Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elemineczka

6 tydzien a zarodka nie ma . Pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość Dddddddd
Jestem tu Nowa i chciałabym się zapytać was jestem w 5tygodniu ciąży pęcherzyki jest a zarodka jeszcze niewidac a pęcherzyk jest nisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie jest pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dddddddd
Jestem tu Nowa i chciałabym się zapytać was jestem w 5tygodniu ciąży pęcherzyki jest a zarodka jeszcze niewidac a pęcherzyk jest nisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z wlasnego "doswiadczenia" wszystkim tym ktore sa niepewne ciazy powiem ze nie ma sie co spieszyc z tym szpitalem i czyszczeniem, najlepiej poradzic sie kilku lekarzy. Ja bylam w 5t1d na USG i widzial tylko pecherzyk, ok za wczesnie, bylam w 6 t1d i tez widzial pecherzyk, pojechalam na urlop , po powrocie poszlam do zupelnie innego lekarza i co? stwierdzil 7t6d plod 1,54cm. a po 10 dniach czyli wczoraj malenstwo ma juz 2,53, bijace serduszko 180bpm i jest 9 tydzien ciazy. A teraz wisienka, przedwczoraj ganialam zeby uzyskac zaswiadczenie zeby oddac pracodawcy bo w mojej pracy jest sporo dzwigania, praca w systemie zmianowym w tym nocki 12 godzinne, i trafilam do ginekolog w mojej przychodni (nigdy tam nie chodzilam) kobita zbadala mnie RECZNIE i na tej podstawie orzekla ze nie da mi orzecznia wedlug niej ciaza sie nie rozwija i ona nie widzi wiecej niz 7 tygodni. wyszlam od niej zaryczana i w nerwach, siadlam na lawce i juz w myslach mialam jak ide do szpitala na czyszczenie. moj facet zapisal mnie prywatnie, noi wczoraj bylismy gdzie pani stwierdzila ze ciaza sie rozwija prawidlowo, dziecko ma idealne wymiary, serduszko bije, widzielismy jak macha raczkami i nozkami i od reki wypisala zaswiadczenie. WIEC NIE MA CO POLEGAC NA JEDNYM LEKARZU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny ja wiem ze ten temat juz byl mam ten sam problem co wy;( Jestem w Angli i tutaj to dopiero sa beznadziejni lekarze Wiec moja historia jest troszke inna 5 pazdziernika dowiedzialam sie ze jestem w 5 tygodniu ciazy wiec ok ginekolog w polsce powiedziala mi ze mam jeszcze infekcje grzybicza ktora musze podleczyc. 7 natomiast wylecialam z chlopakiem do angli i od 6 mialam troszke krwi wiec sie wystraszylam ale ok mialam normalnie okres od 7 pazdziernika moja mama tez w ciazy miala ze mna normalny okres. Wyobrazcie sobie ze jestem w angli teraz obecnie i od 8 Pazdziernika do dzisiaj strasznie krawilam tak jak zawsze przy okresie duzo tej krwi bylo dzisiaj juz mniej. W piatek badalo mnie tutaj 3 lekarzy powiedzieli mi to samo co wam ze ona widzi zarodek ale w srodku nie ma dziecka tak mi powiedziala jakas islamistka(lekarka) i ze najlepiej usunac...mam przyjsc za 2 dni i nie wiem co robic ;((( prosze pomozcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz czekać nie ka wyjścia. Tylko chciałam zapytać- jak islamistka to gorsza? Nie można jej ufać? Nie nie jestem tej wiary ale mam znajomych muzułmanów i nie warto wrzucać wszystkich do jednego worka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarodek widzi ale nie ma dziecka w środku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Madzik- skad jestes>? idz na early pregnancy unit- z krwawieniem masz ooweiazek byc przyjeta I miec zrobione usg I bete- to powinno wyjasnic co I jak z ciaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia1124
