Wasze opinie na temat AMBASADY URODY - salon w Wawie

Witam wszystkich, chciałabym poznać Wasze opinie ma temat salonu w Warszawie "Ambasada Urody". Chciałabym się dowiedzieć czy warto wybrać się tam na jakiś zabieg, czy obsluga jest OK. Jeśli któraś z Was wie coś na ten temat to bardzo proszę o info. Z góry serdecznie dziękuje i pozdrawiam :)

Ponawiam moje pytanko :) Bardzo zalezy mi na Waszej opinii.

UP

Jestem wierna klientka AMBASADY URODY w Warszawie od ponad roku. Trafilam tam z polecenia kolezanki z pracy, poniewaz zauwazylam ogromna poprawe stanu skory twarzy. Ja od 10 lat borykalam sie z pryszczami i lojotokiem, a dzisiaj mam piekna cere. Maja tam swietne kosmeceutyki do zabiegow i do pielegnacji domowej - same witaminy i rozne skladniki aktywne, a bez sztucznych ulepszaczy. W tym roku korzystalam rowniez z programu medelujacego sylwetke (VIP i masaze banka chinska). Efekty swietne. Tylko trzeba czekac 2 tyg. na wizyte. Obsluga jest super.

Serdecznie Ci dziekuje za informacje:-) Ja rowniez chce sie wybrac na program modelujacy sylwetke, a mianowicie na masaz banką chinska. Czy moglabys mi jeszcze powiedziec jak czesto przydaloby sie chodzic na taki zabieg oraz przez ile czasu, aby byly widoczne efekty? Mam dosc zaawansowany cellulit i juz nie moge na niego patrzec wiec chcialabym cos z nim zrobic. Ja sadzisz, czy nawet zaawansowany da sie ta metoda zlikwidowac? I jeszcze jedno pytanko. Ile kosztuje pojedynczy taki zabieg na cale cialo? Jeszcze raz dziekuje za odpowiedz :) Pzodrawiam Ola

Nie ma sprawy. Ja korzystam z masazu czesciowego, tj. od pasa w dol, 2 do 3 razy w tygodniu. Po pierwsze dlatego, ze jest taniej (80pln) i moge pozwolic sobie na wieksza ilosc zabiegow. Po drugie, prosze pania Patrycje zeby do masowania uzyla mojego ulubionego kremu cynamonowego, ktory dziala silnie wszczuplajaco i antycellulitowo (a na biust mi to nie jest potrzene, bo zostana same zebra ha, ha). Ja pozbylam sie cellulitu calkowicie w ciagu miesiaca, ale mialam tez kilka zabiegow VIP, bo chcialam schudnac o jeden numer i troche wymodelowac sylwetke. Ale na sam cellulit masaze banka sa najlepsze. Pozdrawiam. Klaudia

Nie ma sprawy. Ja korzystam z masazu czesciowego, tj. od pasa w dol, 2 do 3 razy w tygodniu. Po pierwsze dlatego, ze jest taniej (80pln) i moge pozwolic sobie na wieksza ilosc zabiegow. Po drugie, prosze pania Patrycje zeby do masowania uzyla mojego ulubionego kremu cynamonowego, ktory dziala silnie wszczuplajaco i antycellulitowo (a na biust mi to nie jest potrzene, bo zostana same zebra ha, ha). Ja pozbylam sie cellulitu calkowicie w ciagu miesiaca, ale mialam tez kilka zabiegow VIP, bo chcialam schudnac o jeden numer i troche wymodelowac sylwetke. Ale na sam cellulit masaze banka sa najlepsze. Pozdrawiam. Klaudia

Nie ma sprawy. Ja korzystam z masazu czesciowego, tj. od pasa w dol, 2 do 3 razy w tygodniu. Po pierwsze dlatego, ze jest taniej (80pln) i moge pozwolic sobie na wieksza ilosc zabiegow. Po drugie, prosze pania Patrycje zeby do masowania uzyla mojego ulubionego kremu cynamonowego, ktory dziala silnie wszczuplajaco i antycellulitowo (a na biust mi to nie jest potrzene, bo zostana same zebra ha, ha). Ja pozbylam sie cellulitu calkowicie w ciagu miesiaca, ale mialam tez kilka zabiegow VIP, bo chcialam schudnac o jeden numer i troche wymodelowac sylwetke. Ale na sam cellulit masaze banka sa najlepsze. I drenaz limfatyczny od czasu do czasu. Pozdrawiam. Klaudia

claudia, a czy moglabys mi jeszcze powiedziec, czy po takim masazu duzo jest krwiakow na ciele? :) A tak przy okazji, zapisalam sie na taki masaz, na przyszly tydz :)

Mam jeszcze jedno pytanko. Czy polecasz jakos specjalnie, którąś z pań (lub panow) robiacych tego rodzaju masaż? Mnie zapisano do pana ale nie pamiętam imienia, ale raczj na M.

