czy moge byc świadkiem na ślubie kościelnym będąc po rozwodzie?

mój brat ma slub i chce żebym była świadkiem, ale w anszym kościele nie odpuszcza chyba rozwodu. Orientuje sie ktos czy kartki do spowiedzi dostaja rozniez swiadkowie i czy da sie jakos załatwic spowiedź, nie musze przystepowac do komunii ale chciałabym świadkować. Mam dopiero 24 lata trudni nie wyszło mi bo moj były maz okazał sie swirem i zawaliłam całe zycie...

no wiesz, formalnie wszystko jest możliwe, jeśli Ci na tym świadkowaniu zalezy masz być wyspowiadana, to idziesz do spowiedzi, mówisz, co chcesz i dostajesz świstek

trudno o większą głupotę niż ta zawarta w czarnym wpisie

autorka pyta czy da się \"jakoś załatwić\" to odpowiadam - jakoś sie da, j.w. nie widzę w mojej odpowiedzi nic głupiego

dla kościoła dalej jesteście małżeństwem, to, co robicie cywilnie, nie ma znaczenia dla kościoła

to wiem ale czy w jakims kościele sa w stanie mi odpukac i podpisac ta kartke musze wiedziec bo jesli nie to musze bratu odmowic, mam 2 tygodnie czasu jak nie to musza prosic kogos innego

Możesz być. Lecz nie możesz iść do komunii bo u spowiedzi nie dostaniesz rozgrzeszenia, o ile potraktujesz ją jak dorosły człowiek, a nie jak dziecko -co radzi Ci Ewa 33. A jeśli Twój były mąż jest świrem możesz się starać o uznanie swego małżeństwa za nieważne.

ja nie radzę, ja odpowiedziałam na pytanie o \"jakieś załatwienie\"

mozesz

tzn ze nawet jesli mi nie odpuka to kartke ze powiedzi mi podpisze i moge byc swiadkiem ale nie moge isc do komunii>?

Dziewczyno!!!! Świadkowie nie dostają kartek do kułwy nędzy

dowiadywałam sie o uniewaznienie slubu ale to wszystko kosztuje duzo wiec chyba niestety nic z tego! i były tez sie musi zgodzic na to zeby to załatwiac a jemu to wisi.

u mnie na slubie moi swiadkowie dostali!!!!!!!!!!!!!!!!no to dlatego pytam przeciez sama tego nie wymysliłam!

chyba, ze się coś zmieniło, bo \"za moich czasów\" świadkowie musieli przed ślubem okazać zaświadczenie o odbytej spowiedzi

co do unieważnienia - to kościół unieważnia, a nie współmałżonek, kościół nie potrzebuje zgody współmałżonka na stwierdzenie nieważności ślubu

wcale nie . swiadkami moze byc malzenstwo. bylam na takim ostatnio

no to juz nie wiem ale powiedzcie jak nei odpuka to kartke podpisze?

słyszałam ze z rozwodu trzeba sie zawsze jzu spowiadac i nawet jak jeden ksiadz odpuka to drugi moze nieodpukac!! szok!! co to ma byc? to nie ksiadz decyduje czy mam grzech czy nie!

to chyba jednak zalezy od ksiedza, ktory udzieli slubu - mlodzi powinni go o to zapytac. bo niby nie ma ograniczen kto ma byc swiadkiem (kiedys sie utarlo, ze maja to byc panna i kawaler ale to bardziej chyba chodzilo o te rozne zabawy weselne - zeby mogli w nich uczestniczyc) wiele bylo watkow - nawet na tym forum - ze ksiadz zabronil zeby swiadkiem byla np mezatka itp zeby nie bylo przykrych niespodzienek najlepiej sie zapytac

jesteś po rozwodzie z mężem.......rozwodzie cywilnym, wg. prawa kościelnego dalej jestescie malżeństwej jak nie jestes w związku z innym mężczyzną to jestes czysta, mozesz wtedy spokojnie iśc i do spowiedzi i do komuni

witam nie wiem jak jest ze ślubem ale ja jestem z facetem po rozwodzie czyli nie mamy kościelnego. Moja przyjaciółka poprosiła mnie żebym została chrzestna u jej córeczki. Poszłam do proboszcza powiedziałam jak wygląda sprawa że namy się od 20 lat że ona nie ma rodziny itp Proboszcz wystawił świstek pomimo tego że ,,żyję w grzechu" . Wszystko zależy od człowieka. A i jeszcze jedno chodzę do kośćioła choć zaraz mi ktoś zarzuci że żadna ze mnie katoliczka bo żyję z grzesznikiem. moim zdaniem idź do proboszcza przedstaw całą sytuację. Jeśli człowiek jest ok nie będzie chyba problebu. Trzymam kciuki i pozdrawiam

dzięki! mam nadzieje ze sie uda moze faktycznie sprobuje! przeciez mam 24 lata mam zostac do konca zycia sama? :( załuje tego slubu ale nic na to jzu teraz nie poradze. A czy wiecie na ile przed slubem dostaje sie kartke do spowiedzi?