Hej dziewczyny, proszę was o zdanie, bo ja już mam taki mętlik w głowie...i się boję. Jestem w 8tyg i 4 dniu od OM i ok 46 dnia od szacowanej owulacji. Byłam wczoraj na USG i lekarz zobaczył pęcherzyk ciążowy d=24, z ciałkiem żółtym ok d=2.9 i nie mógł znaleźć zarodka. Po 10 minutach szukania stwierdził, że może i jest coś ale nie jest to zarodek i opisał jako "pole zarodkowe d=1,6". Do tego znalazł krwiaka na tylnio-przednim biegunie, d =7,8. Proszę, powiedzie mi czy jest jeszcze szansa na dzieciątko? co oznacza ten tylko-przedni biegun? jaki ma wpływ krwiak który tam siedzi.....proszę pomóżcie mi....jestem załamana....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Gosia, może umów się na konsultację u innego lekarza. U mnie w 6 tygodniu nie było zarodka, lekarz nastraszył mnie pustym jajem, więc wystraszona umówiłam się na wizytę tydzień poźniej do innego lekarza. Okazało się, że wszystko było OK. Pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za dobre słowo...na pewno tak zrobię.....boję się najgorszego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamka25gość
Bylam.w 5tc i lekarz powiedzial ze nic nie widac i ze mam przyjsc za tydz 6tc bylam i sie okazalo ze pecherzyk ciazowy urosl kilka cm ale zarodka nie ma i powiedzial ze powinien juz byc jestem zalamana ...dal skierowanie do szpitala i kazal czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bylam kiedys w takiej sytuacji, pecherzyk ciazowy bylo widac, a zarodek sie nie rozwinal. Mialam lyzeczkowanie. Po bardzo krotkim czasie znowu zaszlam w ciaze, dzis mam cudownego, prawie 4-letniego synka i aktualnie jestem w drugiem ciazy, rowniez chlopiec :). Bedzie dobrze, zobaczysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma szans na cud w tym przypadku. Raczej czeka Cię łyżeczkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc12mm
Hej dziewczyny jestem nowa ale chcialam wam opisac swoją sytuację i trochę uspokoić. W 6 tygodniu ciąży jeszcze nawet nie potwierdzonej przez lekarza zaczęłam plamić a że pierwszą ciążę straciłam (ciąża obumarła) spanikowana przyjechałam na pogotowie. Zaryczana tak że nie mogłam z siebie wiele wydusić. W końcu opowiedziałam na izbie przyjęć swoją historię i od razu zostałam przyjęta na oddział. Badanie usg i znowu strach, jestem w ciąży ale niestety zarodka nie widać. Zlecono badania podstawowe wykonywane w ciąży i kazano leżeć plus luteina na podtrzymanie ciąży. Trzy dni póżniej kolejne usg niestety bez zmian zarodka nadal nie ma a to juz 6 tydzień i 4 dzień. W oczach łzy a w sercu smutek czemu zawsze mam tak w życiu ciężko. Lekarz po usg nie poinformował mnie że może być puste jajo płodowe tylko pocieszył że mam być dobrej myśli i cierpliwie czekać bo bedzie dobrze ponieważ pecherzyk płodowy i pecherzyk żółtkowy rosną. Międzyczasie wyniki badań tsh powyżej normy zlecone ft3 i ft4. Dwa dni póżniej kolejne usg i w końcu maleńkie szczęście tylko 2mm ale z akcją serduszka. Mam nadzieję że będzie już teraz dobrze a z tarczycą sobie ludzie radzą. Najważniejsze że mój Skarb jest i zrobię wszystko żeby za ponad 7 miesięcy go przytulić. Dziewczyny głowa do góry nie zawsze zarodek można zobaczyć już w 5 tygodniu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viframa
Hej kochane. Ja tez chyba jestem pechowcem. Pierwsza ciaze stracilam w 8 tygodniu 13 lat temu. Druga ciaze biochemiczna straciłam w październiku 2015, pół roku później (w marcu 2016) stracilam kolejną trzecią już ciaze w 6 tygodniu- poronienie samoistne. Nie poddałam się, próbowaliśmy dalej. Wczoraj bylam na usg, poleciałam od razu jak dzień wcześniej dwa rózne testy pokazaly dwie kreseczki. Do tego bardzo bolą mnie piersi-sa takie jakby to powiedzieć z widocznymi zylami. Z moich obliczen wynika znów 6 tydzień. Ostatnio miałam dłuższy cykl (31 dni) i w dniu spodziewanej miesiączki przez kilka następnych miałam plamienia. Zaczęłam brać duphaston i oczywiście folik. Co do usg lekarz zobaczył dwa pęcherzyki ale bez zarodków. Możliwe że ciąża jest młodsza i dlatego sa widoczne puste pęcherzyki, mam wrocic za 10 dni. Może natura szykuje mi niespodzianke i za te wszystkie cierpienia da mi bliźniaczki :) ale byłaby niespodzianka, ponieważ w rodzinie nigdy ich nie było, ale czytałam że zawsze musi być ten pierwszy raz i może akurat u mnie, ponieważ matka natura jest nieprzewidywalna. Nie nastawiam się na nic, ponieważ tyle razy przechodziłam przez to wszystko, ze jestem przygotowana na wszystko. Z drugiej strony mam jeszcze pytanie, może ktoś się tez zastanawia czy jest to możliwe żeby były dwa pęcherzyki i akurat oba były puste? Słyszałam ze np.jeden może być pusty albo się przestać rozwijać, ale akurat żeby dwa? Nie nastawiam się na nic, ponieważ tyle razy mogłam miec dzidzie, i nigdy nic z tego nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viframa