Polecam panią Patrycję,jest świetna,pan Michał juz tam nie pracuje.pozdrawiam

Witam, A ja nie polecam zwłaszcza usługi wykonywania żelu na paznokcie. Poszłam pierwszy raz po dwóch latach przerwy. French połozony tak, że białe końcówki tworzą wałeczki (tzn sa grubsze niż cała płytka). Dziś mija trzeci dzień od założenia a już dwóch końcówek nie ma - odpadły. Po złożeniu reklamacji usłyszałam, że panie mają 14 dni na jej rozpatrzenie. Jest ot oczywiście prawdą pod względem prawa w Polsce, jednak utopią w przypadku usług kosmetycznych. Kategorycznie odradzam.

Ja jestem wierną klientką Pani Kasi.Od dwóch lat chodzę na żel na paznokcie i nigdy nic mi złego się nie działo.Jestem bardzo zadowolona z wykonywanej usługi.Polecam serdecznie:):)

Witajcie, Właśnie szukam salonu w Warszawie, bo chciałabym zrobić depilację laserową łydek - a przynajmniej od tego zacząć :) Słyszałam dobre opinie o Ambasadzie Urody i poza tym mieszkam niedaleko. Polecacie?? Do jakiej Pani się zapisać najlepiej??

Drogie Mamy! Zapraszam na bezpłatne konsultacje do Ambasady Urody w W-wie, na Wilanowie. Odchudziliśmy Alżbete Lenską - dodatkowo dzięki laseroterapii całkowicie zniknęły rozstępy i cellulit. Właśnie trwają duże promocje na podobne zabiegi - np. VelaShape -30%. Chętnie odpowiem na wszystkie pytania

Do końca kwietnia zabiegi VELA SHAPE aż -50% ceny!!! To świetnia okazja do wypróbowania tej metody! Zabieg widocznie redukuje obwód ciała, jednocześnie poprawiając napięcie i strukturę skóry. Poprzez opróżnianie komórek tłuszczowych, wygładzanie i uelastycznianie, kuracja ta pomaga odzyskać wygląd brzucha sprzed ciąży, kiedy skóra była jędrna i pozbawiona cellulitu. Zapraszam!

promocja na Vela Shape -50% potrwa do końca wakacji!

Witam, a czy ktoś może ma informacje, gdzie teraz pracuje masażysta - Pan Michał? Będę wdzięczna za informacje. Pozdrawiam

A ja nie polecam - drogo i naciąganie na kasę na maksa. Owszem, obsługa bardzo miła, ale wciskająca na "chama" miliony usług, z których połowa to niewiele dajacy "pic" na wodę, no i oczywiście - rzekomo dla uzyskania efektu - trzeba wziąć minimum 10 takich zabiegów, z ktorych każdy w cenie "promocyjnej" kosztuje kilkaset złotych. Na Miasteczku Wilanów jest duża konkurencja i albo Amabasada Urody zmieni cennik, albo z czasem padnie, bo malo kto daje sie naciągać - nawet bardzo bogate klientki lubią wiedzieć, że zabieg za jaki płacą jest wart tej kasy.

Też nie polecam - ogólnie masakra!

a jaki zabieg masz na myśli ? Bo tez chce sie wybrać i nie wiem czy warto.

Witam, byłam do tej pory częstą klientką ambasady urody, ale zauważyłam podobnie jak inna forumowiczka, iż kosmetyczkom brakuje doświadczenia i nie do końca dobrze wykonują zabiegi, a w konsekwencji nie zawsze jestem zadowolona. Nadmienię, iż niektóre usługi były proste tj. przedłużanie rzęs. Długość rzęs miałam nieodpowiednio dobraną więc w efekcie wyglądałam jakbym wyszła ze sceny kabaratowej, natomiast usłyszałam od Pani Niny, że przecież musi być widoczny efekt... No ale bez przesady... Henna kolejny zabieg, brwi ufarbowane jak u czarownicy, narzekam - w odpowiedzi słyszę, że brwi będą takie tylko pare dni, a potem efekt utrzyma się trochę dłużej. Manicure... 45 min siedzenia nnaprzeciw sfochowanej Pani Niny, przewracającej oczami, a na końcu względne zadowolenie, zakres usługi opisanej na stronie www. nie pokrywał się z tym co zostało wykonane i na dodatek cena zupelnie od czapy, nie wynikająca z cennika. Myślę, że płacąc tyle co w ambasadzie można znaleźć w Warszawie lepszy gabinet.