co do uniewaznienia subu koscielnego , to nie kosztuje to duzo - u mnie okolo jednej miesiecznej pensji....(musialam dostarczyc zaswiadczenie o dochodach) . Zreszta jak bedziesz u ksiedza, mozesz sie go zapytac co i jak. ps. tez mialam 24 lata w dniu rozwodu :( ... a teraz jestem w trakcie uniewaznienia ... na bardzo mocnych podstawach :)

ja bylam siwadkowa na slubie u kolezanka bedac w separacji z mezem, u spowiedzi nie bylam, do komunii nie przystapilam i nie bylo wielkiego halo.

Do do czyyyyyyy ---> napisz mi proszę coś więcej na temat unieważnienia ślubu kościelnego. Od czego zacząć, do kogo pójść, czy są potrzebni świadkowie, dowody, zeznania współmałżonka??? I ile to jest \"pensja miesięczna\"?

tak napisz ja tez jestem zainteresowana kiedy jest mozliwosc uniewaznienia ja miałam 19 lat w dniu slubu czy brak dojrzałosci moga uznac? potem były zaczał łazic z kumplami i chlac no to sie rozwiodłam...

a wiec troche o uniewaznieniu slubu koscielnego Napisze jak bylo u mnie , nie wiem jak jest gdzies indziej :) Najpierw pojechalam do ksiedza proboszcza z parafii gdzie mialam slub. Znam go najlepiej, mimo ze nie jest to moja obecna parafia , bo sie przenioslam... Dal mi konstakt do ksiedza, ktory sie na tym zna , wiec pojechalam do niego . Powiedzial mi wszytsko (za darmo, takze nie bierzcie adwokatow "koscielnych", bo to tylko kupe kasy kosztuje a to co oni robia mozecie same zrobic i napisac) co i jak ma byc w prosbie, co dolaczyc (odpis wyroku rozwodu, zaswiadczenie o zawarciu slubu koscielnego i zaswiadczenie o dochodach) . Na podstawie mojej sytuacji powiedzial mi na jakiej podstawie moge starac sie o uznanie malzenstwa za niewazne (mam dwa powody) . Dostalam wzor prosby - tzn pytania, na ktore musza byc odpowiedzi w tej prosbie. Do prosby zalacza sie zalaczniki i liste 4 swiadkow (imiona, nazwiska i adresy , przynaleznosc do parafii) , ktorzy moga potwierdzic Twoje zaznania. Prosbe zlozylam w listopadzie 2006 . Dostawalam do tego czasu rozne pisma z sadu , z dodatkowymi pytaniami , z ich decyzjami i w koncu w kwietniu 2007 dostalam wezwanie na zlozenie zeznan. Dosc szybko. Niektorzy na przesluchanie czekaja rok . Pytalam sie co teraz, to odpowiedzieli ze teraz ex bedzie skladal zeznania + bedzie mial rozmowe z psychologiem (o ile sie w ogole pojawi ,a jesli dwa razy na wezwanie sie nie stawi, to sprawa bedzie sie toczyc bez jego udzialu) , potem swiadkowie, a potem czekanie na wyrok . To jest wersja optymistyczna. W pesymistycznej ex naopowiada im bzdur i bede musiala jechac jeszcze raz - zeby je wyjasniac. Kosztuje mnie to (okolo) miesiaczna pensje - nie napisze ile, bo kazdy ma ustalane na podstawie swoich wlasnych dochodow . Mozna placic w ratach do konca procesu (wiec czasu jest duzo, nie trzeba wszystkiego od razu placic ) , sam proces srednio trwa 1,5 -2 lata . Co do powodow ,to musicie porozmawiac o tym z ksiedzem , czy takie jak Wy macie moga byc... kazda sprawa jest inna. Moja akurat zostala przyjeta .

jeszcze jedno.....WAZNE ! to co bylo PO slubie ma maly wplyw na stwierdzenie niewaznosci. Najwazniejsze sa sytuacje przed slubem i w krotkim okresie po... np. maz zatail przed wami ze sie leczy psychicznie, i powiedzial dopiero po slubie ...czy zatail ze ma dlugi (narobione PRZED slubem) i np. myslal ze jak sie ozeni z bogata babka, to mu bedzie latwiej .. itp.

A świadkami może być ktoś z rodziny, czy obcy. I jaka jest właściwie ich funkcja? Czy potwierdzają tylko np. że nie mieliśmy dzieci?