No i niestety wrocilam ze szpitala ...dwudniowe bóle prawego jajnika. rozpoznanie-ciaza pozamaciczna, w prawym jajowodzie. Wyrok- operacja :( Niestety te dwa pseudopecherzyki nie były ciążą. Wiec i trzecia ciąża stracona, na szczescie jajowod caly, udało się laparoskopowo. pozdrawiam wszystkich, którzy przez to przeszli, i nie życzę nikomu ciazy p.m. -to straszna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamka25gość
Wszystko się wyjasnilo poszlam w 7tyg ciazy i okazalo sie ze jest malenstwo ...dzis juz jest 18tc malenstwo rosnie i bedzie synus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniaczkaa
Czesc dziewczyny. Brałam Ovarin 3 cylke i jestem w ciazy. Wczoraj mialam pierwsza wizyte u gin ale nie widac zarodka. Martwie sie straszniesmutas.gif ostatnią miesiaczke miałam 9 lipca. Myślicie ze zarodek sie pokaze? Nie mam zadnych objawów, które wcześniej mialam... m. in. mdlosci i bole piersi- teraz nie mam nic. Pomózcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniaczkaa
mamka 25 ale 7 tc poszłaś od pierwszego dnia ostatniej miesiączki czy od 1 dnia owulacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam pytanie zrobiłam USG w 5tyg i 5 dniu ,lekarz powiedział ze nie ma zarodka i ciąża mogła się zatrzymać. Nie ucieszyła mnie ta info :-)testy z krwi wyszły pozytywnie . czy to możliwe ze nie widać jeszcze zarodka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytaj też wątek to będziesz wiedzieć leniuszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez dzisiaj bylam u lekarza - ciaza 5 tygodni i 2 dni. Lekarz widzi pecherzyk ale nie zobaczyl zarodka. Powiedzial ze narazie nie ma sie czym martwic ale cieszyc tez nie. Mam mieszane uczucia wzgledem jego zachowania. Dodam ze to moja druga ciaza pierwsza tez on prowadzil i przebiegla bez zastrzeżeń. Mam synka 4 latka. Oczywiscie hormony wzięły górę, siedzę i rycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w 5 tyg to u mnie tez nic nie bylo widac, mnie wiecej wtedy zrobilam test, 2 dni pozniej lekarz. kazala przyjsc po 3 tyg, wtedy bylo juz serce. nie łam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdhdis
Tez jestem w 6 tyg ciazy a zarodka nie widac nie wiem czy mam sie nastawic na to ze poronilam ?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarz, który BEZ WSKAZAŃ wykonuje usg w 5-6 tc jest zwykłym partaczem i naciągaczem. Na tak wczesnym etapie może nie być nic widać. Wszystko zależy od dnia zagnieżdżenia, sprzętu. Wahnięcia mogą być spore. Mój ginekolog, gdy nie ma niepokojących objawów pierwsze usg wykonuje w 8tc, wtedy można już wiele zobaczyć i ocenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaNata
Na usg zapis 6w2d czyli to 6 tydzień , pęcherzyk ma 1,56cm w mm możemy przyjąć ze 20mm i jest....Pusty Z moich obliczeń to koniec 7 tygodnia a nie 6 tydzień Czy ciaza moze byc młodsza ? Czy rozmiar jest prawidłowy ? Pęcherzyk jest okrągły. Czytam rożne fora i posty innych dziewczyn i wiem ze mam jeszcze szanse. Z innych opinii juz ich nie mam. Lekarz kazał przyjść za 2 tyg. Kompletnie nie wiedziałam o czymś takim jak puste jsko płodowe. Wszystkim dziewczyna które straciły swoje maluszki bardzo współczuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kurde ta pani od dwoch pseudopecherzykow bardzo wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×