :P Natimp wspolczuje sytuacji meza w pracy ale na pewne rzeczy nei ma sie wplywu.... Niestety...Szkoda tylko ze czlowiek tyle musi sie nadenerwowac..Trzymam kciuki aby sprawy sie rozwiazaly.... Gosiaczek ja tez chyba tyje...A brzuch bardzo wczesnie mi bylo widac... Licze na to ze po drugim dziecku zrzuce i bede trzymac mocno diety w trakcie i po karmieniu. Juz nie moge sie doczekac 6 lipca. Wtedy mam USG polowkowe i powinnno sie udac podgladnac plec..Moze jednak bedzie chlopak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natimp :) ja juz dawno nie siedze na dietach...jakies...4 miesiace? tamten topic padl po kilku tygodniach jak zreszta 90 % topikow my wlasnie wrocilismy z drugiego spacerku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sory, ale jeszcze nie doczytałam co pisałyście na poprzednich stronkach, ale widzę, że rozmawiacie o nocniku. Ja sadzam małą od ok 8 m-ca. Na razie kojarzy nocnik z robieniem kupy, chociaż jak siedzi to wiadomo, że i siusiu sie pojawia :) Od około miesiąca zdarza jej sie przynosić nocnik jak chce kupę. Nie robi tego zawsze, ale wie o co chodzi. Mam zamiar zintensyfikować naukę jak już będzie prawdziwe lato, żeby mogła sobie pochodzić bez pieluszki. Kubusiowa - mój synek jak miał 1,5 roku to w dzień chodził już bez pieluszki :) Wszystko zależy od dziecka. Jego też wcześnie zaczeliśmy sadzać na zasadzie przyzwyczajania. I szybko sie nauczył. Czy z Uleczką będzie tak samo to nie wiem, zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to widze że bardzo szybko się nauczył :) u mnie na razie bez efektów ale może też mi się uda w końcu jeszcze 2 miesiące;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam na raty :) Jennny - fajne macie plany. Jesteś faktycznie nieźle zajęta, podziwiam, że dajesz radę. Ale od czasu do czasu do nas zajrzyj, co? :P Kubusiowa - trzymam kciuki za biznesik. Ja podjęłam taką decyzję 2, 5 roku temu i żałuję, że tak późno. Jest super! A co do psa to też uważam, że warto ratować życie kundelka :) Gosiaczek - ja nie piłam kawy w ciąży. Odrzucało mnie. Tilli - niezła musiała być zabawa w błotku. Też musze kupić kalosze na jesień, bo szkoda dziecka. Ziuuutek - gratulacje dla Marysi! No i fanfary!!! Ja jestem zbyt wygodna, żeby na razie małej dawac samodzielnie jeść zupę. Wiem, że źle, ale nie chce mi sie sprzątać mieszkania po każdym posiłku. Resztę doczytam innym razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, dobrze , ze jestes, jak to dobrze , ze Ulence nic sie nie stalo, my tez mielismy kiepski upadek, mam metode na szybka pomoc i znikanie guzow, ale o tym jutro. wlasnie skonczylam pisac do wydruku nowe menu, stad ta pozna godzina natimp wszystko sie ulozy, glowa do gory Angelika o nocnikach jutro napisze Idrisi gratuluje angrody :) papa, lece , poniewaz Mati cos sie kreci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć dziewczyny u mnie samopoczucie srednie, a nawet gorsze niz wczoraj, az mnie w zoładku ściska. masakra jakas. Mąz sie stresuje, ja go wspieram choc sama mam doła. Ale za to Maksio super. Chyba mi chłopak popołudniowa drzemke odrzuca. Wczoraj mama go połazyła o 15 na spanie a on nic. lezał, gadał , rozbierał łozeczko ale ani nie ryczał ani nie spał. Juz tak drugi dzien. Zobaczymy jak bedzie, najwyzej sie go przestawi na jedno spanie jak tak dalej pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natimp to Maksiu ci jeszcze 2 razy w dzien spi???? wow :D szczesciara moja juz od ...5 miesiecy jakos tylko ma jedna drzemke :O ja dzisiaj czuje sie bardzo mdlosciowo :O anted - ale pracowita jestes :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natimpm1
