Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastanawiająca się nad....

Co mam zrobić? Zgodzić się czy nie?

Polecane posty

Gość zastanawiająca się nad....

Mam problem, mój chłopak dzis mi powiedział, ze koleżanka ze studiów poprosiła go, żeby przyszedł do niej naprawić jej komputer....on mi dzis to "napisał" w smsie, bo mieszkamy 50 km od siebie....szczerze powiem, ze nie zachwyciłą mnie ta wiadomosc....on sie mnie zapytał, czy moze isc...co mu odpowiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dobze radze
nie dobze radze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patataj patataj
że się w ogóle zapytał :O, za dobry jest. Pytanie, jasne, że ma iść :O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Macbeth
żeby sobie kolezanka zadzwoniła do serwisanta, bo jej twoj chłopak spierdoli kompa i bedzie na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimoza123
Pozwol mu...musicie miec do siebie zaufanie a jak bedziesz trzymac faceta tak krotko to nie wytrzyma dlugo. Musisz pozwolic mu robic swoje rzeczy i zyc normalnie. I musisz mu ufac i on powinien o tym wiedziec. powiedz mu ze moze isc bo przeciez mu ufasz i wiesz ze nic glupiego nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimoza123
....i to wystarczy. Ja mojemu miskowi pozwalam na wszystko...bo wiem ze nic glupiego nie zrobi a jak idzie z kumplami na piwo i bawi sie iles tam godzin to tyle jego. Mieszkamy razem wiec mam go na codzien dlatego nie mam nic przeciwko zeby sobie wyszedl beze mnie, chociaz razem tez czesto wychodzimy. Ty tez tak rob bo w facecie tzymanym krotko rodza sie niezdrowe emocje.... i odwrotnie...w kobiecie tez :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **** **** ****
dramat!! a do sklepu mu chodzic pozwalasz?? naprawa kolezance komputera czy pomoc w nauce czy referacie to zwyczajna koleżeńska sprawa...oj pewnie facet nazbierał w zyciu awantur od jakiejś zazdrosnicy że taki ostrożny. odpisz mu, że oczywiście i dołącz buziaka albo uśmiech. facet poczuje się pewnie, poczuje ze mu ufasz i bedzie ci mowil z kim i gdzie chodzi...jak mu na coś nie pozwolisz to wczesniej czy póxniej zaczną się kretactwa. a ty zrób sobie w tym czasie gorąca kompiel albo idź na ploty...nic tak nie ulatwia zycia jak tresura i trzymanie nasznurku bezzasanej zazdrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma o czym mówić, ma facet własny rozum, nie jest dziecko żeby ktos za niego decydował. Jak mu na Tobie zalezy to nic złego z tego nie wyjdzie :) a zaufanie to coś co przychodzi z czasem, trzeba na nie zasłuzyć - kilka takich \"teścików\" i bedziesz wiedziała dokąd zmierza wasz zwiazek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiająca się nad....
chyba lepiej, ze mi powiedział, niż zeby to ulrył, doceniam, ze pyta sie o takie rzeczy, żebym sobie za wiele nie pomyslałą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiająca się nad....
BMI w normie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×