Ja chodzę do ambasady urody od roku i najpierw zakładałam rzesy 1:1 ale od grudnia 2014 Pani Nina zaproponowała mi rzęsy 3:1 . Na początku bałam się, że będzie to nienaturalne ale jak zobaczyłam efekt końcowy byłam zachwycona. Chodzę tam systematycznie i za każdym razem jestem zadowolona i z usługi i z personelu .

Do Pani Niny trafiłam z polecenia sąsiadki, od której słyszałam niejednokrotnie zachwyt manicurem. Postanowiłam pójść sprawdzić czy faktycznie szybko to znaczy dokładnie. I tak już zostałam ponad dwa lata stałą bywalczynią ambasady:) Pani Nina jest szybka ( co przy dwójce małych dzieci jest wielkim atutem) a przy tym dokładna. Jej hybryda trzyma się do następnej wizyty i nigdy jeszcze nie odprysnęła:) ( chodzę średnio co 3 tygodnie) Ja mogę tylko gorąco polecić ten salon:)

Ja Chodze do ambasady od 3 lat. bylam chyba u wszystkich pań kosmetyczek i nie zauważyłam żeby któraś była mało doświadczona - wręcz przeciwnie, wszystkie sa bardzo profesjonalne. A skąd info, że ceny wysokie???? ceny sa normalne. pozdrawiam

Witam, Ja uważam, że ambasada to przerost formy nad treścią! Dziewczyny z obsługii są miłe, ale też nie wszystkie. Często na recepcji siedzi Pani, która nie jest dobrą reklamą salonu kosmetycznego. Ceny są wysokie i nie adekwatne do świadczonych usług. Kilka lat temu tam chodziłam, ale od tego czasu w miasteczku powstało tyle nowych salonów z takimi samymi usługami i niższymi cenami że nie warto!!!

Kupa dziadostwa i nic więcej!!! Ostrzegam przed makijażem permanentnym! Dałam się nabrać na 20% zniżkę i bardzo tej decyzji żałuję. Ale cóż, chytry dwa razy traci.

Nie polecam zabiegów wypełniania kwasem hialuronowym doliny łez przez dr Parda. Lekarka za dużo mi wstrzyknęła, w dodatku pod jedno oko więcej (cena zależy od ilości zużytego kosmetyku, więc pewnie dlatego). Po zabiegu wyglądam gorzej niż przed - jak z podbitymi oczami, zwłaszcza jednym. Sposób bycia lekarki też nieprzyjemny. Krytykuje i wymyśla problemy skóry na siłę.

A ja chodzę od kilku miesiecy do dr Agnieszki Krawczyk i jestem bardzo zadowolona. Miałam m. in.: zabieg powiekszania ust i musze przyznac, ze bardzo sie bałam karykaturalnego efektu końcowego, jak sie okazało zupelnie niepotrzebnie. Usta są subtelnie powiekszone, mają piękny kształt i co najwazniejsze - naturalny wygląd. Jestem zachwycona efektem, dodam, ze pani dr jest przemiłą i sympatyczna osobą i przede wszystkim do niczego nie zmusza,tylko diagnozuje i proponuje rozwiazania. Poleciłam ją kilku koleżankom i każda z nich była tak jak ja bardzo zadowolona.

Ambasada urody na Hlonda w Warszawie-FRYJER-JUREK NIE POLECAM FRYZJERA! Brak szacunku do klienta, przyjście do pracy "po mocnej piątkowej imprezie" w sobotę rano jest niedopuszczalne! Byłam stała klientką ambasady urody, ale po ostatniej wizycie nigdy więcej nie wrócę! to jak zostałam potraktowana na ostatniej wizycie to brak szacunku do klienta z najgorszą jakością usług jaką kiedy kowiek widziałam! wolałabym wydać 500 zł w błoto niż wrócić z powrotem na farbowanie włosów! SZCZERZE ODRADZAM! w dzisiejszych czasach tak potraktować klienta to jakiś żart. Ambasada która cieszyła się zaufaniem klientów zatrudnia osobę która traktuje pracę jak żart i zabawę na kacu!