Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czyyyyyyyyy

czy moge byc świadkiem na ślubie kościelnym będąc po rozwodzie?

Polecane posty

Gość do czyyy
swiadkiem moze byc ktokolwiek - znajomy , ktos z rodziny, sasiad , ktory potwierdzi to co napisalas w swojej prosbie ... dostaja normalnie wezwanie i jada na przesluchanie - ksiadz zadaje im pytania na podstawie tego co napisalas w prosbie. Moga pytac o wszystko. U mnie na przesluchaniu bylo nawet "sympatycznie" (spokojnie i nie bylam ponaglana ... troche sie poplakalam na koniec ,ale to dlatego ze musialam sobie poprzypominac o tym wszystkim :( ) . Tylko jeden ksiadz , od razu wklepywal dane do komputera .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czyyy
przesluchanie trwalo ok. 1,5 h .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyyyyyyyy
kurde a to ze tak młodo wzielismy slub? i ze mnie okłamywał? przyznał sie po slubie ale to kłamanie to nie wiem czy moze iec wpływ, to ze naobiecywał kupe zreczy a i tak to olał? aha wiem ze w spowiedzi przedslubnej skłamał bo ksiadz sie pytał czy współzyjemy i ja potwierdziłam a on skłamał ze nie wiem bo mi to powiedział, jak myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyyyyyyyy
aha a ja myslałam w trakcie przysiegi ze nie wiem czy z nim cchce byc ale wiem ze tak musze powiedziec zeby ksiadz udzielił slubu, ale takie myslenie to jak to udowodnic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czyyy
wiek nie ma raczej tu nic do rzeczy jesli bylas pelnoletnia i nikt Cie do slubu nie zmuszal .... to co myslalas w czasie przysiegi ,tez raczej nic tu nie zmieni..... porozmawiaj z ksiedzem, bo naprawde nie wiem co Ci doradzic ... kazda sprawa jest inna.... powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyyyyyyyy
ok chyba wybiore sie do niego a ile czasu po rozwodzie ty załatwiałas uniewaznienie? ja jestem 2 lata po rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czyyy
u mnie minelo 1,5 roku od wydania wyroku rozwodu ... jak skladalam prosbe o uniewaznienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syzyfka
Moja znajoma dostała uniewaznienie, bo mąż nie chciał miec dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czyyy
to tez jest powod ...ale ten jej maz musial to potwierdzic na przesluchaniu ,albo wczesniej mowic o tym "na prawo i lewo" i ta znajoma miala wtedy swiadkow...ze on tak mowil . . Opierajac sie tylko na jej zeznaniach , byloby ciezko to udowodnic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można też uzyskać takie oświadczenie, że ktoś nie chce dzieci plus zeznania własnych ;) świadków, wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czyyyyyyy
no wlasnie..... o to chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czyyyyyyy
hmmmm tylko nie namawialabym swiadkow do skladania zeznan wg siebie , ja bym sie zle czula z takimi klamstwami..... niezly katolicyzm :O ... uniewaznienie slubu koscielnego na podstawie wymyslonych powodow .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie, powód nei musi być wymyślony, tylko niekoniecznie ktoś musiał o tym słyszeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja troche z innej beczki
w przesadach slubynch jest mowa ze swiadkowa powinna byc panna a nie mezatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja była panną i szczęścia małżeńskiego mi to nie przyniosło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czyyyyyyy
moja tez byla panna,.... i slub byl w miesiacu z literka "r" ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i przekręciłam eksa w swoją stronę odchodząc od ołtarza ;) nic nie pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyyyy
ja tez to wszystko zrobiłam pozyczyłam , miałam nowe , zro pereł do dupy z tymi przesadami jak chop jest swirem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że możesz być świadkiem będąc po rozwodzie. Twoja religijność nie ma żadnego znaczenia. Świadek, to świadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za idiotyzm? Świadkiem na ślubie kościelnym może być każdy.Rozwiedziony, pedał i Bóg wie kto jeszcze? Chyba ze mieszkasz na zabitej dechami wsi i księżulek czepia się o wszystko! W tej sytuacji idziesz do sąsiedniego kościoła, skoro musisz się spowiadać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×