no co Ty tilli serio.. mój twardo o 10 rano jakąs 1:10 do półtorej i po 15 jakies 50 min. Wiesz w sumie niech i bedzie nawet jedna ale zeby konkretna była. I co dziwne o 10 bez problemu idzie zje kaszke i go kładę. a teraz opopołudniem szaleje. Bez sensu chyba na odwrót powinno byc no ale ten mój synus jest taki oryginalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo natimp moja tez od dawna ma jedna drzemke, od ok wrzesnia, pazdziernika zaczela sypiac raz w dzien, czasem dwa a poznie coraz rzadziej dwa, i to godzine tylko i to raz :O mam nadzieje ze dzis bedzie tez tak cieplo jak wczoraj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... ja dzisiaj padam na twarz:( mloda prawie cala noc krzyczala, plakala, nie wiem o co chodzilo:( zasnela dopiero po 4(!) a ja po 6 musialam wstawac:/ wiec tak siedze teraz w pracy i zastanawiam sie kiedy mi glowa upadnie na klawiature:( widze ze tu dziewczynki sie za wlasne biznesy biorą:) hmm Sylwia ja już kiedyś miałam spytać, co ty za biznesik masz? jeśli oczywiscie wolno spytac:) ok uciekam popracowac...moze nie zasne. zajrze pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ! tilli , to nie pracowitosc tylko koniecznosc :P Moj Mati tez ma jedna dzemke ale solidna, natimp, ale Mati to dopiero o 9-10 wstaje po nocy, wlasnie sie obudzil i lata w pizamie :) oki, zajrze pozmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natimpm1
anted to pozazdrościć. mój spi od 20 wieczorem do 7 rano tak więc nie jest źle. Próbuje go przekabacic zeby w wekendy spał do 9 ale jakos nie rozumie o co mamusia prosi ;) .. faktycznie to ten mój jeszce spiochas jest. Zobaczymy jesli faktycznie nie bedzie mi spał to przeciez spoko zrobie mu jedna drzemke, póki co spał dwa wiec nie miałam powodu zeby go nie kłaśc. ae skoro juz sie taki dorosły robi :) to trzeba jakieś zmiany wprowadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pustki . Mąż pisała ze mały znów spał 1:40 tak więc pewnie popołudniowa drzemke sobie odpuści :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natimp, nie martw sie ,napewno sie wszystko ulozy :) jesli chodzi o stluczenia, skaleczenia tip.moj Mati tez ostatnio schodził z dwóch schodków do łazienki, tak tyłem rakiem, na moich oczach, ale on ma ta sztuke opanowana do perfekcji , i robi to zawsze bez problemu, ale wlasnie w sobote raczka mu sie omskenla i tak mocno uderzyl czolem w kant schodkow obitych terakota :(, płakał , bardzo płakał, a guz rósł mu w oczach, podawałam mu co pol godziny po 3 granulki arniki 9 (grnulki homeopatyczme) i smarowalam mascia homeopatyczna na takie stłuczenia,i po dwoch godz. nie bylo śladu po guzie, więc polecam. Nasze przyszłe mamusie, jak sie czujecie ? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałyście o nocnikach, gratuluje mamom, którym idzie to tak gładko, u nas zaczęło się całkiem nieźle,tzn. Mati siadał na nocniku z chęcią, czasami udało sie coś złapać, czasami nie, a teraz ma etap, w którym poprostu nie chce siąść na nocnik, więc próbuje go posadzić od czasu do czasu, jak protestuje, to go nie zmuszam, i sadzam misia lub pieska i jemu bije brawo, i cierpliwie czekam na okres , kiedy Mati znowu wróci do chętnego siadania na nocnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Będę nadrabiać dalej czytanie :) Mam chwilę wolnego, bo mąż wyszedł z córcią na plac zabaw i właśnie spojrzałam przez okno, że młoda jest w kapciach :D Faceci... Ziuuutek - fajnie musiała wyglądać po tych jagodach :) Oj czytam właśnie, że sie o mnie martwiłyście 👄 No tak, ale moją nieobecność łatwo zauważyć, bo ja tu jestem zawsze :P Tak łatwo was nie zostawię :P Kubusiowa - widze, że też tak jak Anted masz w domu \"skarb\" w postaci teściowej. Też kiedyś mieszkałam z teściową, ale nie było najgorzej. Tilli - czytam, że Olivce idą ząbki - biedactwo. Oby szybko. U nas też od ok tygodnia jest zaostrzony stan dziąseł, więc czekam na trójki. Musze lecieć, bo wrócili :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×